Jeszcze wczoraj Antoni Parecki, trener Startu Elbląg z całą stanowczością zapowiadał, że jego drużyna jedzie do Szczecina zdobyć Puchar Polski. Wystarczyło jednak kilka minut meczu półfinałowego, by zweryfikować te plany. Start Elbląg został rozgromiony przez Zagłębie Lubin i jutro rozegra mecz o 3. miejsce w turnieju.
W pierwszej połowie piłkarki Startu zostały "zmasakrowane". Wynik 6:21 po 30 minutach gry wręcz nie przystoi drużynie grającej w Superlidze. Druga połowa była dużo lepsza, bowiem Lubinianki grały mocno rozluźnione, a na parkiecie meldowały się głównie zawodniczki rezerwowe.
W niedzielę o 15:30 Start zagra o 3. miejsce w Pucharze Polski z gospodyniami - Pogonią Szczecin
Zagłębie Lubin - Start Elbląg 33:20 (21:6)
Pierwsze efekty zatrudnienia listonosza Traksa z PiSu
Po co tam pojechałyście !!!!!!!!!!!!!
Ava jesteś idiotą, a Kibicka, to jakaś kibicka sukcesu. Wara od Startu
Panie Prezesie każdy wynik coś mówi ale ten jest nie do wytłumaczenia
Jak to listonosz od Wilka nie pomógł?;)
no i nie poszlo na skrzydłach poczty polskiej///
Stara śpiewka. Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle. Czasy kiedy Prezesem był ŚP Zbigniew Appa a sponsorem EB już się nie wrócą.
świadek...byl kiedyś to był start... a ringwelski wypuszczal perełki o krte zabijaly się kluby w polsce///teczasy nie wroca jk muzyka lat 90 tych hehe/// dziś partyjnie wrzuca się pocztowca jako speca od reklamy/// dzis ludzie zyja ze sportu anie sportem