Mistrzostwa Polski i Mistrzostwa Młodzieżowe w Short Tracku dobiegły końca. Wczoraj (2 marca) na elbląskim lodowisku „Helena” odbyły się ostatnie biegi, a po nich nastąpiło uroczyste rozdanie medali zawodnikom. Na podium znaleźli się również łyżwiarze z elbląskiego Klubu Sportowego Orzeł.
Trzy dni mistrzostw zorganizowanych w naszym mieście obfitowały w zaciekłą rywalizację i pełne emocji zawody. Publiczność, która przez wszystkie trzy dni mistrzostw gromadziła się licznie na lodowisku, aktywnie uczestniczyła w zawodach dopingując swoich zawodników. W mistrzostwach wzięły udział ekipy łyżwiarskie z Elbląga, Białegostoku, Opola, Sanoka, Olsztyna, Torunia i Gdańska. Uroczystość rozdania medali rozpoczęła słynna Polska łyżwiarka i olimpijska medalistka, Helena Pilejczyk odczytała list gratulacyjny Kazimierzowi Kowalczykowi, prezesowi Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. – Życzę, aby nadchodzące lata były równie udane dla naszych zawodników jak niedawne ich osiągnięcia przysparzające sportowcom, trenerom oraz kibicom wielu okazji do radości i satysfakcji. Życzę dalszych owocnych startów, oraz budowy wymarzonej „armii lodowej” tak bardzo potrzebnej do uprawiania tej pięknej dyscypliny sportu.
Najwięcej medali zdobyli zawodnicy Juvenii Białystok, a w szczególności Patrycja Maliszewska, reprezentantka Polski na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Patrycja Maliszewska została wielokrotną mistrzynią Polski i zdobyła złote medale na dystansach: 1500 metrów, 1000 metrów, 500 metrów. Łyżwiarka z Białegostoku zdobyła również złoty medal w klasyfikacji wielobojowej. – Każdy medal napawa radością. – Cieszy się olimpijka. – To były trudne zawody, bo było dużo biegów i naprawdę czuję się zmęczona. Niełatwo się jeździ z zatkanym nosem i męczącym kaszlem, natomiast trzeba takie rzeczy przezwyciężać i to też jest trening. Zawody są najlepszym sprawdzianem, więc cieszę się, że mogłam tu być i startować. Organizacja jak co roku była świetna. Poziom prezentowany przez zawodników był bardzo wysoki, a szczególny wzrost umiejętności widać u dziewczyn.
Elbląg ma się z czego cieszyć, ponieważ zawodnicy Klubu Sportowego Orzeł kilkakrotnie stawali na podium. Najwięcej medali zdobył Sebastian Kłosiński, który wielokrotnie pojawiał się jako wicemistrz Polski na podium. – Czuję się w miarę dobrze, chociaż nie jestem do końca spełniony. Wydaje mi się, że byłem przygotowany na to, żeby wygrać Mistrzostwo Polski. Wszystko na to wskazywało, ale w biegu na 500 metrów nie wyszło. Zostałem odepchnięty na pół okrążenia do mety. Spodziewałem się, że będzie dyskwalifikacja dla osoby, która mnie odepchnęła, ale ukarany zostałem ja. Uważam, że osąd był niesprawiedliwy w tej kwestii. Poziom był w miarę wysoki, bo każdy był dobrze przygotowany. Było ośmiu zawodników takich do walki o medale, także od półfinałów była bardzo ciężka walka o przedostanie się do następnego etapu. Zawody w Elblągu mają swój urok. Jest tu zawsze fajnie. Parę razy byliśmy już w innych miastach i wydaje mi się, że tu jest najlepiej. Jestem bardzo zadowolony ze względu na kibiców, którzy nas nie zawiedli. – Mistrzostwa Polski komentuje Sebastian Kłosiński.
Tabela z wynikami znajduje się na stronie www.shorttracklive.info
Świetne zawody, brawa dla elbląskich zawodników i trenera!