Concordia Elbląg przegrała drugie spotkanie w tym sezonie. Tym razem lepszy okazał się Pelikan Łowicz, który wygrał z ekipą trenera Arkadiusza Matza 4-0. Bramki dla gospodarzy zdobywali Adrian Świątek w 31 minucie, Paschal Ekwueme w 36., 51. i Mariusz Solecki w 90. Pelikan był lepszym zespołem, który mógł zdobyć więcej bramek. Zasłużenie zdobył 3 punkty.
To miał być trudny mecz dla Concordii Elbląg i taki był. Zawodnicy trenera Grzegorza Wesołowskiego mieli przewagę i częściej gościli w polu karnym rywala. Gdyby nie bramkarz Hieronim Zoch rezultat mógłby być bardziej niekorzystny. Gospodarze byli faworytem i z tej roli wywiązali się wzorcowo.
Od pierwszych minut Pelikan atakował bramkę gości. Dobrze prezentowali się Mariusz Solecki i Damian Ceglarz, którzy swoim dryblingiem i dośrodkowaniami w pole karne sprawiali sporo problemów obrońcom. W 12 minucie Ceglarz w zamieszaniu przed bramką Zocha strzelił nad poprzeczką. W 15 minucie Solecki znakomicie strzelił z rzutu wolnego jednak świetną interwencją popisał się bramkarz Concordii. Okres przewagi Pelikana trwał kilkanaście minut, potem swoje okazje miał zespół trenera Matza. Najpierw strzał Rafała Lody i piłka powędrowała nad poprzeczką, potem w 23 minucie Jakub Zejglić nie zdołał przejąć podania wzdłuż pola karnego Adriana Olszewskiego. Piłkę wybił Konrad Kowalczyk. To była najlepsza okazja gości. Jednak nie wykorzystali tej sytuacji. Pelikan odpowiedział bramką Świątka w 31 minucie, który przejął podanie Soleckiego i wbiegł między obrońców Concordii i strzałem z 19 metrów zdobył bramkę. Gospodarze poszli za ciosem i w 36 minucie zdobyli drugiego gola. Tym razem Solecki podał do Paschala Ekwueme, który wpakował piłkę do bramki. Concordia mogła przegrywać więcej jednak w 40 minucie w kombinacyjnej akcji Solecki trafił w słupek.
W drugiej połowie Pelikan zdobył dwie bramki. Najpierw już w 51 minucie prostą stratę zawodników gości i zagranie Świątka wykorzystał Ekwueme. W 58 minucie Marcin Martynowicz nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. Następne bramki gospodarzy mogły być dziełem Artura Golańskiego i Świątka, jednak odpowiednio zawodnicy Pelikana byli powstrzymani przez obrońców albo świetnie bronił Zoch. W 90 minucie Mariusz Solecki wykorzystał podanie Michała Admaczyka i zdobył czwartą bramkę dla Pelikana w tych zawodach. Ekipa Concordii zanotowała kiepską inaugurację rozgrywek. Jednak miała dwa trudne spotkania wyjazdowe. Pelikan był zespołem lepszym i zasłużenie wygrał.
Pelikan Łowicz - Concordia Elbląg 4-0 (2-0)
Bramki: Adrian Świątek 31, Pachal Ekwueme 36., 51., Mariusz Solecki 90.
Pelikan Łowicz: Adrian Olszewski - Konrad Kowalczyk, Krzysztof Brodecki, Mykoła Dremluk, Damian Ceglarz, Maciej Wyszogrodzki (64' Michał Adamczyk), Piotr Koman, Patryk Pomianowski (69' Artur Golański), Mariusz Solecki, Adrian Świątek, Paschal Ekwueme (54' Damian Kosiorek)
Concordia Elbląg: Hieronim Zoch - Michał Lepczak, Rafał Loda (34' Radosław Stępień), Bartosz Broniarek, Łukasz Uszalewski, Damian Szuprytowski, Adrian Stępień (46' Adrian Korzeniewski), Patryk Galeniewski (60' Michał Lewandowski), Marcin Martynowicz, Michał Kiełtyka, Jakub Zejglić
II liga wschodnia - sezon 2013/2014 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Jak na czytaną relację LIVE do brawo Michał
i to jest dobra wiadomosc
Przy okazji targów miodnych w Karczowiskach , dla mnie miód na serce.
Olimpia ma wyniki, bo ma trenera, a nie prosiaczka maca, któremu pelc za własną kasę łatwi jakieś zastępcze kwity. Buehehehehe. Paliwomac niech lepiej robi to co umie najlepiej, ganiać do ruskich po paliwo i wódę
do zakochanych w tzw. ZKS-sie . dlaczego nie skupicie sie na na tym ugorze z Agrikola i czytacie i komentujecie artykuły dotyczące Concordii ? Może skrycie kochacie i ten klub ?
Matz zdaj sprzęt i pamiętaj gasisz światło!!!!!!!!
trener powinien wyglądać jak sportowiec a nie jak opasły baleronik, idę o zakład że nie ma opcji aby paliwomatz zaliczył nawet w 25% praktryczny egzamin trenerski więc o czym ta dyskusja niech się buja po ropkę do ruskich a nie do sportu, tylko niech cenę zrobi przystępną. jednak pelc pewnie załatwi tucznikowi papier, bo gdzie znajdzie tańsze wyjście z patowej sytuacji. współczucie tylko dla kopaczy że muszą wykonywać polecenia nieudacznika. pany chodu, szanujcie się trochę ta łódka tonie, bo balast (mac) jest za ciężki
Najpierw trzeba mieć trenera buahahAHAHAHA. Trenera zmienię. Prosiaczki w cenie? A jak przyjdzie KAC to może być nawet PALIWOMAC