Olimpia Elbląg przegrała z trzecioligowym Koralem Dębnica 2-3. Bramki dla elbląskiej drużyny zdobyli Piotr Skokowski i Kamil Graczyk, dla którego było to pierwsze trafienie w nowych barwach.
Koral Dębnica mimo, że jest na miejscu spadkowym w trzeciej lidze, to zagrał dobry mecz z podopiecznymi Olega Raduszko. Nie było widać specjalnej przewagi Olimpii, która od początku starała się zdominować rywala. Jednak te próby nie przynosiły odpowiednich efektów w postaci sytuacji bramkowych. Pierwszą taką dogodną sytuację mieli goście ale piłka po strzał jednego z graczy Korala odbiła się od słupka bramki Aleksieja Rogaczowa.
Olimpia zdobyła bramkę z wydawałoby się niegroźnej sytuacji. W 11 minucie z dystansu pięknym strzałem bramkarza zaskoczył Piotr Skokowski. Widać, że ma on najlepszą formą z pośród zawodników naszej drużyny. Koral zagrał odważnie i to pozwoliło mu zdobywać bramki. Do wyrównania doprowadził jeden z testowanych graczy w zespole z Dębnicy, który wykorzystał w 46 minucie dograną piłkę w polu karnym Olimpii Elbląg.
Szczególnie zainteresowanie zgromadzonych wzdłuż boiska kibiców przyciągnęło dwóch zawodników, którzy zagrali w pierwszym składzie. Olimpii. Byli to znany z występów w klubie z Moniuszki Łukasz Molga, oraz mający tam grać Krzysztof Wierzba. Czyżby pomysł z Wierzbą to nadal aktualna sprawa? Wydaje się, że będzie on zawodnikiem Olimpii. Na boisku występowało trzech napastników. Na szpicy Wierzba a za nimi Graczyk i Kołosow. Czy to jest nowy pomysł trenera na skuteczną grę w drugiej lidze? Graczyk próbował rozgrywać piłki, nawet cofał się do środka boiska by przejąć futbolówkę. Nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem ale zrehabilitował się w 59 minucie strzelając na 2-1 po świetnej indywidualnej akcji.
Potem trener wpuścił na boisko młodszych graczy i nieoczekiwanie to Koral zdobył dwie bramki. Najpierw po niedokładnym wybiciu obrońcy w 61 minucie Kamila Hrynowieckiego pokonał piłkarz gości . Gola zwycięskiego ekipa z trzeciej ligi zdobyła po strzale Artura Kowalczyka z rzutu wolnego w 70 minucie. Koral wykorzystał swoje sytuacje w tej co dziwne wyrównanej rywalizacji. To już czwarta porażka w przygotowaniach do rozgrywek ligowych.
Olimpia Elbląg – Koral Dębnica 2:3 (1:0)
Bramki: Piotr Skokowski, Kamil Graczyk – zawodnicy testowani, Artur Kowalczyk
Olimpia Elbląg: Rogaczow – Ressel, Ichim, Molga, Nadijewskij, Skokowski, Paprocki, Raduszko, Kołosow, Graczyk, Wierzba
Również: Hrynowiecki, Jurgielewicz, Maciążek, Wojtkiewicz, Pietrewicz, Kuciński, Lisiecki, Pazur, Burzyński
Najważniejsze, że jest forma widać, że jest dobrze.
Miejsce tych??? piłkarzy???? w lidze okręgowej.
Jednkak potrzebny duży stadion , żeby można było rozgrywać śmiech , a co na to Grzesiu budowniczy.