Podopieczni Olega Raduszko wygrali 4:0 z czwartoligowcem z Kwidzyna. Ich zwycięstwo nie podlegało dyskusji. Rywale jednak nie byli z najwyższej półki.
Rodło zagrało kiepsko w ataku i nonszalancko w obronie co wykorzystała Olimpia. Elblążanie właściwie nie opuszczali połowy gości, raz za razem zagrażając ich bramce. Pierwszą bramkę zdobył pięknym strzałem z rzutu wolnego Piotr Skokowski. Potem w okolicach pola karnego gola strzelił Oleg Ichim.
W drugiej połowie Olimpia już tak nie naciskała ale piłka jakby sama wpadała do bramki Kwidzynian jak w sytuacji Kiryła Raduszko. Pomocnik drugoligowej ekipy dobiegł do dośrodkowania na wprost bramki jednak gdy próbował przyjąć piłkę to przypadkowo przelobował bramkarza. Czwarta bramka była autorstwa Witalija Nadijewskiego.
Olimpia zagrała na tą chwilę w najsilniejszym składzie. Jeżeli można coś wywnioskować na temat proponowanego ustawienia w jakim wg Raduszko drużyna ma zagrać w lidze, to widać było system z wysuniętym Antonem Kołosowem i grającym za nim Kamilem Graczykiem. Dobrą dynamikę pokazał młody Raduszko. Wielokrotnie jego akcje ofensywne i wbieganie w pole karne sprawiało dużo problemów piłkarzom z Kwidzyna.
Olimpia Elbląg – Rodło Kwidzyn 4:0 (2:0)
Bramki: Skokowski, Ichim, Raduszko, Nadijewskij
Olimpia: Rogaczow – Ressel, Ichim, Maciążek, Nadijewski, Skokowski, Paprocki, Pietrewicz, Raduszko, Graczyk, Kołosow
Również: Burzyński, Hrynowiecki, Jurgielewicz, Wojtkiewicz, Pazur
Tylko Olimpia
Rodło z Kwidzyna to też elbląska rodzina!!!!!!!!!!
Wielkie gratulacje. Odpowiedni przeciwnik dla Olimpii. Morale od razu w górę.