Elbląski ginekolog, Andrzej Pasieczny, oprócz swojej codziennej pracy lekarskiej osiąga spore sukcesy także w całkiem innej dziedzinie. Doktor Pasieczny jest pływakiem, który zdobywa medale na różnych zawodach. W miniony weekend zdobył w Poznaniu komplet medali – złoto, srebro i brąz - na Otwartych Mistrzostwach Polski w pływaniu w kategorii Masters.
W tym roku, obok przedstawicieli różnych zawodów oraz studentów różnych specjalności, w poznańskich Mistrzostwach udział wzięło tylko 5 lekarzy. Wśród nich wystartował również jedyny elbląski lekarz – Andrzej Pasieczny, ginekolog, szef Przychodni „Mater Pro Vita” w Elblągu. Do Poznania pojechały również dwie inne odważne elblążanki (matka z córką). Najmłodszy uczestnik liczył 20 lat, a najstarsza uczestniczka – 82.
Andrzej Pasieczny jest lekarzem medycyny, specjalistą położnictwa i chorób kobiecych; zdobywcą wielu certyfikatów medycznych; laureat wielu nagród i tytułów m.in. „Lekarza Różowej Wstążki” oraz „Lekarza Przyjaciela Kobiety”. Zaczął pływać już jako dziecko - w szkole podstawowej. W szkole średniej był już zaawansowanym pływakiem. W trakcie studiów medycznych wciąż trenował w AZS-ie, zdobywając najwyższe pływackie laury. Po studiach całkowicie poświęcił się medycynie. W 2001 r. znów zaczął trenować – tym razem judo i w tej dziedzinie również zaczął odnosić duże sukcesy. Niestety po 5 latach i wielu kontuzjach zrezygnował z tej dyscypliny sportu i powrócił do pływania. Po kilku miesiącach treningów, pod koniec kwietnia tego roku, jako jedyny lekarz z regionu wziął udział w Mistrzostwach Polski Lekarzy i przywiózł z nich 8 medali, w tym 3 złote i 5 srebrnych.
Doktor Pasieczny wznowił treningi na pływalni całkiem niedawno, bo we wrześniu 2007 r. Trenuje wraz z młodzieżową sekcją pływacką, pod czujnym okiem zawodowego trenera. Codziennie rano wstaje o godz. 5, jedzie na basen i już od godz. 6 pływa ok. 2 godzin. Dopiero po treningach wraca do przychodni i od godz. 9 do późnych godzin popołudniowych przyjmuje swoich pacjentów. Wraz z ekipą elbląskiej „Grupy Wodnej” opracował specjalny zestaw ćwiczeń w basenie, przeznaczony dla kobiet w ciąży.
Na Otwartych Mistrzostwach Polski w kategorii Masters doktor Pasieczny w swojej kategorii wiekowej (40-44 lata) w różnych konkurencjach zdobył aż 3 medale: złoty – w pływaniu na 100 m delfinem, srebrny – na 800 m stylem dowolnym (srebro również w klasyfikacji Open – drugi czas spośród wszystkich uczestników) oraz brązowy – na 400 m stylem dowolnym. Przygotowania do startu w tychże zawodach trwały zaledwie kilka miesięcy.
Otwarte Mistrzostwa Polski w kategorii Masters organizowane są cyklicznie już od ośmiu lat. Startują w nich zawodnicy, którzy nie są zawodowymi pływakami. Przez tych kilka lat ranga imprezy wzrosła tak wysoko, że z roku na rok startuje w niej coraz więcej osób. Od kilku lat przyjeżdża tu również grono stałych bywalców.
- Jak się okazało, mimo ostrej rywalizacji, na zawodach panowała bardzo miła, koleżeńska atmosfera –relacjonuje Andrzej Pasieczny. – Podczas wręczania nagród wszyscy bardzo się cieszyli, nawet z ostatniego miejsca. Dużym zaskoczeniem dla mnie był niezwykły klimat i poświęcenie dla idei, którą prezentowali niektórzy zawodnicy, nocując w pobliżu budynku basenu w namiotach lub w samochodach. To było coś a `la wioska olimpijska. Ten sportowy duch i mnie się bardzo udzielił, bo poprawiłem swój ostatni rekord w pływaniu na 400 m, który osiągnąłem w kwietniu na Mistrzostwach Lekarzy. Po raz pierwszy w życiu złamałem barierę 5 minut.
Jakie są plany elbląskiego ginekologa na najbliższe miesiące?
- Ze względu na to, iż w okresie wakacyjnym mój basen będzie niestety zamknięty, będę miał przymusową przerwę w pływaniu – mówi doktor Pasieczny. Żałuję, że nie będę mógł przygotować się do Mistrzostw Świata Lekarzy, choć bardzo chciałem w nich wystartować. Mają się one odbyć w drugiej połowie lipca w Niemczech. Postaram się jednak przygotować do udziału we wrześniowej Olimpiadzie Lekarskiej w Zakopanem, a już na pewno w listopadzie wystartuję w Zimowych Mistrzostwach Polski Lekarzy w Lublinie.
W ślady za doktorem Pasiecznym idzie jego starszy syn. W tym samym czasie wystartował on w pływackich Mistrzostwach Województwa Pomorskiego w Gdyni i zdobył Puchar dla najlepszego 13-letniego zawodnika, zdobywając punkty w konkurencjach: na 400 m, 800 m i 1500 m stylem dowolnym.
Fot. Milan
Sobota, 11.01.2025, Imieniny: Honorata, Matylda, Feliks
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Panie Doktorze !! Elbląskie Amazonki gratulują Panu takich wspaniałych sukcesów. My też uczęszczamy na basen i mamy tam ćwiczenia rehabilitacyjne , może nauka pływania pomoże nam osiągać jak Pan trofea , oczywiście, wśród Amazonek. Życzymy zdrowia do uprawiania Pana pasji !!
Zosiu, mądrze piszesz, myślę dokładnie tak samo. Też jestem pacjentką doktora i też odwiedziłam wcześniej gabinety tzw. sław lekarskich. Oprócz badania łapskami nic nie potrafili mi zaproponować, zero nowoczesnej medycyny, ale cena za wizytę zgoła europejska. Dopiero u dr Pasiecznego wiem, że sprzęt medyczny istnieje i służy ludziom nie tylko podczas akcji Owsiaka. A że to kosztuje? Dziewczyny, a co macie teraz za darmo? A w ogóle to uczciwe podejście- płacę za rzetelne badanie i takie otrzymuję. Gratulacje dla doktora.
Ja tez jestem pacjentka tego lekarza i to juz od kilku lat. I jestem zadowolona. Uwazam, ze jest dobrym i dokladnym lekarzem, co jest niezwykle cenne akurat w tej profesji. Przetestowalam juz wielu lekarzy, nie tylko w Elblagu i poza doktorem Pasiecznym zaden nie spelnial moich wysokich wymagan. Moj organizm po ciezkim porodzie wymagal i nadal wymaga szczegolnej opieki, dlatego wymagam stalej kontroli ginekologicznej. Od tych kilku lat spokoj o moje zdrowie oraz - co jest rownie wazne - komfort podczas pobytu w przychodni i podczas badania zapewnia mi wlasnie pan doktor i jego przychodnia. Natomiast jesli chodzi o platnosc za wizyty - zapewniam wszystkie panie, ze to jedyny lekarz, ktory jest w tej materii tak elastyczny. Oczywiscie kazda pacjentka chcialaby dostawac wszystko za darmo. I wbrew opiniom, ktore rozsiewaja byc moze pacjentki konkurencji (ukrywajace sie w komentarzach pod pseudonimami), to wlasnie tutaj jest to mozliwe. Tutaj mozna sie rejestrowac na wizyty bezplatne (w ramach ZOZ), ale jesli ktos chce byc przyjety prywatnie lub zrobic sobie dodatkowe specjalistyczne badania - to placi z wlasnej kieszeni. Uwazam, ze taki uklad jest fair i nie ogranicza zadnej z nas dostepu do dobrego lekarza oraz do najlepszego sprzetu jakim dysponuje ta przychodnia. Na koniec powiem tylko tyle - kazda z nas ma wybor. Mozemy sobie chodzic do takiego lekarza, jakiego sobie same wybierzemy. Jesli ten lekarz wam nie pasuje, to po co wypisujecie tutaj takie teksty? Idzcie lepiej do waszej zapyzialej przychodni, do przypadkowego (moze niedouczonego) lekarza i czekajcie miesiacami w kolejce na swoja wizyte. Albo idzcie sobie do innego prywatnego gabinetu i zaplaccie tyle samo za kiepski sprzet i byle jakiego lekarza. Panie doktorze - gratuluje sukcesow w plywaniu! Wlasnie w ten sposob pokazal pan jakim jest pan czlowiekiem i ze jest pan ponad to, co pisza o lekarzach. Zamiast siedziec od rana do poznej nocy w prywatnym gabinecie i nabijac kase (tak jak wszyscy lekarze), pan zajmuje sie swoim hobby i namawia swoje pacjentki do prowadzenia zdrowego trybu zycia.
Bzdury piszecie byłam młoda, pierwsza wizyta u lekarza, pieniądze tez miałam bo wiadomo prywatnie ale podejście tego Pana do pacjenta dla którego jest to pierwsza wizyta została skomentowana „szerzej nogi co się tak trzęsiesz jak galareta” haahah pozdrawiam doktorku :) a teraz Ci odpowiem bo Nie jest to dla mnie normą, ze ktoś mi między nogi zagłada ;)
Bzdury piszecie byłam młoda, pierwsza wizyta u lekarza, pieniądze tez miałam bo wiadomo prywatnie ale podejście tego Pana do pacjenta dla którego jest to pierwsza wizyta została skomentowana „szerzej nogi co się tak trzęsiesz jak galareta” haahah pozdrawiam doktorku :) a teraz Ci odpowiem bo Nie jest to dla mnie normą, ze ktoś mi między nogi zagłada ;)