Dwa mecze w tym samym dniu rozegrali w sobotę piłkarze elbląskiej Olimpii. W Pruszkowie elblążanie najpierw zagrali z miejscowym Zniczem, a następnie z Motorem Lublin. Oba spotkania zakończyły się porażkami dla podopiecznych trenera Tomasza Wichniarka.
Do Pruszkowa udała się 19-osobowa kadra Olimpii. Zabrakło kontuzjowanych Damiana Sędziaka i Mateusza Bogdanowicza oraz chorych Andrzeja Szyszki i Macieja Zająca.
Olimpia o wiele lepiej zaprezentowała się w pojedynku ze Zniczem. W meczu z pruszkowianami elbląski szkoleniowiec wystawił mocniejszy skład, który stanowić będzie trzon drużyny na rundę wiosenną. Gospodarze szybko, bo już w 10 minucie, za sprawą Daniela Kokosińskiego objęli prowadzenie. Do przerwy wyraźnie lepszą drużyną był Znicz. Po zmianie stron gra elblążan uległa poprawie, a w ostatnich 20 minutach Olimpia długimi momentami nie schodziła z połowy pruszkowian. Drugoligowcy zdołali jednak strzelić drugą i jak się później okazało zwycięską bramkę. Padła ona po skutecznie egzekwowanym przez Roberta Łoszakiewicza rzucie karnym. Honorowe trafienie dla Olimpii zaliczył Anton Kolosow, którzy jest bardzo blisko podpisania kontraktu z elbląskim klubem. Ukrainiec w meczach sparingowych zbierał pochlebne recenzje i jest już w zasadzie „dogadany” z działaczami. Do załatwienia pozostały już tylko formalności.
Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 2:1 (1:0)
Bramki: Daniel Kokosiński 10’, Robert Łoszakiewicz 77’-k. - Anton Kolosow 85’
Znicz: Paweł Pazdan - Igor Lewczuk, Tomasz Piotrowski (60 Marcin Bieniecki), Daniel Kokosiński, Rafał Zaborowski - Dawid Florian, Bartosz Osoliński (46 Kamil Kowalski), Robert Łoszakiewicz, Maciej Machalski (60 Krzysztof Jędrych), Michał Herman - Charles Nwaogu Uchenna.
Olimpia: Krzysztof Hyz – Tomasz Sambor, Arkadiusz Koprucki, Andrzej Treszczotko, Wojciech Kitowski, Anton Kolosow, Rafał Chmielecki, Łukasz Wróblewski, Mateusz Roszak, Piotr Kozłowski (70’ Michał Tomczyk), Piotr Trafarski.
W drugim sobotnim meczu w Olimpii wystąpili piłkarze młodsi oraz ci, którzy mają niewielkie zaległości treningowe. Teoretycznie drugi zespół nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z drugoligowym Motorem i wysoko uległ lublinianom 1:5. Losy meczu rozstrzygnęły się już do przerwy, kiedy Motor prowadził 4:1. Jedyną bramkę dla elbląskiego zespołu zdobył tym razem Michał Tomczyk.
Motor Lublin - Olimpia Elbląg 5:1 (4:1)
Bramki: Daniel Koczon (dwie), Piotr Kamiński (dwie), Kamil Stachyra - Michał Tomczyk
Olimpia: Krzysztof Hyz – Kamil Kopycki, Artur Kowalczyk, Mateusz Ptaszyński, Rafał Anuszek, Michał Tomczyk, Rafał Onofryjuk, Rafał Lepka, Łukasz Wróblewski (46’ Anton Kolosow), Adam Niedźwiedzki, Piotr Kozłowski (65’ Tomasz Sambor).
W sobotnim sprawdzianie słabo spisali się Piotr Kozłowski i Rafał Onofryjuk. Nie zachwycił również Mateusz Ptaszyński. Wszyscy ci piłkarze przymierzani byli już od kilku spotkań do kadry elbląskiego zespołu. Po tych pojedynkach nie wiadomo jednak, czy klub nie zrezygnuje z ich usług. Jeśli tak się stanie, to ich miejsce prawdopodobnie zajmie testowany w minioną środę napastnik Piotr Rembiszewski z Arki Gdynia oraz lewy obrońca/pomocnik, którego personaliów trenerzy Olimpii nie chcą zdradzać.
Wiadomo natomiast, że kolejnymi po obrońcy Arturze Kowalczyku, nowymi piłkarzami Olimpii są wypożyczeni z drugoligowego Tura Turek napastnik Damian Sędziak i pomocnik Rafał Chmielecki.
Kolejny mecz sparingowy Olimpia rozegra w najbliższą sobotę 16 lutego o godz. 14 w Kętrzynie z ŁKS Łomża