15 stycznia przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęła piątoligowa drużyna ZKS Olimpii Elbląg. Drugi zespół elbląskiej Olimpii po jesieni zajmuje w tabeli czwarte miejsce ze stratą 12 punktów do liderującego Startu Nidzica. Cel minimum jaki stawiają sobie piłkarze i działacze ZKS-u, to utrzymanie dotychczasowej pozycji.
W porównaniu z początkiem sezonu 2007/2008 w kadrze piątoligowca nastąpiło kilka znaczących zmian personalnych. Z powodu wyjazdu za granicę drużynę opuściło dwóch pomocników: Bartłomiej Berdzik i Tomasz Szopiński. Natomiast kontuzja wyeliminowała z gry obrońcę Dawida Kurowskiego. Niestety okazała się ona na tyle groźna, że najprawdopodobniej nie zobaczymy go na boisku aż do końca obecnego sezonu.
Jeszcze w trakcie rundy jesiennej, na zasadzie wypożyczenia z trzecioligowej Olimpii, do zespołu dołączył doświadczony napastnik Marcin Sierechan. Jego umowa z ZKS Olimpią obowiązywała do końca zeszłego roku, jednak już dziś wiadomo, że Sierechan nadal będzie grał w drużynie, w której spędził ostatnie kilka miesięcy. Działacze ZKS-u wykupili go bowiem z zespołu trzecioligowca.
- W przerwie zimowej do zespołu powróciła trójka piłkarzy – mówi Dariusz Kaczmarczyk, trener ZKS Olimpii. - Po półrocznej grze w Concordii Elbląg wraca do nas Krystian Gorgol, natomiast po kontuzji Marcin Wielgat. Po odbyciu służby wojskowej, treningi w ZKS Olimpii wznawia też Piotr Bałdyga.
Nie obyło się także bez osłabień. Na wiosnę w drugiej Olimpii nie zobaczymy na pewno Grzegorza Millera, który zdecydował się przejść do elbląskiej Concordii. - Zabieg kolana może wykluczyć z gry natomiast Darka Tyburskiego – martwi się szkoleniowiec.
ZKS Olimpia do rozpoczęcia rozgrywek zamierza rozegrać kilka sparingów. Przeciwnikami będą takie zespoły jak: juniorzy MOP Olimpii (2 luty i 1 marca), Syrena Młynary (8 luty), Polonia Pasłęk (16 luty), Zatoka Braniewo (8 marca), Pomowiec Gronowo Elbląskie (16 marca), a także jeszcze jedna drużyna, której na razie nie ustalono.
Pierwsze spotkanie ligowe „olimpijczycy” rozegrają 22 marca w Ornecie z miejscowymi Błękitnymi.
Niestety drużyna swoje mecze w roli gospodarza rozgrywać będzie najprawdopodobniej znów we Fromborku. Na jesieni drużyna grała swoje spotkania na kilku elbląskich stadionach, m.in. przy Agrikola, Krakusa i Skrzydlatej. - Takie przestawianie nas z jednego miejsca w drugie nie za bardzo nam służyło, dlatego na rundę wiosenną prawdopodobnie wrócimy do Fromborka, gdzie graliśmy pierwsze dwa mecze tego sezonu. Od nowego sezonu z kolei mamy nadzieję, że zagramy już na własnym stadionie przy ul. Moniuszki – mówi trener Kaczmarczyk.
Przy Moniuszki trwa remont boiska i budynku klubowego, które miasto już oficjalnie oddało do użytku ZKS Olimpii. Aktualnie prowadzone są tam prace remontowe. W budynku powstaną szatnie i pomieszczenia biurowe. Na wiosnę ruszą prace związane z wykonaniem drenażu boiska. Obiekt ma być przystosowany do rozgrywania meczów już w lecie. Działacze planują by pierwsze mecze ligowe przy Moniuszki rozegrać już od następnego sezonu.