Trwa proces łączenia dwóch elbląskich szpitali. Do Pawła Fedorczyka dotarła informacja, że personel Szpitala Miejskiego otrzymuje wynagrodzenia z opóźnieniem. Radny PiS postanowił wyjaśnić tę sprawę z Prezydentem Elbląga, Witoldem Wróblewskim. Do rozmowy włączył się Przewodniczący RM, Marek Pruszak. - Bardzo bym prosił zachować właściwe standardy - mówi.
Szpital Miejski przy ul. Żeromskiego zostanie przyłączony do Elbląskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Komeńskiego. Powodem jest wciąż rosnące zadłużenie Szpitala Miejskiego, które sięga już ponad 16 mln zł.
Po połączeniu, w Elblągu będzie funkcjonować jeden Szpital Miejski im. św. Jana Pawła II (Szpital przy ul. Komeńskiego posługuje się tą nazwą od 25 października br.). W budynku przy ul. Komeńskiego mieścić się będzie m. in. blok operacyjny, wszystkie oddziały zabiegowe, oddział wewnętrzny, pediatryczny i rehabilitacji kardiologicznej, natomiast przy ul. Żeromskiego znajdą się oddziały: okulistyczny, psychiatryczny, dzienny psychiatryczny, rehabilitacji ogólnej i neurologii, chorób płuc, detoksykacji, chorób zakaźnych oraz Zakład Opiekuńczo- Leczniczy.
Choć do połączenia jeszcze nie doszło, już do radnego dotarły niepokojące sygnały. Podczas październikowej sesji RM Paweł Fedorczyk poruszył kwestię wynagrodzeń pracowników jednego ze szpitali. - Czy prawdziwa jest informacja, że wynagrodzenia kontraktowe dla personelu były płacone z opóźnieniem? Mówimy o Szpitalu Miejskim na Żeromskiego – mówił radny.
Do publicznej wiadomości podano, że w nowym, a w zasadzie połączonym szpitalu, pracować będzie ok. 635 osób, co oznacza, że nikt z „białego personelu” nie zostanie zwolniony. Zmniejszy się jednak o 16,5 estatu liczba osób pracujących w części pozamedycznej.
Radny chciał tę informację doprecyzować. - Czy przy okazji procesu łączenia obydwu szpitali jakieś kontrakty pracowników, chodzi mi o umowy kontraktowe, osób pracujących w Szpitalu Miejskim na Żeromskiego, będą z tego tytułu rozwiązywane bądź nie przedłużane? - pytał.
Prezydent odniósł się do zapytania. - Na tak zadane pytania nie mogę udzielić odpowiedzi. Niedługo mnie ktoś zapyta, czy premii w jakiejś firmie nie udzielono. Nie ma tutaj dyrektora szpitala. Nie jest to pytanie, które jest natury ogólnej, tylko szczegółowe. Jeśli radny oczekuje odpowiedzi to ją dostanie, ale muszę mieć informację ze szpitala. Ja nie słyszałem o jakiś działaniach innych. Jedna rzecz, która była dyskutowana to zmiana terminu płatności ZUS-u ze względu na płatności. Natomiast na ostatnich Radach Społecznych, na których byli radni, mówiliśmy o sytuacji w jednym i w drugim szpitalu. Na dzisiaj można powiedzieć, że sytuacja się stabilizuje. Został zatrzymany wzrost zadłużenia Szpitala przy Żeromskiego – odpowiedział Witold Wróblewski.
Paweł Fedorczyk poprosił o pisemną odpowiedź na zadane wcześniej pytania i skomentował słowa Prezydenta. - Nieuprawnione jest porównanie czy ktoś dostał premię, czy nie, do pytań, które ja zadaję. Bo jeżeli przy połączeniu szpitali głównie mówiliśmy o ochronie miejsc pracy, to te pytania są jak najbardziej uzasadnione – zaznaczył radny.
– Proszę nie odwracać kota ogonem. Sprawy związane z zatrudnieniem zostały tak jak to było planowane, utrzymane. W tej sprawie się nic nie zmieniło. Natomiast czy ewentualnie komuś zmieniono kontrakt czy nie, to jest już sprawa bardzo szczegółowa – podkreślił Prezydent.
Do dyskusji włączył się Przewodniczący RM, Marek Pruszak. - Określenie „proszę nie odwracać kota ogonem” nie jest trafne w tym momencie. Jeżeli radny zadaje pytanie, a pan nie ma wiedzy na ten temat, to po prostu Pan informuje, że udzieli jej na piśmie. Natomiast nie chcę, żeby to była dyskusja na takim poziomie. Bardzo bym prosił zachować właściwe standardy – mówił
Jak pozatrudniani w szpitalu pisowcy dostaną wypłątkę z drobnym opóźnieniem, to od razu w obronie swojego koryta natychmiast uaktywniają się pisowscy radni. Szkoda, że równie zaciekle nie walczą o dobrobyt miasta i mieszkańców, a niektórzy nowi radni z tej partii to wręcz czują się tak ważni, że już nawet nie poznają znajomych na ulicy.
Pluszak mówi o standardach? To jakiś żart chyba.
Widać,że niektórzy dalej chcą by ich pupile z Żeromskiego zarabiali po kilkanaście tysięcy i zadłużali szpital dalej. Czyżby pan radny z PIS-u upominał się o nich ?
To już o kotach nie można ? Bo co- że prezes ma kota ? Cenzura?
Czy tylko w tym Szpitalu? proszę zgłoście się wszyscy co nie macie na czas wypłacanej pensji? Wtedy napiszę , że jesteście godnymi uwagi tak samo jak Ci z tego Szpitala.A może by tak temat skierować do Wszystkich pracodawców co nie płacą na czas.Poproście o statystyki w odpowiednich organach rejestrujących takie przypadki.
lekarze też..? Nie wierzę ... dlatego walą prywatę w godzinach pracy ...
A miało być tak dobrze pod rządami nowego dyrektora !!! Widać z tego, że nowy dyrektor z dwoma szpitalami (miejskim i wojskowym ) sobie nie radzi !!!
Wrobelek zero kultury cham chamem na wieki wieków amen
Teraz są połączone i jest jedna wielka korupcja nie radze tam isc do pracy na kuchni rządzi i okrada szpital kierowniczek psychiczny na głowe .a póżniej się dziwią że szpital zadłużony.Tam jak cos zgłosisz wyżej to powiedzą że sprawdzą to a na końcu zrobią z ciebie wariata.