W związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi nasze miasto znalazło się na trasie tzw. "DudaBusa". Wczoraj, 2 marca, odbyło się otwarte spotkanie Andrzeja Dudy, kandydata Prawa i Sprawiedliwości na urząd Prezydenta RP z elblążanami.
Mimo 30 minutowego spóźnienia Andrzej Duda został przyjęty gromkimi brawami. Zanim kandydat PiS-u rozpoczął swoje przemówienie z sali padł okrzyk niezadowolenia. - Pan nas lekceważy – stwierdziła elblążanka.
Andrzej Duda przeprosił zebranych za opóźnienie tłumacząc je ciężkimi warunkami atmosferycznymi. - Droga nie służy. Deszcz jest bardzo mocny, ale spieszyliśmy się jak najbardziej się dało. Jednak z Ostródy jest kawałek – zauważył Andrzej Duda. - Mam nadzieję, że zmieściliśmy się w studenckim kwadransie.
Spotkanie rozpoczęło się od półgodzinnego przemówienia kandydata PiS-u. - Bardzo się cieszę, że Elbląg jest na tej mojej trasie spotkań z wyborcami – mówił. - Mam takie założenie, że chcę przyjechać do państwa wszędzie i na miejscu rozmawiać o tym, jakie są państwa oczekiwania wobec władz, Polski, jaką chcecie, żeby była i jaka jest moja wizja prezydentury w naszym kraju.
Po przedstawieniu ogólnego zarysu swojego programu wyborczego Andrzej Duda wysłuchał pytań, jakie podczas spotkania zgłosili elblążanie. - Czy uwolni Pan zawody prawnicze? - padło pierwsze z nich. Kandydat PiS-u dopytał, co ma przez to rozumieć. Z sali padł okrzyk „wyrzucić ich”.
Przykro mi, ale nie mogę tak odpowiedzieć na to pytanie i się z tą odpowiedzią nie zgadzam – zaznaczył. - Zawody prawnicze są ważne, ale ważne jest również to, aby ci, którzy sprawują nad nimi pieczę dbali również o to, żeby były one uczciwie wykonywane i w tym zakresie Prezydent ma sporo do powiedzenia.
Kolejne pytanie dotyczyło kadencyjności w samorządzie.
Uważam, że powinna być kadencyjność. Dwie kadencje powinien urzędować wójt, burmistrz i prezydent miasta. Tutaj kadencyjność byłaby wskazana. Zgadzam się tutaj z tezą, że czasem co za dużo, to niezdrowo. To powoduje powstawanie często takich skostniałych układów. To nie jest nic nadzwyczajnego, bo ludzie mają taką naturalną skłonność, w związku z czym zmiana od czasu do czasu, w moim przekonaniu, jest potrzebna
– stwierdził Andrzej Duda.
Został poruszony także temat przekopu Mierzei Wiślanej.
To jest inwestycja, która dawno powinna być w naszym kraju zrealizowana. To jest inwestycja o charakterze strategicznym, która powinna być zrealizowana już dawno. Mogę państwu z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że jeżeli będę Prezydentem Rzeczpospolitej to zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby była ona realizowana. (…) To jest możliwość rozwoju Państwa miasta, ale to jest także kwestia rozwoju naszego kraju. To jest również w kwestii naszego bezpieczeństwa. Jestem też przekonany, że i militarnego
– mówił Andrzej Duda.
Jak kandydat PiS-u zapatruje się na wprowadzanie konwencji do przemocy w rodzinie? - Jest przepis w tej konwencji, który mówi, że jednym z obowiązków państwa jest zwalczanie stereotypów wynikających z tradycji, kultury i wiary. Ja spełniam dosyć stereotypową rolę. Jestem ojcem i mężem. I ta rola jest oparta o polską tradycję i moją wiarę, i nie mam zamiaru pozwolić, by ktoś to zniszczył tylko dlatego, że ma inne poglądy – zaznaczył. - Nie pozwolę na to, żeby tego typu rozwiązania były narzucane Polakom. (…) Nie mam nic przeciwko, aby kary za przemoc domową zaostrzyć. Tylko nie zgodzę się na to, aby pod płaszczykiem regulacji, które jesteśmy w stanie załatwić we własnym zakresie, wprowadzano nam obce wzorce kulturowe.
Na koniec o mikrofon poprosił elblążanin, który spotkanie z Andrzejem Dudą wykorzystał do wyrażenia swojego niezadowolenia względem potraktowania go przez Jerzego Wilka i Urząd Miasta. Chciał również zwrócić uwagę na losy Polaków za granicę. - Jestem przedstawicielem młodego pokolenia. Od siedmiu lat jeżdżę za granicę – stwierdził. - Za granicą traktują nas jak obywateli drugiej kategorii.
- To jest najważniejsze zadanie, jakie stoi dzisiaj przed ludźmi władzy, ludźmi polityki w Polsce – przyznał Andrzej Duda. - Dzisiaj przede wszystkim jest to dobro młodego pokolenia.
chwila przed podniesieniem - tylko czego?
KRASULSKI OCHRONA . powodzenia duda,
trzeba było zapytać kiedy zmądrzeje
http://archiwaipn.hvs.pl/bronislaw-komorowski-vel-szczynukowicz-archiwa-ipn/
No dobrze,rozumiem, ze niektorych moze smieszyc akcja z dudabusem, aczkolwiek ja uwazam ze swiadczy to o tym jak bardzo zalezy mu na stanowisku prezydenta- a chyba o to chodzi? potrzebujemy czlowieka z werwa, ktory dazy do celu bo tak wlasnie bedzie robil tez z celami ktore zalozy sobie wzgledem Polski - czyli nas!
Witam mam pytanie bo opiekuje się babciom i dziadkiem majom pierwsze grupy i babcia ma synów ale oni się nieinteresujom niom wienc ja sprzątam robie obiady i chodzę po lekarzach a nie mam tego opiekuńczego bo mówiono ze syny,majom się zajmować a syny nie otrzymujemy kontaktów proszę o odpowiedź na maila