Wczoraj, 25 lutego, w Urzędzie Miejskim odbył się kolejny dyżur radnych. Obowiązek ten pełnił Janusz Hajdukowski (PIS). Z prośbą o pomoc zgłosiło się dwóch mieszkańców miasta. Na rozwiązanie spraw trzeba będzie jednak poczekać. Radnego czeka wizja lokalna oraz kolejne spotkanie z mieszkańcem dotyczące dopłat z MOPS-u.
Do radnego zgłosił się rencista, który prosił o pomoc w rozwiązaniu kłopotów finansowych. Mieszkaniec Elbląga ma problemy z komornikiem, ponieważ zaciągnął w banku pożyczkę, której aktualnie nie jest w stanie spłacać. Zgłosił on fakt, że nie ma pieniędzy na utrzymanie, ponieważ duża część świadczeń przechodzi na pokrycie zadłużenia.
Elblążanin szukał pomocy także w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, niestety poinformowano go, że nie spełnia on podstawowych kryteriów do przyznania dopłat. Nie złożył on jednak oficjalnego wniosku na piśmie i właśnie to - w ramach pomocy - zaproponował mu radny. Po otrzymaniu decyzji mieszkaniec ma zgłosić się ponownie na dyżur. Być może wtedy będzie można podjąć jakieś kroki.
Do Janusza Hajdukowskiego zgłosił się również mieszkaniec ul. Barona. Twierdzi on, że na jednym z podwórek kierowcy rozjeżdżają trawę, parkując na niej samochody. Poinformował również, że budynek należy do wspólnoty, jednak tereny znajdujące się wokół są własnością Miasta. W tej sprawie musi się odbyć wizja lokalna, by móc ustalić, czy rzeczywiście taki proceder ma miejsce i określić, jaki jest stopień szkód. - Należy tam jechać i zobaczyć jak to wszystko wygląda, by móc się zająć tym tematem. Mam zamiar to zrobić w najbliższym czasie - poinformował nas Janusz Hajdukowski.
Pan Janusz to pomaga tylko sobie!
wielu moich znajomych twierdzi że przez niego WILK przegrał w wyborach, i faktycznie będąc wickiem nie pozostawił po sobie dobrego wrażenia
to kołek komuszy z POLMOZBYTU !!!
no i nie można tak od razu, z ładną buzią radnego a nie sadzimy się na prezydenta jak tam nie pasujemy.
A kto zarządza budynkiem wspólnoty mieszkaniowej z której był mieszkaniec z ul. Barona ?.
Widać że pan Hajdukowski zapragnął się zabawić w Policjanta i przeprowadzi wizję lokalną. A czy ten pan z ul. Barona informował zarządcę / prezesa / o tym " rozjeżdżaniu ". A może ten pan przyszedł zgłosić chęć budowy parkingu, tylko że pan radny nie zrozumiał jego intencji.
a jużem myślała że to Geslerowa???? Uff
a jakie lody kręcił ze staśkiem Nad Jarem !