Komitet Wyborczy Wyborców Witolda Wróblewskiego ostatnio miał powody do radości. Ogłosił bowiem, że jego kandydata na Prezydenta Elbląga popiera zarówno Polskie Stronnictwo Ludowe, jak i Platforma Obywatelska, która zamiast wystawić swojego przedstawiciela, udzieliła wsparcia Witoldowi Wróblewskiemu. Jednak siła tego Komitetu może zostać niebawem osłabiona. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy jego szeregi ma opuścić wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Sławomir W. Malinowski.
Sławomir W. Malinowski jest typem polityka, który wyraża swoje zdanie głośno i wyraźnie. Kojarzony jest w naszym mieście jako prawa ręka Witolda Wróblewskiego. Teraz, gdy sam lider Komitetu postanowił bardziej zaangażować się w życie polityczne Elbląga, doszło podobno do konfliktu, którego efektem ma być pojawienie się Sławomira W. Malinowskiego na listach innego Komitetu.
O skomentowanie tych pogłosek poprosiliśmy samego zainteresowanego. - Słyszałem o tym, że mam startować z list SLD, PO, a nawet PiS-u. Nie chciałbym tego komentować – powiedział nam dziś, podczas rozmowy telefonicznej Sławomir W. Malinowski. - Mogę powiedzieć jedynie, że nie będę startować z PiS-u.
Na nasze pytanie postawione wprost – czy będzie Pan startował z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Witolda Wróblewskiego usłyszeliśmy od wiceprzewodniczącego RM - „Nie mogę potwierdzić, ani zaprzeczyć”.
Skoro nie z listy Prawa i Sprawiedliwości, to zostają dwie partie, mające znaczące poparcie w naszym mieście. Wprawdzie Platforma Obywatelska nie wystawiła swojego kandydata na Prezydenta Elbląga, nie znaczy to, że nie będzie ubiegała się o stanowiska w Radzie.
- Platforma to miejsce, w którym może zrealizować się każdy, kto ma dobry pomysł dla Elbląga. Jest otwarta dla różnych środowisk. "Obywatelska" sugeruje, że nie mam tutaj ograniczeń. Lista PO na radnych będzie w połowie złożona z osób, którzy sympatyzują z Platformą, ale do niej nie należą – zapowiedział, podczas zwołanej 2 września konferencji prasowej, Jerzy Wcisła, szef elbląskich struktur PO.
Jednak w związku w tym, że PO wspiera KWW Witolda Wróblewskiego można, drogą eliminacji, wywnioskować, że Sławomir W. Malinowski postanowił zasilić szeregi Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Poprosiliśmy zatem o komentarz przewodniczącego elbląskich struktur SLD, Janusza Nowaka. - Nie mogę tego potwierdzić, ani zaprzeczyć – powiedział nam dziś w odpowiedzi.
Wszystko wskazuje na to, że w tej pogłosce kryje się ziarenko prawdy.
A może jednak z PIS???
Ale Kogo to tak naprawdę obchodzi ?? "Sławomir W. Malinowski jest typem polityka, który wyraża swoje zdanie głośno i wyraźnie" tak ??? Mam odmienne zdanie .( :
Ale to chyba byłoby za dużo o jeden i taki sam wariant, jak z panem Wróblewskim.
Malinowski to jeden z najpracowitszych radnych. Potrafi logicznie myśleć i rozmawiać ze wszystkimi. Przez cały czas pracował i w przeciwieństwie do Wrobleskiego był widoczny. Z pewnością nie jest pionkiem. To wszystko może nie podobać sie Wroblewskiemu. Pewnie uznał że Malinowski mu zagraża. Chce sie wiec go pozbyć. Głupia decyzja bo to najsilniejszy punkt jego komitetu. Jest tajemnica poliszynela ze to Malinowski robił kampanie Wroblewskiemu. Efekt - trzech radnych. Sam Malinowski uzyskał - tak jak zawsze - jeden z najlepszych wyników do rady. To musi Wróblewskiego boleć. Nie wiem czy tego nie podpowiedział mu Słonina.
Miejscem dla tego typu polityków jest Zakaukazie.
Jak zwykle popycha z chamskich patologicznych nizin zieją jadem. I jak zwykle tylko wulgaryzmy bez argumentów. Tak jak do wszystkich innych. Żal naszego Elbląga.
Na przykład mnie obchodzi. Bo dba o naszą dzielnicę i w przeciwieństwie do ciebie szanuje ludzi. Pokaż pampi drugiego radnego który tyle pracuje w radzie. I zawsze z nami jest. W przeciwieństwie do Wróblewskiego który jak meteor zjawia się na wybory a pózniej znika na konfitury do Olsztyna. Wróblewski Panu Sławkowi do pięt nie dorasta.
gruby wróbel na łeb upadł.
jakby to powiedzieć zlociutki. Diagnoza słuszna.
ha, jeżeli to prawda to akcje Janusza idą w górę!