Wydatki na ostatnią kampanię wyborczą Sojuszu Lewicy Demokratycznej opiewały na niewiele ponad 107 tys. zł. Jako pierwsze, z 11 komitetów biorących udział w ostatnich, przedterminowych wyborach, SLD przedstawiło sprawozdanie finansowe z kampanii wyborczej.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej SLD oficjalnie przedstawiło sprawozdanie finansowe kampanii. – Z tego co wiem jesteśmy pierwszym komitetem wyborczym, który rozliczył kampanię i przygotował sprawozdanie, które zostanie złożone komisarzowi wyborczemu w Elblągu – mówił Janusz Nowak, szef elbląskiej struktury SLD. - Jeśli chodzi o podsumowanie kampanii to znaleźliśmy parę mankamentów, ale wszystkie komitety się z tym borykały. O wyborach przedterminowych dowiedzieliśmy się dość późno. Dość szybko trzeba było się zorganizować, znaleźć kandydatów, wypracować kierunki działań w kampanii. (…) Cała dyskusja i wnioski z niej wypływające przydadzą nam się w kolejnej kampanii.
Elbląski Sojusz Lewicy Demokratycznej mimo dużego zaangażowania w kampanię wyborczą nie jest zadowolony z jej wyników. - Wynik wyborczy nie jest satysfakcjonujący. Przed kampanią wyborczą zakładaliśmy lepszy wynik – mówi Janusz Nowak. - Myśmy byli realistami. Patrząc na sondaże wiedzieliśmy, że nie jesteśmy w stanie uzyskać większości w Radzie Miejskiej. (…) Liczyliśmy jednak zarówno w wyborach prezydenckich, jak i w wyborach samorządowych na lepszy wynik. Uznajemy, że wobec rozbicia elektoratu lewicowego, bo jednak powstało kilka komitetów o zabarwieniu lewicowym, które miały podobne programy, to ten wynik choć nas nie satysfakcjonuje przyjmujemy go i będziemy robić wszystko, by w kolejnych wyborach postarać się jednak zjednoczyć lewą stronę sceny politycznej i startować wspólnie, o ile to będzie możliwe, i uzyskać lepszy wynik, który pozwoliłby nam rządzić, albo współrządzić.
Na zaprezentowanie swojego kandydata na prezydenta oraz na radnych SLD wydało niewiele ponad 107 tys. zł. – Z tego 73.730, 12 zł są to wpłaty kandydatów, natomiast nieco ponad 33 tys. zł to są pieniądze, które uzyskaliśmy z centrali SLD z Warszawy – wyjaśnia Janusz Nowak.
Jak przyznaje Janusz Nowak kwota ta jest podobna do tych wydawanych w poprzednich kampaniach. - Różnica polega na tym, że poprzednie kampanie były co cztery lata. Teraz już za rok będziemy mieli kolejne wybory – zauważa szef elbląskiej struktury SLD.
Po raz pierwszy elbląskie SLD zostało wsparte finansowo przez centralę. Nie przy każdej kampanii też zdarzało się, że swoje wsparcie przyjechali okazać politycy z pierwszych stron gazet. Czy za rok wybory będą przebiegały przy równie dużym zaangażowaniu polityków z Warszawy?
Rzeczywiście szkoda, bo widziałem wielu wartościowych ludzi o lewicowych poglądach na listach Ruchu Palikota czy KWW Wróblewskiego :(
wstydze sie ze na Nowaka glosowalam za kooalicje z PiSem
" i będziemy robić wszystko, by w kolejnych wyborach postarać się jednak zjednoczyć lewą stronę sceny politycznej i startować wspólnie, o ile to będzie możliwe, i uzyskać lepszy wynik, który pozwoliłby nam rządzić, albo współrządzić." - MARZENIA " te duże i te małe , dobrze je mieć !! " A co do kandydatury, na następne, wybory prezydenta miasta , to wystawcie Pana Klima. To przegracie....ale nie tak sromotnie , jak ostatnio.
Wy nie rozumiecie,ze SLD=KC PZPR ? Komuniści czerwoni stali sie obecnie bardziej różowi udający "przyjaznych"obywatelom. A sa wyszkoleni q...Moskwie i dalej podlegają dyrektywom ZSRR,ktore nie istnieje.
Szacun Panie Januszu! Wraz z nowym zarządem uratował Pan wizerunek elbląskiej lewicy. Zwierajcie szyki przed następnymi wyborami. Liczymy na Was!
za mało gejów w Elblągu, to i wynik nietęgi
Sztandar KC wyprowadzić = niedorozwój umysłowy, pokaż kraj gdzie nie ma lewicy, a Nowak i inni jak było PZPR nosili pieluchy
Szkoda ,że do rady weszli nie ci co powinni.