Od paru tygodni w sklepach można znaleźć gazetki, które mają wszelkie cechy materiału wyborczego. Tym bardziej, że na pierwszej stronie Pan Henryk Słonina zapowiada, że będzie kandydował na Prezydenta Miasta Elbląga. Materiał nie jest ani oznaczony, nie ma stopki, nie wiadomo kto go wyprodukował, nie ma wskazania, że jest to materiał wyborczy, nie ma wskazania kto go sfinansował. I dzisiaj rodzi się pytanie, czy jest to materiał finansowany przez komitet Henryka Słoniny i Dobrego Samorządu, czy też jest to materiał sfinansowany z naszych podatków, podatników miasta Elbląga.
Dzisiaj poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski kandydat SLD na stanowisko prezydenta miasta Elbląga mówił dziennikarzom na konferencji prasowej, że zamierza zawiadomić organy ścigania o tym, że Prezydent Henryk Słonina, który będzie ubiegał się o reelekcję z ramienia Dobrego Samorządu w zbliżających się wyborach samorządowych i Piotr Macutkiewicz kandydat Dobrego Samorządu do Rady Miasta złamali przepisy ordynacji wyborczej. Zdaniem kandydata SLD gazetki podsumowujące kończącą się kadencję Prezydenta Henryka Słoniny oraz opakowania czekolad z wizerunkiem Piotra Macutkiewicza nie zawierają elementów koniecznych dla materiałów reklamowych komitetów wyborczych.
- Od paru tygodni w sklepach można znaleźć materiały, które mają wszelkie cechy materiału wyborczego. Tym bardziej, że na pierwszej stronie Pan Henryk Słonina zapowiada, że będzie kandydował na Prezydenta Miasta Elbląga. Materiał nie jest ani oznaczony, nie ma stopki, nie wiadomo kto go wyprodukował, nie ma wskazania, że jest to materiał wyborczy nie ma wskazania kto go sfinansował. I dzisiaj rodzi się pytanie czy jest to materiał finansowany przez komitet Henryka Słoniny i Dobrego Samorządu, czy też jest to materiał sfinansowany z naszych podatków, podatników miasta Elbląga. - mowił dziennikarzom Witold Gintowt-Dziewałtowski kandydat SLD na stanowisko prezydenta miasta Elbląga. - To nie jest wszystko. Pojawił się też kolejny materiał. Czekolada, na której zamieszczona jest wizytówka Piotra Macutkiewicza, która zaprasza do głosowania na niego. Nie ma oznaczenia kto to wyprodukował, a może zrobić to tylko komitet wyborczy, nie ma oznaczenia kto to sfinansował. Nie ma żadnej pewności czy zostało to sfinansowane przez komitet wyborczy, czy też może zostało to sfinansowane przez firmę „Wolność”. Jeżeli to drugie to czy nie zaszło przestępstwo karno-skarbowe, albowiem w takiej sytuacji ten, który to zorganizował i firma, która to zrobiła powinni zwrócić podatek vat, który wcześniej sobie odliczyli - dodał poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski.
Fot. Rafał Kadłubowski
- Jutro wystąpię do organów ścigania z prośbą o sprawdzenie czy nie zostało naruszone prawo wyborcze i ustawa karno-skarbowa. Poprosimy o odpowiedź i chcielibyśmy mieć jasność. W naszej opinii w obu przypadkach doszło do naruszenia przepisów, jaka jest tego skala niech ustalą ci, którzy mają siły sprawdzenia tego. Sprawa nie może być rozpatrywana w trybie wyborczym, więc przed wyborami samorządowymi nie poznamy jej rozstrzygnięcia - podsumował kandydat SLD na stanowisko prezydenta miasta.