Gościem, który dzisiaj zasiada na naszej redakcyjnej kanapie jest pan Piotr Macutkiewicz, szef sztabu wyborczego kandydata na Prezydenta pana Henryka Słoniny, radny ostatniej kadencji, a na co dzień Prezes zarządu i udziałowiec Spółki Wolność w Elblągu.
Jest Pan jednym z liderów Elbląskiego Dobrego Samorządu, proszę powiedzieć kim są kandydaci Elbląskiego Dobrego Samorządu, którzy startują do rady miejskiej?
Są to elblążanie reprezentujący różne środowiska miasta, dysponujący dużym zasobem wiedzy i doświadczenia: przedsiębiorcy, menedżerowie, lekarze, nauczyciele, urzędnicy.W tym co robią odnieśli często znaczące i spektakularne sukcesy. Wiedzą co i jak trzeba w mieście zrobić, łączy ich jedno przekonanie, że nasze miasto nie powinno, nie może być przedmiotem polityki. Wszyscy mamy dość gorszących sporów i awantur prezentowanych tak obficie na łamach mediów, które sieją destrukcję i zamieszanie. My chcemy pracować pozytywnie. Jak to ładnie określiła jedna z naszych koleżanek ,, moją partią jest Elbląg ”
Państwa kandydatem na prezydenta Elbląga jest pan Henryk Słonina. Nasi czytelnicy z pewnością zadaliby w tym miejscu pytanie, dlaczego?Dlaczego akurat pan Henryk Słonina?
To pytanie zadane w Elblągu jest właściwie pytaniem retorycznym. Przecież mieszkańcy miasta na co dzień obserwują jak miasto się zmienia, ile się tu dzieje, każdy z nas to widzi, a opinie przyjezdnych są przychylne. Wszelkie ogólnokrajowe rankingi potwierdzają wysokie notowania Elbląga, ale zawsze można powiedzieć, że są to opinie wrażeniowe, medialne. Dlatego powiem inaczej, najdobitniejszym potwierdzeniem słuszności naszego wyboru są programy wyborcze kontrkandydatów pana Henryka Słoniny. Bo jakież jest ich generalne przesłanie? Ni mniej, ni więcej tylko kontynuowanie działań obecnego prezydenta. Jeden kandydat mówi to wprost podkreślając konieczność pewnych modyfikacji ale brakuje mu już pomysłu na czym te modyfikacje mają polegać. Inny kandydat, jak sam o sobie mówi – doświadczony samorządowiec- który obiecał elblążanom już wszystko co możliwe, nie potrafi tylko przyznać się ,że w swym programie tyle, że pod zmienionymi tytułami oczywiście, chce wykonać to co Henryk Słonina już realizuje bądź wdraża do realizacji np. Europark.
To co słychać o programach pozostałych kandydatów brzmi podobnie.
Ale przecież pan Słonina też wiele obiecuje.
Tak ale wszyscy wiemy, że obietnic dotrzymuje. Gorąco zachęcam do zapoznania się ze sprawozdaniem prezydenta z ostatniej kadencji.
Myśli Pan, że inni kandydaci nie wywiążą się ze swoich obietnic?
Tego nie wie nikt .Wiemy natomiast jak wywiązuje się ze swoich obietnic partia rządząca .Przypomnę kilka najważniejszych wręcz sztandarowych haseł Platformy Obywatelskiej. Mam tu na myśli 3 x 15, mam tu na myśli:PIT ,CIT ,VAT czyli podatek dochodowy od osób fizycznych, podatek dochodowy od osób prawnych i podatek VAT, który jest podatkiem od wartości dodanej. Drugim elementem to obniżenie długu publicznego, trzecim – tanie państwo oraz szeroko pojęta prywatyzacja. A jak jest z jego realizacją? Otóż zamiast obniżki podatków mamy podwyżkę podatków, zamiast redukcji długu publicznego mamy jego stały wzrost i to w astronomicznym tempie, obecnie sięgające prawie 740 mld zł ,a po tanim państwie pozostało tylko wspomnienie.
Ekonomiści ostrzegali i nadal ostrzegają rząd, że zadłuża kraj, w tempie szybszym niż za czasów Gierka. Długi Gierka spłacaliśmy 30 lat, to ile lat będziemy spłacać te obecne?
No dobrze, to proszę powiedzieć jeśli główne założenia programowe są podobne to dlaczego ma je realizować właśnie pan Słonina?
Z kilku powodów, po pierwsze dlatego, że jest on osobą uosabiającą obecną strategię rozwoju miasta. Celowo użyłem tego określenia, bo prezydent wielokrotnie podkreślał, że zarówno strategia , jej plany realizacyjne,a także wykonane zamierzenia to wspólny dorobek nas elblążan. I to prawda. Żałośnie na tym tle prezentuje się wypowiedź kontrkandydatów, lamentujących nad brakiem konsultacji społecznych, dyskusji i temu podobnych. A kto uchwalał te programy. Przecież Rada Miejska to emanacja społeczeństwa. Chyba, że chcemy przejść na szwajcarski system demokracji bezpośredniej?
Drugi powód jest dużo ważniejszy, a sprowadza się do krótkiego stwierdzenia. Pan Słonina mówi o faktach, o realnie zrealizowanych, często bardzo trudnych zadaniach.
Część konkurentów często naciągając fakty do własnych teorii, a czasem wręcz mijając się z prawdą, tylko opowiada i obiecuje. Kierowanie rozwojem miasta to nie jest widowiskowy spektakl pod tytułem „dla każdego coś miłego”, to żmudna, przemyślana i trudna praca. Pan Słonina udowadnia wielokrotnie, że potrafi tak pracować i to pracować skutecznie oraz odpowiedzialnie.
Motywem przewodnim wobec tej kampanii stał się, za sprawą jednego z kandydatów Aquapark.. To jego cel nr 1. Inni ochoczo przyłączyli się do tego pomysłu. Naprawdę patrząc obiektywnie, jest to sprawa najważniejsza dla elblążan w tej chwili. Niech mieszkańcy sami na to pytanie odpowiedzą, czy jest on w Elblągu potrzebny? Oczywiście, że tak! Basen, stadion i ścieżki rowerowe i wiele innych tego typu spraw.I będzie to zrealizowane, ale z zachowaniem zasad racjonalnego planowania i z utrzymaniem bezpieczeństwa finansowego miasta.
Skoro dotknął Pan tematu przyszłej kadencji, jakie w takim razie są zamierzenia Pana Henryka Słoniny i popierającego go Elbląskiego Dobrego Samorządu?
Jest już powszechnie dostępne sprawozdanie z minionych 4 lat . Na marginesie powiem, że szczególnie polecam dwóm kandydatom lekturę części dotyczącej finansów miasta. Mając z racji zajmowanych obecnie stanowisk dostęp do danych dotyczących samorządów, może zweryfikują swoje nieprawdziwe informacje na temat rzekomych problemów finansowych miasta. Mamy dobrą kondycję finansową. Dla porównania dodam, iż zadłużenie Gdańska na jednego mieszkańca jest wielokrotnie wyższe niż w Elblągu. Dochody naszego miasta na przestrzeni ostatnich 4 lat wzrosły o 21%. Wracając do tematu, równolegle ze sprawozdaniem ukazał się program wyborczy,w którym pan Henryk Słonina szczegółowo określa co proponuje mieszkańcom na kolejna kadencję. Chcę zwrócić uwagę wszystkich, że nie są to ogólnikowe frazesy ale bardzo konkretne działania. Gorąco zachęcam wszystkich mieszkańców do zapoznania się z tym opracowaniem.
Generalnie filozofia na przyszłą kadencję jest dość prosta i sprowadza się do praktycznego wykorzystania tego co w Elblągu zrobiliśmy na przestrzeni ostatnich lat. Można ująć to tak- wszystko w co inwestowaliśmy całymi latami służy elblążanom. I tereny inwestycyjne i drogi, woda, linie tramwajowe i wiele innych rzeczy. Tylko jedne inwestycje służą bezpośrednio każdemu z nas , inne zaś czynią to w sposób pośredni. W najbliższej kadencji chcemy aby przy pomocy tej drugiej grupy zdecydowanie skoncentrować się na bieżących potrzebach elblążan.
Zamierzenia piękne ale czy realne?
Osobiście uważam, że to najsilniejszy atut naszego kandydata. Elblążanie dobrze poznali pana Henryka Słoninę jako człowieka uczciwego i skutecznego. Efekty tego widać na każdym kroku. Trudno o lepszą rekomendację, ja wysoko cenię rozsądek i pragmatyzm elblążan. Mamy w naszym mieście poczucie wspólnoty i wiem co dla nas, dla naszego miasta jest dobre. Jak to się mówi mamy swój rozum. Przypomnę Państwu, a młodych wyborców poinformuję, że w trakcie ostatnich kilku wyborów przyjeżdżały do Elbląga różne osoby znane z mediów by mówić nam jak mamy głosować. Przyjeżdżali m.in.: pan Rokita, Niesiołowski i pan Szczurek, ostatnio pan Kurski i inni. Teraz ten manewr jest po raz kolejny powtarzany, jestem głęboko przekonany, że podobnie jak przed laty przy wyborach kierować się będziemy własnymi ocenami, własnym rozumem, a nie podpowiedziami znanych suflerów.
To na koniec...będzie druga tura?
Mam nadzieję, że nie. Szkoda pieniędzy podatników na drugą turę
To kto Pana zdaniem wygra wybory?
Uważam, że wygra Henryk Słonina
Dziękuję za rozmowę. Gościem serwisu był pan Piotr Macutkiewicz.
MG
