To już pewne. Miasto ma już 15 milionów złotych na budowę wiaduktu i dróg dojazdowych na Zatorze. Dzisiaj prezydent Elbląga podpisze umowę z marszałkiem województwa, na dofinansowanie z UE w wysokości 12,3 mln. Kolejne 2,7 mln do Elbląga popłynie z Ministerstwa Infrastruktury. - To fantastyczna informacja. Od lat mówiło się o połączeniu Zatorza. W tej chwili temat jest realny. Inwestycja przestała być w sferze zamierzeń, a jest w realizacji – przekonuje prezydent Witold Wróblewski.
Najdłużej oczekiwana inwestycja, dotycząca elbląskiego Zatorza, to tak naprawdę dwa zadania. Pierwsze dotyczy budowy wiaduktu nad linią kolejową w ciągu ulic: Lotniczej i Skrzydlatej, a drugie budowy dróg dojazdowych. Miasto oszacowało, że całość pochłonie 35 milionów złotych. Jaka będzie ostateczna kwota. W tej chwili nie wiadomo, wiadomo już jednak, że miasto otrzyma dofinansowanie w wysokości 15 mln zł. Pozostała kwota to będzie wkład własny miasta.
Dzisiaj (23 maja) z marszałkiem Gustawem Markiem Brzezinem podpisujemy umowę na dofinansowanie inwestycji - drogi łączące dzielnicę Zatorze z wiaduktem i miastem. Chodzi o dofinansowanie ze środków UE w wysokości blisko 12 mln 300 tys. zł. Składaliśmy również wniosek do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa o dofinansowanie na samą konstrukcję wiaduktu. Mamy informację, że dostaliśmy dotację w wysokości 2 mln 700 tysięcy
– mówi Witold Wróblewski.
Pod koniec lutego ogłoszono przetarg na wykonanie inwestycji. 9 maja otwarto oferty chętnych. Na wyłonienie wykonawcy jeszcze poczekamy.
Mamy siedem ofert. Najkorzystniejsza na dzisiaj oferta, która jest wśród rozpatrywanych, jest poniżej kwoty zamawiającego. Pozostałe są trochę powyżej. Na dzisiaj całość nam się już spina. Pozostaje jedynie drobniejsze sprawy: dokończenia dokumentacji skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej i Mickiewicza, które zmieni się w czterodrożne oraz dokończenie projektu tunelu dla pieszych i rowerzystów pod torami, chodnik będzie i na wiadukcie, ale odległość może powodować, że będzie wybierana droga na skróty, stąd pomysł wybudowania tunelu. Od lat mówiło się o połączeniu Zatorza. W tej chwili temat jest realny. Wiadukt traktujemy już jako inwestycje, która realizowana
– przekonuje prezydent.
brawo !!! bardzo się cieszę z tej wiadomości - jest to moja zmora ten przejazd kolejowy i wieczne nerwy
A co z wiaduktem wzdluz malborskiej?
Popatrzmy ile kasy dostał Elbląg. Na wiadukt a ile Ostróda na podobny wiadukt. Parodia. Elbląg jest gnojony przez Olsztyn i polityków.
Źli pisowcy do wiaduktu dołożyli ... a swojaki przez osiem lat nie zdążyli :-))))
Gdyby nie Unia to by i tego wiaduktu nie było, jak też i innych przedsięwzięć poprawiających udogodnienia dla mieszkańców. To dlaczego PiS swoimi działaniami chce Nas wyprowadzić z Unii Europejskiej?
Wróbel chwali się ze za jego prezydentury zmalalo zadłużenie miasta , ciekawe ile będzie wynosiło we zadłużenie kiedy miasto straci dofinansowanie na nikomu nie potrzebne torowisko . I miasto będzie musiało pokryć wszystkie koszty z własnej kasy.
Gdzie zastąpić jazdę do Dworzec pętli ?
Te KOCHANE wspaniałe PO nie dało pieniędzy a ten wredny PiS dał , to złośliwie by tylko zdobyć głosy w wyborach !
WSZYSCY SIĘ CIESZĄ A MIESZKAŃCY BUDYNKÓW KOLO PRZYCHODNI PRZERAŻENI CO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO POD ICH OKNAMI. MAMY NADZIEJE ŻE NIE ODCZUJEMY TEJ BUDOWY I NIE BĘDZIEMY MIELI ŻADNYCH DRÓG DOJAZDOWYCH DO BUDOWY PRZY KLATKACH I CIĘŻAROWYCH SAMOCHODÓW BUDYNKI SĄ SŁABE I WSZYSTKO SIĘ TRZĘSIE. BOIMY SIĘ ŻEBY NIE DOSZŁO DO ZAWALENIA.