Zawilgocone mury, odpadające cegły i grożące zawaleniem elementy okienne. Tak od kilku lat prezentuje się południowa i wschodnia fasada dawnego kościoła Najświętszej Marii Panny – obecnej siedziby Centrum Sztuki Galeria EL. Stan techniczny tej strony obiektu jest katastrofalny i wymaga pilnego remontu. Prace wyceniono na ok. 2 mln zł. Dyrekcja Galerii EL fundusze na ten cel chce pozyskać ze środków unijnych. Czy Miasto znajdzie pieniądze na wkład własny?
Trzynastowieczny kościół Najświętszej Marii Panny to jeden z najstarszych i najcenniejszych elbląskich zabytków pamiętający początki Elbląga. Obiekt wymaga wielu kosztownych prac związanych z renowacją. Te rozłożone są w czasie i prowadzone są już od kilkunastu lat.
Najpoważniejszy, bo ratunkowy, remont w części północnej, czyli dawnego krużganka oraz fasady zachodniej zakończono w 2011 roku. Udało się zrobić wiele i jeżeli istnieją jeszcze zagrożenia dla tego obiektu, to właśnie w obszarze elewacji południowej. Jej stan techniczny z roku na rok pogarsza się
– przyznaje Jarosław Denisiuk, dyrektor Centrum Sztuki Galeria EL.
O remont tej części budynku dyrektor Galerii EL apelował do władz miasta i elbląskich radnych już w czerwcu 2014 r. Wówczas informował o złym stanie tej części obiektu.
Okna i fasada południowa wymagają remontu. Konieczna jest wymiana szyb i tynków obokni, jak również remont lica murów oraz prace izolacyjne. Stan jest katastrofalny, odpadające elementy mogą uszkodzić samochody zaparkowane w tym miejscu. Prosimy więc odwiedzających, by nie pozostawiali swoich aut przy fasadzie południowej
– mówił podczas posiedzenia jednej z komisji Rady Miejskiej Jarosław Denisiuk.
Cztery lata temu powstała nawet dokumentacja projektowa najpilniejszych prac, które wyceniono na 1,3 mln zł. Galeria EL planowała wówczas sięgnąć po środki na ten cel z ministerstwa kultury, ale miała za mały wkład własny i wniosek odrzucono.
A stan zachowania południowo-wschodnich murów Galerii EL stale pogarsza się. Wpływ na to mogła mieć m.in. nowa zabudowa przy ul. Studziennej, która wyrosła wokół dawnego kościoła. Ponad 700-letni obiekt nie ma prawidłowego odwodnienia i izolacji, co powoduje, że wody opadowe, które nie mają gdzie spłynąć powoli niszczą jego mury.
W końcu jednak pojawiło się światełko w tunelu. Centrum Sztuki Galeria El otrzymała z Miasta 9,5 tys. zł na opracowanie aktualnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej remontu elewacji wschodniej i południowej budynku. To pierwszy krok w kierunku rozpoczęcia prac. Dokumentacja wykonana przez jedną z gdańskich firm jest już gotowa. Obecnie musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Projekt remontu zawiera trzy główne kierunki prac. Pierwszy z nich to wykonanie izolacji pionowej i poziomej w obszarze korpusu nawy głównej na wzór tego, co zostało już wykonane w poprzednich latach na ścianie północnej. Drugim elementem jest remont okien, które są w złym stanie i grożą zawaleniem. Chodzi szczególnie o naprawę laskowań, maswerków i wymianę oszklenia. Trzecim etapem jest remont lica murów ze szczególnym uwzględnieniem remontu zawilgoconych przypór, co skutkuje odpadaniem cegieł. W projekcie zawarto także wykonanie drenażu wzdłuż ścian południowej fasady, który pozwoliłby odprowadzić nadmiar wody opadowej do kanalizacji
- wylicza Jarosław Denisiuk.
Wartość kosztorysową wszystkich niezbędnych prac oszacowano na ok. 2 mln zł. Dyrektor Galerii EL rozmawiał już z władzami Elbląga na temat możliwości pozyskania środków na to zadanie. Pieniądze na remont można będzie pozyskać w jednym z konkursów Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury, do którego nabór wniosków kończy się w kwietniu. Galeria EL w porozumieniu z Miastem, będzie chciała wystartować w tym konkursie. Miasto musiałoby wówczas zabezpieczyć wkład własny do tego projektu, który wynosiłby ok. 250 tys. zł.
w koło Galerii El biegnie płot i mury zabytkowe które jeszcze chwila i się przewrócą .Czy tego nikt nie widzi co tracimy.Najgorszy stan jest ruin budynku i muru od strony budynku Żeglugi
A Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie może dołożyć kasy? A może rozwiązaniem by było to, by częściowo ten obiekt wykorzystywać do kultu religijnego jako świątynia, a częściowo jako galeria. Przecież tak krytykowane mohery nie jeden obiekt uratowały w Polsce dla potomnych od zniszczenia czego nie mogli uczynić ludzie wykształceni i uważający się za elitę kulturalną w środowisku.
Pogarszajacy sie stan murow Galerii El to efekt codziennej jazdy samochodow ktore skracaja sobie droge przez Starowke od godziny 6 rano pedza do pracy az mury sie trzesa Mieszkam przy Walowej wiec wiem co mowie Nikt tego nie widzi a dewastacja Starowki postepuje Samochody a dziennie jest ich kilka tysiecy rozjezdzaja bezmyslnie jedynae fajne miejsce w Elblagu niepokojacy jest stan nie tylko Galerii el ale rowniez ulic Wigilijnej Wodnej i walowej gdzie kostka wypada na potege natychmiast nalezy zamknac most co zmniejszy przepustowosc aut i zapanowac nad kontrola predkosci 20 na godz wtedy dewastacja sie troche zmniejszy a i galeria przestanie sie rozpadac
Obiekt wstydu... każdej władzy w Elblągu . Od niego powinny rozpoczynać się i kończyć wszelkie wycieczki .
uważam ,że Kościół powinien dolożyć
niech chociaz raz panowie w czarnych sukienkach rzuca` kasa!!!! a nie tylko nowe bentleye i dzi wki za 1000 euro za godzine
Już raz kilkanascie lat temu była nieudana próba przejecia Galerii na kościół wojskowy . Był wtedy w Elblągu biskup polowy Sławoj Leszek Głódż . Chciano przejąć budynek Galerii, ale nie proponując nic w zamian .Uważam ,że dziś warto powrócic do tego pomysłu , skoro Miasto nie jest w stanie utrzymać tego obiektu w odpowiednim stanie technicznym i odpowiednio go wykorzystać , a najwazniejsze jest ,by zabytek udalo się uratować .Powrócić czym prędzej z dobrze przygotowaną koncepcją zamiany budynków powinien elbląski biskup .Obecny budynek Galerii i teren wokól przerasta mozliwości i potrzeby tej plzcówki kultury , a dla kościola nadaje się idealnie .Rozsądnym rozwiązaniem byloby przekazanie dla Galerii EL budynku dawnego Pegaza przy Robotniczej .lub części Muzeum .
Czegoś tutaj nie rozumiem . Kilka lat temu odbyły się kosztowne prace adaptacyjne na potrzeby aktualnych dysponentów obiektu . Odtrąbiono sukces i wtedy jakoś nie słyszałem o ""katastrofalnym stanie"" murów .
To kolejny przykład, że nie należało ulegać presji medialnej w sprawie niespodziewanego wydatku z muzeum...teraz worek się rozwiąże......z roszczenia z każdej strony wszak pokazano wszystkim jak można medialnie wygrać?
powinno się ograniczyć samochody na starym mieście, nawet na fotce widać pełno zaparkowanych aut prawie na galerii el.! kierowcy jak by mogli to by parkowali i w środku galerii el.! co za chamstwo, tyłki po przyrastały do tych aut.!