Pętla autobusowa komunikacji miejskiej przy ulicy Skrzydlatej zmieniła się nie do poznania. Za ponad 130 tys. zł nierówną, gruntową nawierzchnię drogi zastąpiła asfaltowa. Pojawiły się chodniki i peron przystankowy oraz zatoka postojowa dla autobusów. Mieszkańcy Zatorza mogą mieć powody do zadowolenia. Na przestrzeni kilku miesięcy zyskali dwie zmodernizowane pętle. Oprócz tej przy Skrzydlatej, we wrześniu oddano do użytku także odnowioną pętlę przy ul. Łódzkiej.
Funkcjonująca od 4 latach pętla autobusowa przy ul. Skrzydlatej (tuż przy drodze dojazdowej do lotniska i ogródków działkowych), miała być tymczasowym rozwiązaniem na okres prac związanych z odwodnieniem dzielnicy Zatorze (roboty wymagały wówczas zamknięcia dla ruchu pętli przy Łódzkiej). Pętla spotkała się jednak z wieloma pozytywnymi opiniami mieszkańców, więc ZKM postanowił ją pozostawić, dzieląc po równo zatrzymujące się dotychczas wyłącznie przy ul. Łódzkiej linie autobusowe. Obecnie pętla przy Skrzydlatej jest przystankiem początkowym i końcowym dla autobusów nr 8 i 19, a pętla przy Łódzkiej dla linii 6 i 13.
Do niedawna pętlę przy Skrzydlatej tworzyła jedynie stara wiata przystankowa, a po zmroku miejsce to spowijały ciemności. To już jednak historia. Od końca września pasażerowie korzystający z pętli, nie muszą już błądzić w ciemnościach. Plac przy ul. Skrzydlatej rozświetliły cztery ledowe latarnie uliczne. Pierwsza z nich o wysokości 6 m stanęła w pobliżu przejścia dla pieszych przez ul. Skrzydlatą. Kolejne trzy o wysokości 9 m ustawiono wokół pętli autobusowej. Wszystkie oprawy zainstalowano na ocynkowanych słupach stalowych. Ustawienie lamp kosztowało Miasto prawie 24 tys. zł.
W ostatnich dniach zakończyły się z kolei prace związane z przebudową nawierzchni pętli przy Skrzydlatej. Po zrealizowaniu inwestycji związanej z modernizacją pętli autobusowej przy ul. Łódzkiej, Magistratowi udało się zaoszczędzić środki, które przeznaczono na wykonanie asfaltowego dywanika na pętli przy Skrzydlatej. Miejsce to zyskało nowe chodniki i peron przystankowy z polbruku oraz zatokę postojową dla autobusów wykonaną z kamienia polnego.
Inwestycja została zrealizowane jako zamówienie uzupełniające do zadania dotyczącego modernizacji pętli przy ul. Łódzkiej. Koszt prac wykonanych przez elbląską firmę Masters, wyniósł około 135 tys. zł.
Nowa pętla swoją premierę miała 1 grudnia. Tego dnia pojawiły się na niej autobusy linii nr 8 i 19, które tym samym wróciły na swoją stała trasę.
A to w Elblągu nie ma innych firm? Ciągle firma Masters
A w parku ul.Rycerska dalej ludzie idące do kosciola brną w błocie,kurzu w ciemności bo zapomniano o istnieniu takowego.Scieżka to szlaka z odlewni.Tylko pozazdroscić takich panów,opiekunów przyrody!!!!
ta firma masters to strasznie dużo zleceń dostaje...
Jeszcze tylko odświeżyć farbę na pod wiatą , uzupełnić ziemię przy krawężnikach , posiać trawę i... będzie super !!!
Powiem tak, jakby tam pojawiła się PĘTLA TRAMWAJOWA to jes o czym pisac. Proszę wybudować linię tramwajową na ZATORZE!
Proszę zmienić nazwę pętli na wyświetlaczach autobusów. Linie 8 i 19 nadal jeżdżą na ŁÓDZKĄ.
Jak się elegancko na Pekinie zrobiło.
Czyli co? Teraz przebudowa pętli na łódzkiej na parking dla wiernych? W sumie trochę głupio, bo raz, że zaraz ktoś lampy potłucze, bo tak, a dwa, że starszyzna pod kościół już nie podjedzie autobusem.
Za te dwie pętle autobusowe ,przy Skrzydlatej i Łódzkiej i plac przed kościołem Trójcy św. dziękujemy Panu Radnemu Andrzejowi Tomczyńskiemu,to jest taki Radny , który to na Sesjach Rady nie gada głupot, ale czyni wiele dobrego w Mieście Elblągu.Dziekujemy Panie Radny Tomczyński raz jeszcze,medal się Panu należy.Pozdrawiam tych pisarzy powyżej mego wpisu,całkowite idiotyzmy!!!