Przynajmniej przez kolejne dwa miesiące kierowcy nie będą mieli żadnych problemów w dostępie do ul. Mącznej. Oznacza to, że zdemontowany przed świętami Bożego Narodzenia szlaban, w najbliższym czasie na wróci na swoje miejsce. Taka decyzja zapadła podczas poniedziałkowego spotkania władz miasta z przedstawicielami wspólnot z ul. Mącznej. Debata w tej sprawie nadal jednak trwa i nie jest wcale przesądzone, że zapora ponownie nie stanie przy wjeździe na tę ulicę. Taką możliwość dawałoby wspólnotom przejęcie od Miasta tego kwartału na własność.
Przypomnijmy, że ustawiony wiosną 2015 roku przez wspólnoty mieszkaniowe szlaban, skutecznie uniemożliwiał dostęp do tego miejsca kierowcom niezamieszkałym w obrębie ul. Mącznej. Piloty do jego otwierania posiadali tylko mieszkańcy budynków znajdujących się przy tej ulicy oraz przedsiębiorcy prowadzący w nich działalność. Kontrowersji całej sprawie nadała zakończona w zeszłym roku przebudowa odcinka ul. Mącznej wzdłuż budynków 3-5 i 6-7 wraz z budową wzdłuż niej 69 nowych miejsc parkingowych. Inwestycja ta została zrealizowana z Budżetu Obywatelskiego za 424 tys. zł. Miastu zarzucano więc, że sfinansowało ze środków publicznych zadanie, które służy wyłącznie mieszkańcom Mącznej.
W związku z tym Miasto podjęło rozmowy z zarządcami budynków znajdującymi się przy tej ulicy, w sprawie rozwiązania problemu z dostępnością tego obszaru. Magistrat od początku obstawał za likwidacją zapory. Z kolei mieszkańcy Mącznej obawiali się, że gdy szlaban zniknie wrócą dawne problemy z parkowaniem w obrębie tej ulicy. 17 grudnia zainteresowane strony w końcu doszły do porozumienia. Zapadła decyzja, by kolejnego dnia szlaban zdemontować. Od tamtej pory wjazd na Mączną jest otwarty dla każdego.
W grudniu postanowiono również, że prowadzona będzie obserwacja zapełnienia miejsc postojowych na Mącznej. Wnioski z monitoringu i dalsze decyzje w tej sprawie miały zapaść w drugiej połowie stycznia, na kolejnym spotkaniu obu stron. Te odbyło się 25 stycznia. Co na nim ustalono?
Do końca pierwszego kwartału tego roku nie przewiduje się żadnych zmian. Zarząd Dróg Urzędu Miejskiego nadal prowadzić będzie monitoring przepustowości ruchu na ulicy Mącznej i na powstałych miejscach parkingowych. W kwietniu zaplanowano kolejne spotkanie w tej sprawie
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Bernard Woźny, przedstawiciel kilku wspólnot przy Mącznej uważa, że podejmowanie ostatecznych decyzji po miesiącu obserwacji nie byłoby zbyt obiektywne.
To za krótki okres by mówić o docelowych rozwiązaniach. Opinie w sprawie szlabanu są podzielone. Mieszkańcy uważają, że jego zdjęcie wprowadziło bałagan. Z kolei osoby niezamieszkałe, które np. pracują w tym rejonie i parkują swoje samochody przy Mącznej, nie chcą powrotu szlabanu. Jaka będzie ostateczna decyzja w tej sprawie dowiemy się po 1 kwietnia, gdy odbędzie się kolejne spotkanie
- mówi Bernard Woźny, który jest jednym z zarządców wspólnot nieruchomości przy ul. Mącznej.
Podczas poniedziałkowego spotkania w ratuszu, władze Elbląga zaproponowały przedstawicielom wspólnot przejęcie od Miasta całego kwartału. Temat ten ma być dyskutowany na zebraniach mieszkańców poszczególnych wspólnot.
Jest to dobry pomysł, który jest do rozważenia. Wszystko jest jednak kwestią kosztów i czy tereny te otrzymamy w dzierżawę czy na własność
- uważa zarządca nieruchomościami Bernard Woźny.
Przejęcie gruntów przez wspólnoty, pozwoli na przywrócenie szlabanu i zamknięcie tego kwartału wyłącznie dla jego mieszkańców. Wówczas to one będą właścicielami nieruchomości i będą mogły samodzielnie o tym decydować. W zamian będą jednak ponosiły koszty utrzymania dróg, chodników i terenów zielonych w tym kwartale.
Tu szlaban powinien byc bo od rana do wieczora jest smród spali,hałas bo przyjezdni chcą tu parkować.A MY CHCEMY MIESZKAC SPOKOJNIE WRESZCIE.
Niech zwrócą kasę wszystkich mieszkańców miasta do budżetu UM za remont parkingów i mogą sobie stawiać szlaban i zasieki.
" nie " to może tym co nie pasuje niech się przeprowadzą np ; do lasu ?? Pobudują sobie tam, domy . Nie będzie smrodu. hałasu a zwłaszcza spalin , bo czy parking będzie czy nie ze szlabanem , to nie wiele to zmienia . Chyba , że będzie to parking dla rowerów . Z tym wykupem za stosowną cenę , to chyba najlepszy pomysł . Życie w mieście, ma swe zalety ale i wady . Wydaje się , że co niektórzy o tym zupełnie zapominają , zwłaszcza.... im.... są starsze .
tak funkcjonuje budżet "obywatelski" garstka kosztem wszystkich. Np. ścieżka rowerowa na Bielany, ścieżki na Fromborskiej nie ma, a na Bielany jest
Witam. Dyskusja jest zbędna ponieważ ulica Mączna to sztuczny twór, podwórko czterech bloków mieszkalnych i przedszkola to jest właściwa nazwa. Mączna pozostała z czasów gdy był wjazd na podwórko z ulicy 1 Maja w miejscu obecnego JUBILERA. Usunięte tylko częściowo zaniedbania i tak powinno wykonać miasto , płacimy przecież podatki. Dyskusja czy powinno podwórko służyć wszystkim chętnym (samochodom) jest bezzasadna. Dyskutując na takiej zasadzie powinniśmy udostępnić swoje mieszkania a może swoje żony i córki do użytku publicznego ??? Szanowni dyskutanci ja na wasze podwórka wjeżdżać nie chcę i nie będę to i wy nam dajcie spokój. Mieszkaniec budynku przy ul 1 Maja
wychodzi na to,że nie warto nigdy liczyć na dopłatę z budżetu, bo może to się skończyć tak jak w tym przypadku przejęciem zarządzania poprzez przyznającego tą pomoc...
Innym doradza wyprowadzkę .To najlepiej komuś nasmrodzić pod oknem hałasować a u siebie nie pozwala jeden z drugim.Ma być ogródeczek i cisza tak macie na Zawadzie i innych osiedlach zagrodzeni płotami z ogródeczkiem.