Filia biblioteczna przy ul. Hetmańskiej zmienia swoje oblicza. Od pewnego czasu obiekt przechodzi gruntowny remont. Rozpoczęło się od podłóg, ale pracownicy biblioteki marzą również o nowym wyposażeniu remoncie sanitariatów - Chcielibyśmy, żeby filia wyglądała tak, jak nowa biblioteka, która dwa lata temu została otwarta Zawadzie – mówi Dominik Żyłowski, z Działu Komunikacji Społecznej Biblioteki Elbląskiej.
W fillii nr 7 Biblioteki Elbląskiej przy ul. Hetmańskiej robotnicy mają pełne ręce roboty. Trwa właśnie pierwszy etap remontu, który w tej chwili obejmuje gruntowną wymianę podłogi, ponieważ wykryto tam substancje szkodliwą - subit. W tej chwili robotnicy skuwają posadzkę i wylewają ją na nowo. Ten etap prac ma się zakończyć do świąt Bożego Narodzenia i jest realizowany z oszczędności własnych biblioteki.
Kolejnym etapem prac ma być dostosowaniu łazienki do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz całkowita odnowa pomieszczeń biblioteki i wymiana sfatygowanego wieloletnią eksploatacją wyposażenia - Na ten etap prac biblioteka chciałaby złożyć wniosek o dofinansowanie projektu modernizacji filii do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - mówi Dominik Żyłowski. - Pozyskanie pieniędzy pozwoliłoby tak wyposażyć filę, że po zakończeniu całkowitego remontu jej wnętrze mogłyby się prezentować podobnie jak te w otwartej dwa lata temu filii biblioteki na ul. Rodziny Nalazków, na elbląskiej Zawadzie. Dzięki temu stałoby się bardziej nowoczesne i atrakcyjne dla użytkowników i czytelników.
Jednak o tym, czy uda się pozyskać pieniądze na doposażenie dowiemy się najszybciej na przełomie lutego i marca.
Księgozbiór z ul. Hetmańskiej liczy sobie ok. 44 tysięcy dzieł. Wszystkie książki zostały zabezpieczone i przeniesione, a czytelnicy korzystający dotąd z usług biblioteki mogą wypożyczać książki w każdej z filii na terenie całego miasta. Takie udogodnienie niesie za sobą posiadanie karty bibliotecznej. Czytelnicy muszą jedynie pamiętać, że wypożyczone książki mogą zwracać w siedzibie Biblioteki Elbląskiej przy ul. Św. Ducha lub w Bibliotece Literackiej przy ul. Zamkowej.
W erze ebooków i internetu biblioteki nie mają większego sensu. Dużo pracy ludzkiej idzie na marne. Jedna w mieście, wystarczy.
Dla ciebie Andrzej w ogóle moze nie byc.ludzie inteligentni jednak czytają.
Do Andrzeja-ten co nie lubi czytać ,to może mu się wydawać,że jedna wystarczy . Ebooki są dobre ,ale w podróży,na wczasach,bo nikt nie będzie dżwigał dodatkowe kilogramy. Jednak czytać książkę papierową to czysta przyjemność !! A wracając do remontu , to wejście do biblioteki też chyba będzie zrobione??? Jestem czytelniczką tej biblioteki i czekam zn niecierpliwością na otwarcie !!!
@Andrzej12345 Jak można myśleć w ten sposób ? Czytanie to magia, rytuał, kontemplacja! Żaden ebook nie zastąpi drukowanej książki! Jeśli chodzi o biblioteki, uwierz, są ludzie, którzy traktują je jak świątynie (kultury).
gdzie mozna zglaszac apelacje ?
@guojvcc Zła interpretacja tekstu czytanego. Mój komentarz dotyczył sensu istnienia tylu bibliotek, a nie czytania jako takiego. @Thunderbolt @babcia Tak, są korzystający z bibliotek i nadal twierdzę, że jedna na Elbląg wystarczy. To nie czasy gdy książki to towar drogi, deficytowy i niedostępny. Świat się zmienia. Proponuję się zastanowić, dlaczego w Elblągu nie ma trzech teatrów.
A może przy okazji odnowić obsługę i panie bibliotekarki - te starszawe wymienić na młodsze. Jest przecież tyle młodych i kompetentnych bibliotekarzy bez pracy.
~aaa akurat na Hetmańskiej pracują bardzo fajne bibliotekarki, według mnie jeszcze całkiem całkiem. Czy w twoim mniemaniu "starszawe" znaczy gorsze? Co do tych młodych i kompetentnych bezrobotnych bibliotekarzy, to kto im broni szukać pracy?