Na spotkaniu Prezydenta z mieszkańcami przy ul. Wspólnej w Domu Studenckim poruszona została kwestia stworzenia ronda na skrzyżowaniu ulic Grottgera, Łęczyckiej i Rawskiej. Miejsce to jest zmorą kierowców, w którym często dochodzi do kolizji. Jednak w tym roku na pewno nie doczekamy się takiej przebudowy.
Jerzy Wilk sam wspominał o tym problemie na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami przy ul. Wspólnej – W ostatnim czasie powstaje dużo rond w naszym mieście i one się sprawdzają – mówi Prezydent. Jest kilka miejsc w mieście, w których wymagane byłoby stworzenie ronda. Jednym z tych miejsc jest skrzyżowanie Grottgera i Łęczyckiej. Tam aż się prosi, żeby zbudować kolejne rondo.
Kierowcy często skarżą się na to miejsce. Miasto stara się pozyskać środki finansowe na tą modernizację. Co jeszcze jest potrzebne do rozpoczęcia robót? - Przebudowa skrzyżowania ulic Grottgera, Łęczyckiej i Rawskiej na rondo wymaga w pierwszej kolejności opracowania dokumentacji projektowej wraz z wymaganymi pozwoleniami i decyzjami, zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie – mówi Łukasz Mierzejewski z Buira Prasowego Urzędu Miejskiego. - Dodatkowo, na podstawie wstępnych koncepcji oraz założeń dotyczących możliwych rozwiązań ronda, występuje duże prawdopodobieństwo, iż niezbędne będzie pozyskanie przez Miasto gruntów w bezpośrednim sąsiedztwie tego skrzyżowania.
Wymogów do spełnienia jest wiele. Na jakim etapie realizacji tych planów jest miasto? - W założeniach do projektu budżetu roku 2014 inwestycja ta była ujęta. Planowane było podpisanie umowy z projektantem i rozpoczęcie prac nad dokumentacją projektową. Jednak w związku z ograniczonymi środkami w budżecie, priorytetem jest zakończenie trwających zadań, w tym dwóch dużych inwestycji drogowych (przebudowa DW 503 i DW 504) i zabezpieczenie w pierwszej kolejności środków na ten cel. Mimo, że na dzień dzisiejszy nie są zabezpieczone środki na zadanie związane z przebudową skrzyżowania Grottgera - Łeczycka – Rawska, to rozważane będzie wprowadzenia go do budżetu w roku 2014 jeszcze w pierwszym półroczu. Powyższe uzależnione będzie od analizy finansowej i bilansu środków budżetowych w odniesieniu do inwestycji zakończonych, urealnienia kosztów inwestycji planowanych, na które rozstrzygnięte już zostały postępowania przetargowe oraz od szczegółowego rozeznania zapotrzebowania niezbędnych środków do zakończenia przebudowy DW 503 i DW 504. Jeżeli będzie można zabezpieczyć środki na przedmiotowe zadanie, zostanie ono wprowadzone do budżetu. Powyższe umożliwi wszczęcie procedury przetargowej na opracowanie dokumentacji projektowej, podpisanie umowy z projektantem i rozpoczęcie prac projektowych w roku 2014. Rozpoczęcie robót budowlanych możliwe będzie po zakończeniu prac projektowych, pozyskaniu terenu i uzyskaniu niezbędnych pozwoleń, więc nie wcześniej niż w roku 2015. - Odpowiada Łukasz Mierzejewski.
Przygotowania do rozpoczęcia prac potrwają jeszcze cały rok. Plany dotyczące stworzenia ronda na tym skrzyżowaniu są bardzo odległe i zakładając, że wszystko pójdzie po myśli miasta i środki finansowe zostaną zebrane, pierwszą "wbitą łopatę" będziemy mogli zobaczyć w roku 2015.
Wielkie brawo dla radnych zeszłej i obecnej kadencji zwłaszcza dla jednego bardzo "zaangażowanego" który był już w PIS, a teraz w SLD- nic nie potrafi załatwić?
W tym miejscu rondo jest konieczne. Jest jeszcze jedno tragiczne skrzyżowanie gdzie potrzebne jest rondo choćby mini. Skrzyżowanie ulic Niepodległości i Konopnickiej.
Rondo jak najbardziej, jest przecież w projekcie przstrzennym. A co z ulicą Łęczycką do Bema? O godz 7 koek jest do dołłu a od 7.30 pod górę. Na przejazd przez światła przy petli tramwajowej czeka się 5-10 minut. Przebudowa łęczyckiej tez powinna zostać ujeta. W tej chwili tylko Łęczycka i Grunwaldzka prowadzą do centrum miasta - więc cały Elbląg "spod Elbląga" pcha się przez Łęczycką
To nie kierowcy narzekają na skrzyżowanie tylko gamonie, którzy jakim cudem zdobyli prawo jazdy. Jeżeli z takim skrzyżowanie nie potrafi sobie poradzić pseudokierowca, to niech lepiej nie wyjeżdża poza miasto. Rondo to głupota i niepotrzebne wydawanie pieniędzy. To skrzyżowanie jest w porządku. Jeżeli mamy upłynnić ruch, to ewentualnie montaż sygnalizacji świetlnej. Jeżeli ktoś chce zobaczyć jak ronda sprawdzają się, to niech jedzie do Kwidzyna - korki w godzinach szczytu.
Daje tyle kasy na olsztyn to niech zacznie dawac i na Elbląg.Mają być dwa równorzędne miasta czy tylko pie******ie ???
prezydentowi , który nic nie robi tylko obiecuje , że zrobi póżniej , oraz urzędnikom miejskim wydaje się ,że w Elblągu życie płynie wolniej 5 razy niż gdzie indziej i nikt się nie śpieszy , bo ci którym się spieszy to już wyjechali , lub się pakują . Wilk na razie tylko przecina wstęgi /mówiąc prezesowi , że to on wybudował / kolejnych inwestycji prowadzonych przez Słoninę i Nowaczyka . A samemu w zasadzie tylko jak u Laskowika : nie ma , nie ma , nie ma ....pieniędzy.
Ot nowomowa urzednicza - jakie WYMAGA PLANOWANIA, OPRACOWANIA, PRAWDOPODOBNIE POZYSKAC TRZEBA DODATKOWE GRUNTY itp. itd. Tyle juz mowilo sie o niebezpiecznych ZLE zaprojektowanych skrzyzowaniach (Leczycka Grottgera, Konopnickiej - Niepodleglosci) i dalej NIC sie nie dzieje. Ile jeszcze musi wydarzyc sie wypadkow w tych miejscach aby wymusic zmiany? Dalej jestesmy w d...ie, jak trafnie skrotowo acz nieco wulgarnie podsumowuje moj kolega. W Naszym pieknym miescie urzednikom wydaje sie ze czas tu plynie 5 razy wolniej niz w reszcie Swiata jak slusznie zauwaza p. zofia; w koncu zniecierpliwieni brakiem postepu wszyscy normalni ludzie spakuja walizki, a urzedasy niech dalej sobie okreslaja wytyczne, planuja wlaczenie do rozwazan, itp. itd. OBUDZCIE SIE wreszcie bo SWIAT UCIEKA...
Odrebny temat to ulica Leczycka. Smialym ale do realizacji - projektem jest idea tunelu pod wzgorzem, tunel rozpoczynalby sie na Leczyckiej od skrzyzowania przy Mlynie i przebiegajac pod wzgorzem bezposrednio laczylby sie z ul. Kosciuszki (lub z nowa rownolegla do niej a prostopadla do Chrobrego ulica) po drugiej stronie wzgorza za Saperow i Sztabem, calkowicie omijajac pogmatwany ciasny ruch lokalny. Na pewno lepsze rozwiazanie niz bzdurna ul. Wschodnia (niebezpiecznie zblizajaca sie do Bazantarni a wlasciwie nie dajaca dobrych rozwiazan). Zamiast tam pakowac miliony - zbudujcie tunel jw. ktory bedzie w perspektywie tez pelnil funkcje obwodnicy wschodniej bez oddzialywania na Las Bazantarnia i obnizania komfortu zycia (halas, spaliny) mieszkancow