Dwa tygodnie temu przy ul. Nowowiejskiej i Traugutta oddane zostało do użytku, trzecie już elbląskie rondo. Jedni pomyślą - dopiero trzecie, inni - aż trzecie. Taka rozbieżność poglądów wynika z niczego innego, jak tylko z nieumiejętności pokonywania tego typu skrzyżowań.
Równo rok temu pisaliśmy o rozpoczętych pracach związanych z budową ronda na skrzyżowaniu ulicy Nowowiejskiej. Pierwszy komentarz, jaki pojawił się pod artykułem brzmiał: „Tylko żeby jeszcze kierowcy się nauczyli jeździć po nich”. Dzisiaj możemy powiedzieć to samo.
Projektanci mieli dobre zamiary – zbudować skrzyżowanie, które poprawi bezpieczeństwo i zwiększy przepustowość drogi. Udało się im to jednak w połowie, gdyż nie spodziewali się, że kierowcy nie będą potrafić bezpiecznie pokonać takiego ronda. W związku z tym postanowiliśmy pomóc nieświadomym użytkownikom dróg, którzy mimo sporych luk wiedzy w zakresie ruchu drogowego, nie zaglądają do kodeksu.
Jako, że jest to rondo dwupasmowe, kierowcy często gubią się, trzymając się uporczywie jego prawej lub lewej strony. Jest to błąd, gdyż nie spoglądają na znak uzupełniający, który wskazuje z którego pasa i gdzie możemy jechać. I tak najczęściej dochodzi do sytuacji, że kierowcy w ostatniej chwili zmieniają pas z prawego na lewy, aby pojechać na wprost, bądź skręcić w lewo. Nie zdziwimy się, jeżeli dojdzie w ten sposób do kolizji. Elbląscy kierowcy mają tendencję do jazdy na pamięć, co widać zwłaszcza w takich miejscach.
Tuż po zbudowaniu ronda, kiedy jeszcze nie było na nim progów oddzielających pasy ruchu, kierowcy notorycznie przejeżdżali skrzyżowanie prawym pasem. Dzisiaj na szczęście nie musimy obawiać się, że przemierzając rondo zostaniemy trafieni przez niedouczonego kierowcę.
Jedynym wyjściem w tej sytuacji jest budowanie większej ilości rond. Obecnie jest to jedno z lepszych rozwiązań, a kierowcy którzy uważają, iż jest to złe rozwiązanie, świadczą tylko o swoim niedouczeniu.
To fakt - pełno tam bezmózich typów za kierownicą, a rondo jest bardzo dobrze oznakowane i odpowiednio wcześniej można zmienić pas. To tylko świadczy o polskich kierowcach i ich instruktorach. W Niemczech 70-cio letnie babcie jeżdżą lepiej niż niejeden 20-to paro letni polski kierowca.
rondo jest ok ... Ciekawe jak pługi beda odsniezac w zime przeciez pasy sa oddzielone jakimis zancznikami ??? Brawa dla pomysłodawcy
Zgadzam się z koko, znów w zarządzie dróg przerost formy nad treścią - te znaczniki, jak i każde tak wysokie nieruwnosci na drodze tylko przeszkadzają a nie pomagają.