Udane ferie, to przede wszystkim aktywność, przygoda, kontakty z rówieśnikami. To dni, kiedy można odpocząć od szkolnych obowiązków pod warunkiem, że czas ten zostanie właściwie zagospodarowany.
Sytuacja materialna wielu rodzin niejednokrotnie nie pozwala na zapewnienie dzieciom i młodzieży atrakcyjnych form spędzania czasu wolnego. Zwykle pozostają w miejscu zamieszkania siedząc przed telewizorem lub stojąc na klatkach schodowych.
Kadra Środowiskowego Hufca Pracy zorganizowała, w dniach 12-17 lutego tygodniowy wyjazd na zimowisko dla 36-osobowej grupy młodzieży ze Środowiskowego Hufca Pracy do Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Pasłęku. Dzięki pomocy Wojewódzkiej Komendy W-M OHP w Olsztynie, jak również lokalnych sponsorów młodzież mogła ciekawie i przyjemnie spędzić czas ferii zimowych. Organizowane były najprzeróżniejsze imprezy rekreacyjno-sportowe, kulturalno-oświatowe oraz edukacyjne.
Program zajęć był bardzo bogaty i urozmaicony, dlatego było w czym wybierać. Organizowane były turnieje i zawody z nagrodami dla najlepszych w tenisie stołowym, szachach, warcabach i innych grach planszowych. Ponadto młodzież mogła rozwijać swoje zainteresowania podczas zajęć manualno-zręcznościowych i konkursach plastycznych. Nie odbyło się także bez wyjścia do kina, projekcji ulubionych filmów w świetlicy i wspólnych dyskotek. W czasie jednej z nich odbyły się wybory "Miss i Mistera zimowiska" z kadrą ŚHP z Elbląga i kadrą OSiW w Pasłęku zasiadająca w jury. Wielkim powodzeniem wśród młodzieży cieszył się kulig połączony z pieczonymi kiełbaskami i gorącą zupką przy ciepłym rozpalonym kominku w Dębinach k. Młynar.
W czasie zimowiska młodzież bardzo chętnie i aktywnie uczestniczyła w zorganizowanych dla nich zajęciach z języka niemieckiego i angielskiego. Zajęcia te odbyły się sześć razy, a celem spotkań było przede wszystkim udowodnienie uczniom faktu, iż nauka języka obcego nie musi być wcale nudna i nieciekawa. Uczestnicy spotkań doskonalili więc język niemiecki i angielski poprzez zabawę, rozwiązywali krzyżówki, rebusy, poznali wiele gier językowych, a także ,,odwiedzili" liczne strony internetowe poświęcone nauce języka niemieckiego angielskiego.
Tydzień pobytu na zimowisku w Pasłęku minął bardzo szybko, a ocena ich atrakcyjności dokonana przez młodych ludzi, którzy spędzili podczas ferii zimowych, była bardzo wysoka. Deklarowano chęć uczestniczenia w zabawie i wypoczynku z roku następnym.
Fot. Dorota Sieńczak
Dorota Sieńczak
fajnie mieli , tez bym tak chciał spedzic ferie a nie siedzie w domu chiałbym namairy na Środowiskowey Hufiec Pracy
no to fajnie! ja cale ferie siedzialem w domu!! a mi tu teraz pokazujecie jak to sie inny bawili czemu nikt nic nine muwi o naborach do takiego spedzenia wolnego czasu, a nie teraz mi juz sie ferie koncza ja juz tu mysle o kochanej szkolce i oczywiscie jeszce lepszej nauce. pozdro i nara.
Zgadzam sie nikt nie mowi a teraz chwala sie jak inni mieli