Dziesięciu studentów czwartego roku informatyki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu wróciło z niemieckiego Karlsruhe, gdzie odbywali praktyki studenckie w ramach projektu „Nowa Europa – Mobilność zawodowa sektora IT” europejskiego programu Leonardo da Vinci.
Studenci elbląskiej PWSZ-ki odbywali obowiązkowe, piętnasto tygodniowe praktyki w firmach i instytucjach, w ramach programu studiów. Dzięki współpracy z Walter-Eucken-Schule uczelnia zorganizowała dziesięć miejsc w siedmiu firmach niemieckich sektora IT. Praktykanci zostali wybrani spośród najlepszych studentów informatyki, dodatkowym warunkiem umożliwiającym wyjazd, była dobra znajomość języka angielskiego bądź niemieckiego.
Elblążanie wyjechali do Karlsruhe na okres 3,5 miesiąca. Pracowali tam „na pełnym etacie” w takich firmach jak: Amec Spie System Integration GmbH, Cab-Produkttechnik GnbH & Co KG, CAS Software AG, Deutsche Telekom AG Telokom AG Teleksom Training czy FZI Forschungszentrum - Information an der Universitat Karlsruhe. - Większość z nich pracowała na samodzielnych stanowiskach, a powierzane przez pracodawców zadania wymagały nie tylko wykorzystania zdobytej wiedzy podczas studiów, ale także osobistego zaangażowania – wyjaśnia Maja Brzeska z Biura Rektora. - Praktykanci zajmowali się m.in.: projektowaniem stron internetowych, pisaniem programów i projektowaniem różnego rodzaju etykiet w rysunku technicznym – mówi.
Po powrocie do kraju, studentów czeka teraz napisanie inżynierskiej pracy dyplomowej i jej obrona, zapewnie część z nich wykorzysta w niej swoje doświadczenia zdobyte u naszych zachodnich sąsiadów. O wyjeździe i swoich doświadczeniach studenci oraz opiekunowie projektu studenckich praktyk opowiedzą na specjalnie zorganizowanym w tym celu seminarium. Konferencja pod nazwą „Nowa Europa – Mobilność zawodowa sektora IT” odbędzie się w przyszły wtorek 27 lutego br. o godz. 10.00 w budynku PWSZ w Elblągu, przy ul. Wojska Polskiego 1 w sali 109/110. Wstęp wolny.
Fot. Archiwum PWSZ
gratuluje udanego wyjazdu a teraz życzę łatwego powrotu do polskiej rzeczywistości. ja rowniez bylam na stazu w ramach programu leonardo... i jestem bardzo zadowolona, niestety po powrocie do polski czekaly na mnie interesujące niespodzianki(głownie polityczne) i ciezko bylo od razu mowic po polsku plynnie, gdy rozmawialo sie tylko po niemiecku a czasem po angielsku- czasem brakowalo słów, jak bedziecie wywpelniac raport ze stazu to piszcie wszystko co sie dzialo- to dla dobra przyszlych stazystów i dla podniesienia rangi stażu