Szkoła Podstawowa nr 12 obchodzi dziś, 18 października, swoje 70. urodziny. - Nasza szkoła jest nie tylko ważną częścią elbląskiej rzeczywistości i społeczności, ale też częścią naszego prywatnego życia, tworzoną przez pokolenia nauczycieli, pracowników administracji i obsługi, którzy oddali tej szkole swoje umiejętności, entuzjazm i serce - mówi Małgorzata Czyszek, dyrektorka "dwunastki".
Jubileusz 70-lecia obchodzi w tym roku Szkoła Podstawowa nr 12 im. Michała Kajki. Placówka powstała w 1954 roku. Początkowo mieściła się w budynku przy ul. Piłsudskiego (obecnej siedzibie SP nr 6). Dopiero w 1972 roku przeniosła się do nowo wybudowanego obiektu przy ul. Zajchowskiego, gdzie funkcjonuje do dziś. Pierwszą dyrektorką "dwunastki" była Zdzisława Makarewicz. Przez lata zmieniali się dyrektorzy i kadra, ale jedno było niezmienne, w centrum ich zainteresowani zawsze stał uczeń. - Wokół naszej placówki zawsze gromadziły się osoby twórcze, kreatywne, szukające najlepszych rozwiązań, otwarte i wrażliwe na potrzeby uczniów - podkreśliła Małgorzata Czyszek, dyrektorka SP nr 12.
Przez siedemdziesiąt lat istnienia SP nr 12 wykształciła tysiące młodych ludzi. - Ze wszystkich absolwentów jesteśmy dumni. Osiągali wspaniałe sukcesy zarówno w sferze edukacyjnej, jak i poza nią. Ewa Białkowska, Paweł Gołębiewski, Piotr Nowosielski, Marcin Bachanek, Marcin Orzech, Justyna Zander czy Maksymilian Więckowski. Jesteście dowodem na to, że nasza szkoła tworzyła solidne podstawy do waszego rozwoju i wpływała na waszą życiową drogę - mówiła dyrektorka placówki, która jednocześnie podziękowała obecnej i byłej kadrze za zaangażowanie w pracę.
Dziś nadal najważniejszy jest młody człowiek, który pełen ufności wkracza w mury 12. Staramy się sprawić, aby uwierzył w swoje siły, nie bał się marzyć i sięgać gwiazd, dajemy dzieciom możliwość zaprezentowania talentów, zainteresowań, wykazania się w różnych konkursach, zawodach sportowych, motywujemy, uczymy odpowiedzialności. Sukcesy uczniów, dają nam poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Chcemy, aby uczniowie SP nr 12, byli nie tylko dobrze wykształceni, ale też odpowiedzialnymi obywatelami, gotowymi wpływać na pozytywną zmianę w społeczeństwie
- dodała Małgorzata Czyszek.
Uroczystości z okazji 70-lecia Szkoły Podstawowej nr odbyły się dziś, 18 października. Jubilatka świętowała w towarzystwie zaproszonych gości, wśród nich znaleźli się m.in. przedstawiciele władz wojewódzkich i lokalnych, zaprzyjaźnionych instytucji i placówek oświatowych. Nie zabrakło oczywiście grona pedagogicznego, obecnych i byłych pracowników szkoły, uczniów, rodziców i absolwentów. Podczas wydarzenia znalazło się więc wiele okazji do wspomnień, podziękowań oraz życzeń.
Szkoła od wielu lat prezentuje wysoki poziom kształcenia, a jej uczniowie swoimi osiągnięciami promują Elbląg. Szczególne słowa uznania kieruję do kadry pedagogicznej, pracowników szkoły i rodziców. Swoją wieloletnią ciężką pracą i zaangażowaniem w życie szkoły, a także w tworzenie warunków do wszechstronnego rozwoju dzieci i młodzieży przyczyniacie się państwo do tego, że placówka cieszy się powszechnym uznaniem, a jej dotychczasowy, bogaty dorobek stanowi powód do dumy
- podkreślił prezydent Elbląga Michał Missan w liście gratulacyjnym, podczas uroczystości przeczytała go wiceprezydent Katarzyna Wiśniewska.
- W tej szkole jest wiele troski życzliwości, wobec młodych ludzi. Tu otrzymują wszystko, co jest im niezbędne do tego, aby mogli rozwijać swój talent, swoją pasję, we wszystkich dziedzinach. Gratuluję państwu tego, że kadra w tej szkole zawsze była i jest tą kadrą rozumiejącą, życzliwą i wrażliwą. Gratuluję wybitnych absolwentów. To zawsze jest duma szkoły, to zawsze są ci, którzy świadczą o jej wysokim poziomie, zarówno kształcenia, jak i budowania osobowości. Życzę na kolejne lata, by wszystkie dobre rzeczy pozostały, a z kłopotami i trudnościami, tak jak dotychczas potrafili państwo radzić sobie na bieżąco - podkreśliła Grażyna Kluge, przewodnicząca Rady Miejskiej w Elblągu.
Gratuluję pięknego jubileuszu. Jestem absolwentem tej szkoły od chwili jej powstania 1954r. Pamiętam wielu jej nauczycieli i uczniów a także jak powstawała. Przykro mi jest, że o tym dowiaduję się z artykułu. O takich rocznicach my absolwenci powinniśmy dowiadywać się grubo wcześniej. Można było by podzielić się swoimi przeżyciami, doświadczeniami a także dorobkiem naukowym czy kulturowym. Pozdrawiam uczniów i grono nauczycielskie życząc następnych pięknych jubileuszy. Absolwent Zygmunt Stanisław Tadrowski