25 kwietnia, drugi dzień testów gimnazjalnych przyniósł zmagania z przedmiotami przyrodniczymi i matematyką. Jak mówią gimnazjaliści, problemy mogły sprawić zadania z chemii i geografii, które okazały się trudniejsze od zadań matematycznych.
W Gimnazjum nr 8 do testów przystępuje w tym roku w sumie 114 gimnazjalistów: 43 uczniów i 71 uczennic. Dziś do szkoły nie musiało przychodzić jednak czworo z nich. - Z testów zwolnieni są laureaci olimpiad ogólnopolskich i konkursów przedmiotowych – wyjaśnia Jadwiga Piechowiak, wicedyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Elblągu. - Z dzisiejszej części egzaminów gimnazjalnych zwolnieni byli czterej uczniowie naszej szkoły, w tym potrójny laureat konkursów z matematyki, geografii i fizyki.
Pierwsza część dotycząca przyrody i przedmiotów ścisłych składała się z pytań zamkniętych. - Niektóre pytania były trudne, wymagały logicznego myślenia – opowiada Marta z klasy 3 e Gimnazjum nr 8 w Elblągu – Zwłaszcza z chemii i geografii. Trzeba było wiedzieć na przykład czym jest gospodarka i gdzie jest najbardziej rozwinięta. Miły zaskoczeniem była za to część matematyczna, która zdaniem gimnazjalistów była łatwiejsza, niż podczas testów próbnych. - Konsultowaliśmy wyniki po wyjściu z sali. Moje okazały się takie same jak innych, więc jestem spokojna – dodaje Marta.
Jutro przed gimnazjalistami trzeci i ostatni już dzień testów, tym razem z języków obcych. Zdecydowanie najchętniej przez nich wybieranym jest język angielski. W Gimnazjum nr 8 na 114 podchodzących do testów, pięciu uczniów zdecydowało się zdawać egzamin z innego języka obcego. - Wybrałam język rosyjski, którego uczę się od trzech lat – mówi Agnieszka, uczennica klasy 3e Gimnazjum nr 8. - Języka angielskiego uczę się dłużej, bo juz prawie 9 lat, ale wydaje mi się trudniejszy, niż rosyjski.
Na wyniki testów gimnazjalnych trzecioklasiści muszą czekać do 22 czerwca. Potem będą mogli starać się o przyjęcie do wymarzonych szkół średnich. - Wielu uczniów zapowiada już teraz, że chcieliby zostać w tym samym budynku, ze starszymi kolegami i nauczycielami, których już znają, dlatego wybiorą I LO - mówi Jadwiga Piechowiak.- Są też uczniowie, którzy upatrzyli sobie licea w innych miastach, na przykład w Gdańsku, czy w Gdyni, które mają w ofercie międzynarodową maturę. Za wszystkich trzymamy kciuki.