Około stu mających już swoje lata pojazdów, wzięło udział w drugim Spotkaniu Elbląskich Klasyków, które odbyło się w sobotnie popołudnie na parkingu przy Górze Chrobrego. Tak dużego zainteresowania zlotem nie spodziewali się nawet sami jego organizatorzy. Na spotkaniu pojawiło się także wielu sympatyków motoryzacji, którzy i tym razem mieli na czym zawiesić oko.
Odnowione z pasją syreny, małe i duże fiaty, polonezy, trabanty, skody, volkswageny, mercedesy, citroeny, bmw i wiele innych marek, można było podziwiać w sobotę pod Górą Chrobrego. Na dużym parkingu zjawiły się także stare motocykle m.in. wueska, triumph, emzetka czy romet ogar. Wokół wiekowych pojazdów pojawiło się również mnóstwo sympatyków starej motoryzacji, którzy w wielu przypadkach mieli okazję zajrzeć do środka zabytkowych pojazdów.
Drugie Spotkaniu Elbląskich Klasyków cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, którego rozmiarami zaskoczeni byli nawet sami organizatorzy.
Nie spodziewaliśmy się aż takiej ilości samochodów. Jest to dla nas spore zaskoczenie. W maju podczas pierwszego zlotu było 65 samochodów. Teraz jest ich około 100. Z każdym spotkaniem widać więc progres. W związku z tym, że jest tylu fanów i posiadaczy klasyków w Elblągu i okolicach, zamierzamy organizować kolejne tego typu inicjatywy. Spotkania mają sprzyjać zrzeszaniu się elbląskich miłośników zabytkowych i nie tylko pojazdów. Chcemy w Elblągu rozruszać i uaktywnić tą grupę
– mówi Maciej Majewski, posiadacz fiata 125p i jeden ze współorganizatorów Spotkań Elbląskich Klasyków.
Dopiero druga edycja tej imprezy, a już tak dużo zgromadziła uczestników i oglądających. Brawa dla organizatorów!!
Brawa także dla elbląskich portali internetowych z których jak zwykle dowiadujemy się po fakcie.
Brawa dla Krzyśka że z portali dowiaduje się po fakcie..... W środku tygodnia pisali o tym zlocie że będzie, ale lepiej jest przed wszystkimi robić z siebie idiotę....