Tegoroczna Elbląska Wiosna Teatralna była urodzajna w wyjątkowe spektakle. Obok rodzimych inscenizacji miłośnicy teatru mieli do wyboru bogatą i różnorodną ofertę. Mogli się pośmiać, zadumać, wzruszyć. Każdy mógł wybrać coś dla siebie.
Dyrektor elbląskiego Teatru im. A. Sewruka, Mirosław Siedler, wielokrotnie podkreślał, że 16. Elbląska Wiosna Teatralna jest wiosną jubileuszową, bo 10. po reaktywacji. I jak przystało na jubileuszowe wydanie była szczególna. Zakończyła się też niecodziennie - premierą (na elbląskiej scenie) spektaklu baletowego.
Na widowni nie było ani jednego wolnego miejscach, a spragnieni tego rodzaju uczty siedzieli nawet na „dostawkach”. Na spektakl przybyli miłośnicy tańca klasycznego, a także całe rodziny chcące uczestniczyć w tym kulturalnym święcie.
Należący do międzynarodowego standardu klasycznego baletu , najsłynniejszy balet Piotra Czajkowskiego „Jezioro łabędzie”, przeniósł widzów do baśniowej krainy tańca i muzyki. Petersburg International Ballet przepięknie opowiadał ruchem o walce dobra ze złem, o zdradzie, bólu i potędze miłości.
„Jezioro łabędzie” do muzyki Piotra Czajkowskiego nie po raz pierwszy gościło w Elblągu, jednak na deskach teatru był to debiut. Petersburg International Ballet od pierwszych chwil skradł serca publiczności.
- Byłam na „Jeziorze łabędzim” w hali CSB, więc mam porównanie – stwierdziła p. Bożena. - Bezapelacyjnie takie spektakle powinny być prezentowane na deskach teatru. Tu jest sprzyjający takim występom klimat, no i widz ma możliwość oglądania całości z właściwej perspektywy.
- Kocham taniec w każdej postaci, ale balet szczególnie – wyznała p. Danuta. - Jestem wzruszona, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu. Już czekam na następny baletowy spektakl. Dyrektor Teatru wspomniał, że może będzie dalsza współpraca z tym baletem. Może tym razem przyjadą z „Dziadkiem do orzechów”?
- Elegancja, wdzięk, lekkość z jaką tancerze poruszali się na scenie – wymieniała p. Halina, to wszystko przeniosło mnie do pięknego świata. Trochę oderwanego od rzeczywistości, ale poruszającego bardzo realne problemy. Miłość, zdrada, dotrzymywanie słowa, przebaczenie – to wszystko ma ponadczasowy wymiar. Tu zostało jeszcze pięknie wytańczone. Jestem niezmiernie wdzięczna, że balet w takim wydaniu zawitał do Sewruka.
16. Elbląska Wiosna teatralna dobiegła końca. Pełna wrażeń publiczność opuściła widownię. I choć do następnej wiosny musi poczekać rok, już dziś wie, że będzie to na pewno niezapomniane przeżycie.
Cudowny spektakl.Naprawdę, klasa światowa-nie było lipy.Dzięki!