Dziś, 29 kwietnia, przed Katedrą św. Mikołaja pojawił się napis „Elbląg” i symbol serca. Instalacja będzie wieczorem podświetlana. Jak została odebrana przez mieszkańców?
Jak zapewniają pracownicy Urzędu Miejskiego w Elblągu instalacja jest doskonale widoczna z rzeki, a dzięki podświetleniu będzie świetnie prezentować się także wieczorem i nocą.
Z inicjatywą powstania w naszym mieście podświetlonego napisu wyszli radni Klubu Koalicji Obywatelskiej. W budżecie na ten cel zabezpieczono 60 tys. zł.
- Super, że i w naszym mieście powstało coś takiego - stwierdziła Agata.
Pewnie zrobili to z myślą o turystach, ale jak dla mnie to i dla nas, mieszkańców, fajna sprawa. Jest tylko jeden problem. Jak chce się objąć na zdjęciu cały napis trzeba się cofnąć i wejść na trawnik. Od jednego razu się nic nie stanie, ale ciekawe ile potrwa zanim ten pas zieleni zostanie wydeptany
- dodała Karolina.
- Miło patrzeć, jak nasz Elbląg zmienia się na lepsze. Tylko czekać aż zdjęcia z tym napisem "obiegną internet" - mówił Szymon.
Ja od razu zrobiłem sobie selfie i wrzuciłem na facebooka i instagram. Będę jednym z pierwszych. Zaraz każdy będzie chciał sobie zrobić tu zdjęcie
- śmieje się Łukasz.
Więcej informacji na temat tej instalacji opublikujemy niebawem. Tymczasem ciekawi nas, co myślą o niej nasi czytelnicy? Zachącamy do dzielenia się uwagami w komentarzach. To hit czy kit?
Super sprawa. Brawo. Kocham nasze miasto.
Super sprawa. Brawo. Ale Warszawa to moje miasto.
Znacz czasów. Na boisko dla dzieci przy szkole nie ma kasy ale na podświetlane literki, które nijak się do życia mają ale będzie ładnie się znalazły. Wariactwo.
Zajebisty pomysl brawo!!!
A ci dalej z tym boiskiem. Za moich czasów niepotrzebne było boisko do kopania
Tylko kamery non stop podgląd bo cwoki zaraz graffiti zrobią na napisie.
Może znajdą się pieniądze na ławeczki z zamontowanym sławnym osobami. Czyli figura i ławka to turystów przyciąga. Kazdy zdjecie zrobi . Brawo za ten napis.
Martwi mnie tylko że zaraz zostanie to zdewastowane i pomazane markerami, tak jak ławki i donice na bulwarze.
I znowu słoma z butów wyłazi - instalacja może być, ale ten peeselowski chodnik przed nią? To jak w kufajce i filcakach w nówce Tesli. Bezguście autora i wykonawców , a przede wszystkim zleceniodawcy czyli dworu Wróblewskiego. Ukrainizacja z lat 60-tych XXw..
Czy da się ująć na zdjęciu ten napis, toy toy, śmietniki? Taki światowy symbol miasta hanzeatyckiego.