Szpitalny Oddział Ratunkowy szpitala wojewódzkiego przy ul. Królewieckiej czeka przebudowa i modernizacja. Istniejący układ pomieszczeń SOR-u nie spełnia wymogów Ministerstwa Zdrowia, co może skutkować zerwaniem kontraktu przez NFZ. Najgorzej sytuacja wygląda na wąskim i ciasnym holu głównym oddziału, który kumuluje cały ruch zarówno pacjentów oczekujących na pomoc ambulatoryjną, jak i pacjentów wymagających resuscytacji czy też intensywnej terapii.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu posiada w swoich strukturach Szpitalny Oddział Ratunkowy o łącznej powierzchni ok. 1288 m2. Zlokalizowany jest on głównie na niskim i wysokim parterze budynku pomocy doraźnej i traktu porodowego oraz budynku łóżkowym. W ramach SOR-u zakontraktowanych jest 12 łóżek (4 resuscytacyjne, 6 obserwacyjnych i 2 intensywnej opieki).
Mieszczące SOR budynki powstały w latach osiemdziesiątych i dziś nie spełniają już wszystkich wymogów stawianych tego typu obiektom. Głównym problemem ich obecnego układu jest brak rozdziału ruchu pacjentów oczekujących na pomoc ambulatoryjną, od pacjentów wymagających resuscytacji czy też intensywnej terapii. Całość komunikacyjna skupiona jest w jednym korytarzu o szerokości nieco ponad 2 m, który stanowi jednocześnie poczekalnię pacjentów ambulatoryjnych. Sytuacja ta sprawia kłopoty w prawidłowym funkcjonowaniu szpitala.
Rozwiązaniem problemu ma być rozbudowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, która zakłada budowę dodatkowego korytarza w jednym z dwóch wewnętrznych dziedzińców szpitala. Korytarz ten z odpowiednim poszerzeniem o charakterze poczekalni, oddzieli ruch pacjentów chodzących od personelu i pacjentów leżących.
Gotowa jest już dokumentacja budowlana i wykonawcza tej inwestycji. Przewiduje ona realizację zadania w dwóch częściach. Pierwsza dotyczy budowy wspomnianego już dodatkowego korytarza komunikacyjnego i windy łóżkowej w wewnętrznym dziedzińcu wschodnim. Projekt zawiera także plany częściowej zabudowy dziedzińca zachodniego, wraz z adaptacją i dostosowaniem nowo pozyskanych powierzchni i części istniejących pomieszczeń dla potrzeb SOR (powstać ma m.in. sala obserwacyjna, sala wstępnej intensywnej terapii, pomieszczenia socjalne). Druga część zadania dotyczy z kolei przebudowy i modernizacji części istniejących pomieszczeń Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (nieujętych w pierwszej części inwestycji).
Inwestycja jest w tej chwili na etapie wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia. Jej rozpoczęcie uwarunkowane jest zdobyciem środków zewnętrznych na ten cel. Wojewódzki Szpital Zespolony na realizację zadania planuje pozyskać dofinansowanie unijne z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Dopiero teraz? A co robiłą wcześniej baba w laczkach przez 3 kadencje?
Martwią się o szerokość korytarza , który nie spełnia ministerialnych norm, ale ani słowa o pracujących tam lekarzach - którzy też w większości mają problem delikatnie mówiąc z normami. Poczynając od norm wagowych heehee.. a na normach zawodowych kończąc.....
Teraz widzimy jak jest są dwa równorzędne miasta Elbląg i olsztyn - BZDURY i kłamstwo.olsztyn buduje wszystko od nowa nawet szpitale a w Elblągu widzimy jaki jest cyrk.Mamy posłów i senatorów i tego nie widzą.
Ciekawe co za ,, geniusz " zezwolil na uruchuchomienie poradni chirurgicznej dla dzieci i ortopedycznej dla dzieci w tym osobnym budynku na terenie szpitala na zeromskiego. W miejscu gdzie z zalozenia przychodza ludzie z dysfunkcja ruchowa tzn urazami wystawiono w poradni dla dzieci 6 krzeselek ☺ tak szesc !!! Wszyscy tlocza sie jak w sredniowieczu ,masakra korytaz ma chyba niecaly metr szerokosci . Co NFZ na to ? Ten budynek nie spelnia chyba zadnych norm a nadaje sie co najwyzej na magazyn lub biura .
W tej poradni dla dzieci na zeromskiego ostatnio mali pacjenci przyjmowani po dwuch tzn jeden wchodzi i odrazu ma przejsc z boku do zabiegowego a kiedy juz jest zdjety opatrunek a przed zalozeniem drugiego do gabinetu wpuszczaja drygie dziecko . co na to nfz
Do Rodzic - naucz się pisać sieroto - bo robisz błędy - szkoła podstawowa ci się kłania.
A co takiego buduje ten Olsztyn? Chyba tylko linie tramwajowe, które rozwalają całe miasto. Bo olsztyńskie szpitale, z tego co wiem, powstały w podobnym okresie, co szpital zespolony w Elblągu i tak samo borykają się z wiecznymi remontami i przebudowami (wojewódzki, miejski, psychiatryczny). Przepisy są nieubłagane i nie ma od nich odstępstwa.
A co nie wiecie na czym polega centralizacia władzy?! Kasa idzie nie do Elbląga z pewnością. Tak było już w średniowieczu i nic się nie zmieniło. Marzę o dziesięcinie , bo teraz zabierają 65% a do nas wraca ochłap.