Powstały przed czterema laty kompleks piłkarski przy ul. Skrzydlatej wymaga naprawy. Wykonany w kwietniu tego roku przegląd gwarancyjny obiektu, wskazał kilka wad budowlanych, które są wynikiem niewłaściwej realizacji robót przez wykonawcę. Konieczna jest m.in. naprawa trybun i chodnika wzdłuż trybun. Wady w ramach gwarancji usunąć powinna firma Masters ze Szczecina, która zrealizowała wartą prawie 7 mln zł inwestycję. Winowajca naprawy jednak nie dokona, gdyż od 2012 r. jest w stanie upadłości.
Przypomnijmy, że budowa kompleksu piłkarskiego przy ul. Skrzydlatej zakończyła się z niemal rocznym opóźnieniem - w połowie 2011 r. Jego wykonawcą była szczecińska firma Masters. Inwestycja, w ramach której powstały m.in. dwa boiska z trawy naturalnej i syntetycznej, zadaszona trybuna z 650 siedziskami, oświetlenie masztowe boisk, parkingi oraz ciągi piesze, kosztowała Miasto 6 mln 688 tys. zł.
Przeprowadzony w kwietniu tego roku kolejny przegląd obiektu, wykazał wady budowlane, które powstały jeszcze w okresie gwarancyjnym. Dotyczą one m.in. naprawy trybun i chodnika.
Wady powstały w wyniku niedochowania przez wykonawcę właściwej jakości robót. Chodzi o odpadające i łuszczące się lica murków na trybunach oraz nierówno ułożony chodnik z betonowej kostki brukowej
- informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Do usunięcia wad zobowiązany był wykonawca robót - firma Masters. Okazuje się jednak, że szczecińska spółka jest w stanie likwidacji. W 2012 r. sąd ogłosił jej upadłość, gdyż firma straciła płynność finansową i była niewypłacalna. Wobec tego Miasto musiało znaleźć inną firmę, która dokona naprawy usterek. Będzie nią „Przemysłówka 03”. Oferta elbląskiego przedsiębiorstwa wybrana została w postępowaniu o udzielenie zamówienia, którego wartość nie przekraczała wyrażonej w złotych równoważności kwoty 30 tys. euro. Kto jednak za to zapłaci?
Naprawa wad zostanie pokryta z gwarancji ubezpieczeniowej na wykonanie inwestycji związanej z przebudową obiektu przy ul. Skrzydlatej. Koszt naprawy to 84 tys. 632 zł brutto
- mówi Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Elbląska firma będzie miała trzy miesiące na usunięcie wad po poprzednim wykonawcy. Prace rozpoczną się prawdopodobnie wiosną, gdy będą do tego odpowiednie warunki atmosferyczne.
Dlaczego mnie to nie dziwi .Ludzie biorą kasę za robotę ,a nic nie potrafią robić to jest nagminne
Przepraszam bardzo, ale nadzór wziął za coś pieniądze ? Poza tym przy odbiorze trudno przewidzieć "łuszczące się lica murków", ale już nierówno położony chodnik z polbruku chyba można zobaczyć ? 7 mln na inwestycję bez właściwego nadzoru ? Ktoś imiennie za to przecież odpowiada!
Polska w ruinie. Kopytkarze urodzeni w latach 80 mogli pomarzyć o takich problemach, szkoda, że tamto pokolenie było zdolniejsze od obecnego, mimo, że obecne ma wszystko.
A może redakcja poda z imienia i nazwiska inspektorów nadzoru nad tą budową. Być może to wiele wyjaśni ?
Uszkodzenia nawierzchni są dlatego ,że kibice i obsługa za dużo waży . Teraz ma być waga zamontowana przy wejściu ,gorzej może być z tymi co przechodzą przez ogrodzenie .