Wczoraj po godz. 16.00 dyżurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 7.Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce potwierdzili, że na wysokości miejscowości Jazowa doszło do zderzenia czterech aut.
Pracująca na miejscu grupa dochodzeniowo – śledcza wstępnie ustaliła, że 35- latek mieszkaniec gminy Nidzica kierujący ciężarowym dafem jadąc z Nowego Dworu Gdańskiego w Kierunku Elbląga drogą nr 7 nie zachował należytego odstępu od poprzedzającego go pojazdu i uderzył w tył forda focusa kierowanego przez 40-latka z Elbląga, który siłą uderzenia najechał na tył samochodu skoda octawia kierowanej przez 27- letnią kobietę z Brodnicy, a ten z kolei siłą uderzenia najechał na tył toyoty kierowanej przez 19-latka z Białegostoku.
W wyniku zdarzenia do szpitala z urazami kręgosłupa i ogólnymi potłuczeniami ciała trafiło siedem osób, cztery z nich to pasażerowie forda, mężczyźni w wieku 54, 36 i 40 lat oraz kierująca skodą i jej pasażerki w wieku 26, 24 i 29 lat. W tym samym dniu wszystkie kobiety oraz 54 -letni pasażer forda zostały wypisane ze szpitala do domu, ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dwóch mężczyzn, pasażerów forda pozostało w szpitalu na obserwacji.
Sprawdzono stan trzeźwości kierujących, byli trzeźwi. Droga w miejscu wypadku była zablokowana. Na czas wykonywanych czynności z udziałem technika kryminalistyki policjanci zorganizowali objazdy dla podróżujących w kierunku Gdańska i Warszawy. Nowodworscy policjanci wyjaśniają teraz dalsze okoliczności tego zdarzenia.
KPP Nowy Dwór Gdański
Jakim sposobem ford fokus mógł najechać na tył skody octavii a skoda na tył toyoty ? Czyżby mieli takie wysokie zawieszenia jak monster truck i bez problemu najeżdżali na inne pojazdy ? Analogicznie jeżeli biegłem i przez nieuwagę potknąłem się w wyniku czego głową uderzyłem w głowę innego człowieka, powinienem powiedzieć: Nabiegłem na głowę innego człowieka ? :-D
P.S. Dobrze, że mieli włączone światła w czasie jazdy bo "mądre głowy" napisałyby, że kierowcy zostali ukarani za: "nie manie włączonych świateł w pojazdach w czasie jazdy"
Wszyscy kierowcy jechali za blisko ,czyli na zdeżaku. Obecnie jest taka moda ilu jedzie tylu jest rozbitych . Blacharze mają co klepać , bezrobocie spada . Dobrze ,że grabarze nie biorą w tym udziału .
TIRY (samochody cieżarowe) niosą śmierć, niestety to dawne powiedzenie jest nadal aktualne. Jadą jak chcą i nie patrzą na samochody osobowe.
informacja spóźniona o dzień, wczoraj stałam w tym korku za Nowym Dworem Gd. o godzinie 19 -stej dwie godziny, żadnych informacji o tym wypadku na portalach elbląskich, żadnych informacji policji o objazdach , ludzie z drugiego końca Polski mieli szybsze informacje o tym zdarzeniu
też tam stałem o 17. Zero informacji, ani na portalach, ani w radiu, ani na stronie policji... dobrze że znam objazd.
Co za refleks, zdarzenie wczoraj, a już dzisiaj po 13 informacja.
HMmm ze policja nie przyczepiła sie o to ze nie zachowali nalezytego odstepu od pojazdu tzw. bezpiecznej odleglosci inaczej by nie bylo tego.
Tak wlasnie jezdzi POlska cebulandia, odstep midzy pohazdami 5 m ktos przyhamuje i kilku glabow juz nie sa w stanie zareagowac. Wyborcy pelo charakteryzuja sie tez przeskakiwaniem o jedno lub dwa aura wciskajac sie na hama miedzy innych
Tak "blacharze" będą mieli robotę, przecież "gliną" tego nie da się zalepić. Ma słuszną rację Bezrobotny.