Zdrowo i wesoło bawili się wszyscy uczestnicy V Festynu Rodzinnego pod hasłem „Wiem, co jem”. Impreza miała miejsce 4 czerwca 2011r. w naszej szkole, czyli Zespole Szkół nr 1 przy ulicy Korczaka 34 w Elblągu. Zabawa odbyła się na terenie Orlika.
W tym roku nasz festyn zorganizowaliśmy w szczególnym miejscu, czyli na boiskach niedawno wybudowanego Orlika. Każdy, kto przybył, miał okazję skorzystać z dobrodziejstw naszego kompleksu sportowego. Rodzice i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 11 im. Kornela Makuszyńskiego, wiedzeni hasłem festynu, zaoferowali przybyłym gościom przepyszne specjały w postaci zdrowych ciast, sałatek, surówek, napojów, itp. Udowodnili, że jeść można i smacznie, i zdrowo.
A co się działo na boisku? Tam było miejsce, gdzie klasy szkoły podstawowej walczyły o punkty, rywalizując o pierwsze miejsca. Wszystkie konkurencje przygotowane przez nauczycieli Gimnazjum nr 4 im. Zbigniewa Herberta cieszyły się dużym zainteresowaniem. Ich celem było promowanie aktywnego trybu życia i zdrowego żywienia. Ze względu na ideę festynu szczególnie ważnym stanowiskiem było „Groźne E”. Przypomnieliśmy rodzicom, że oprócz chwytliwej nazwy i reklamy należy dostrzegać informacje o produkcie podane często małymi literami. Jednak dobre nawyki żywieniowe to nie tylko unikanie „groźnego E”, ale również dbanie o właściwie dobraną dietę. Uczniowie i rodzice mogli nauczyć się obliczać swoje BMI, co na pewno zwróciło ich uwagę na problem otyłości pojawiający się w naszym społeczeństwie.
Nie tylko to działo się na boisku. Spontaniczne występy uczniów z klas I-IV udowodniły, że mamy wśród naszych dzieci wiele talentów. Z przyjemnością obejrzeliśmy ich popisy wokalne i recytatorskie. Duży entuzjazm wzbudziło również zapowiadane wcześniej przedstawienie „Rzepki” Juliana Tuwima przygotowane przez nauczycieli gimnazjum. Czekało na nie nie tylko wielu gimnazjalistów, ale też pozostali uczestnicy festynu. Nauczyciele mimo tremy nie zawiedli! Stroje, gra, muzyka i słowo złożyły się na niezapomniany „spektakl”.
W tym roku nasz festyn zorganizowaliśmy w szczególnym miejscu, czyli na boiskach niedawno wybudowanego Orlika. Każdy, kto przybył, miał okazję skorzystać z dobrodziejstw naszego kompleksu sportowego. Rodzice i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 11 im. Kornela Makuszyńskiego, wiedzeni hasłem festynu, zaoferowali przybyłym gościom przepyszne specjały w postaci zdrowych ciast, sałatek, surówek, napojów, itp. Udowodnili, że jeść można i smacznie, i zdrowo.
A co się działo na boisku? Tam było miejsce, gdzie klasy szkoły podstawowej walczyły o punkty, rywalizując o pierwsze miejsca. Wszystkie konkurencje przygotowane przez nauczycieli Gimnazjum nr 4 im. Zbigniewa Herberta cieszyły się dużym zainteresowaniem. Ich celem było promowanie aktywnego trybu życia i zdrowego żywienia. Ze względu na ideę festynu szczególnie ważnym stanowiskiem było „Groźne E”. Przypomnieliśmy rodzicom, że oprócz chwytliwej nazwy i reklamy należy dostrzegać informacje o produkcie podane często małymi literami. Jednak dobre nawyki żywieniowe to nie tylko unikanie „groźnego E”, ale również dbanie o właściwie dobraną dietę. Uczniowie i rodzice mogli nauczyć się obliczać swoje BMI, co na pewno zwróciło ich uwagę na problem otyłości pojawiający się w naszym społeczeństwie.
Nie tylko to działo się na boisku. Spontaniczne występy uczniów z klas I-IV udowodniły, że mamy wśród naszych dzieci wiele talentów. Z przyjemnością obejrzeliśmy ich popisy wokalne i recytatorskie. Duży entuzjazm wzbudziło również zapowiadane wcześniej przedstawienie „Rzepki” Juliana Tuwima przygotowane przez nauczycieli gimnazjum. Czekało na nie nie tylko wielu gimnazjalistów, ale też pozostali uczestnicy festynu. Nauczyciele mimo tremy nie zawiedli! Stroje, gra, muzyka i słowo złożyły się na niezapomniany „spektakl”.
I tak w miłej atmosferze zmierzaliśmy do końca imprezy. Tradycji stało się zadość. W meczu piłki nożnej, rozgrywanym na nowym boisku, jak zwykle wygrali… rodzice (4: 1).
Dzięki zaangażowaniu dzieci, ich rodzin i nauczycieli mogliśmy kolejny raz wspólnie bawić się na naszym festynie. Do zobaczenia za rok!
Dzięki zaangażowaniu dzieci, ich rodzin i nauczycieli mogliśmy kolejny raz wspólnie bawić się na naszym festynie. Do zobaczenia za rok!
Marzena Kurach, Barbara Magoń, Małgorzata Kowalska
Brawo, brawo, brawo !!!