Przecież niemieckie dyskonty muszą zarabiać i co z tego , że w kraju swego pochodzenia i np. w Beneluksie są zamknięte na głucho od sobotnich godzin popołudniowych do poniedziałku ? Polska ma za zadanie pomnażanie obcego dobrobytu i są ludzie którzy będą tego skrzętnie pilnowali . Zadziwia jednak hipokryzja totalnych którzy tak chętnie powołując się na różne rozwiązania w krajach Zachodu , o tym jakoś milczą . Fakt , że polska tzw Lewica też jest za niedziela handlową mówi wszystko o tym kim ta lewica jest .
Czytałem na początku Kolińskiego z trwogą, że chuba coś ze mną nie tak bo się z nim zgadzałem w 2 pierwszych wpisach. Ucieszyłem się czytając jego trzeci wpis, z którym się nie zgadzam, bo prohibicja to dziadostwo, o czym się sam przekonałem będąc na Litwie i idąc w sklepie z ich regionalnym trunkiem do kasy, zatrzymał mnie ochroniarz i coś świergolił po swojemu - w końcu zakumałem, że 15 minut wcześniej minęła godzina 20 i już nie kupie sobie na pamiątkę ich regionalnego trunku. To jest bzdura ale zakaz pracy w Niedzielę i niech pracują sami właściciele sklepów, to jak najbardziej popieram!
No i Bezproblemowy ładnie to ujął na brednie Prostego prostaka (jak i cały rząd). Jednak dodam faktyczny i prawdziwy problem bezrobocia w sklepach, to jest takich prostych pustaczków korzystanie z kas bezobsługowych. Tutaj rodzi się problem bezrobocia i z politowaniem czasem patrze jak pracownice zachęcają do tych kas nie kumając, że tym samym kręcą bat na samych siebie. Mam nie raz polewke z tych, którzy lecą na te bezobsługowe bo "będzie szybciej" i fajnie bezgotówkowo, a potem stoją tam i płaczą, że wyskoczył jakiś błąd i tylko wkurza, że np. w lidlu w tym momencie kasjer wychodzi z normalnej kasy, zostawiając kolejke normalnych osób i leci odblokować tego prostego pustaczka. Tak lećcie bezobsługowo, bezgotówkowo.... i sami w końcu zostaniecie bez gotówki, bez niczego...
@Arc - Czyli jeszcze jest szansa, że może kiedy na ludzi wyjdziesz;) Btw, ja nie jestem za prohibicją, bo to tylko prowadzi do jeszcze większych patologii, ale to chyba jednak sam rozumiesz;) Ja jestem za odpowiedzialnością i wychowywaniem nadwiślańskiej januszerki rozpuszczonej jak dziadowskie bicze przez 34 lata aspołecznego kapitalizmu i anty-ludzkiego styropianizmu, i wskazuję do tego środki oraz przykłady z życia wzięte. Jeżeli Szkoci, którzy garują wcale nie mniej od nadwiślańskich morusów, potrafili się do nowego prawa przystosować i nawet sobie chwalą, bo ukróciło ono wiele patologii i nieco postawiło na trzeźwiejsze nogi tamtejsze społeczeństwo, to znaczy, że również dla wiecznie skacowanych wannabe szlachetków i styropiano-jelit znad Wisły jest nadzieja;) #PrawdaWasWyzwoli; 🖤🚩
W czym problem? Wprowadzić ustawowo, że "pracuja tylko chętni za podwójna stawke dzienną" i po kłopocie! Przypomę, że każdy pracownik za pracę w sobote i niedziele ma dni wolne do odbioru w środku tygodnia, w tym czasie może coś załatwić w urzędzie, banku, u mechanika czy iść do lekarza itp. W weekendy pracują szpitale, szkoły, uczelnie, energetyka i służby mundurowe i nie ma tragedii!
Przecież niemieckie dyskonty muszą zarabiać i co z tego , że w kraju swego pochodzenia i np. w Beneluksie są zamknięte na głucho od sobotnich godzin popołudniowych do poniedziałku ? Polska ma za zadanie pomnażanie obcego dobrobytu i są ludzie którzy będą tego skrzętnie pilnowali . Zadziwia jednak hipokryzja totalnych którzy tak chętnie powołując się na różne rozwiązania w krajach Zachodu , o tym jakoś milczą . Fakt , że polska tzw Lewica też jest za niedziela handlową mówi wszystko o tym kim ta lewica jest .
PO wcy dorwało się do władzy, powrót PRLu
Czytałem na początku Kolińskiego z trwogą, że chuba coś ze mną nie tak bo się z nim zgadzałem w 2 pierwszych wpisach. Ucieszyłem się czytając jego trzeci wpis, z którym się nie zgadzam, bo prohibicja to dziadostwo, o czym się sam przekonałem będąc na Litwie i idąc w sklepie z ich regionalnym trunkiem do kasy, zatrzymał mnie ochroniarz i coś świergolił po swojemu - w końcu zakumałem, że 15 minut wcześniej minęła godzina 20 i już nie kupie sobie na pamiątkę ich regionalnego trunku. To jest bzdura ale zakaz pracy w Niedzielę i niech pracują sami właściciele sklepów, to jak najbardziej popieram!
Jestem dalej za Zakazem Handlu w Niedzielę.Ale znając złośliwość Opozycji, na złość PiS-owi zniosą ten zakaz.
No i Bezproblemowy ładnie to ujął na brednie Prostego prostaka (jak i cały rząd). Jednak dodam faktyczny i prawdziwy problem bezrobocia w sklepach, to jest takich prostych pustaczków korzystanie z kas bezobsługowych. Tutaj rodzi się problem bezrobocia i z politowaniem czasem patrze jak pracownice zachęcają do tych kas nie kumając, że tym samym kręcą bat na samych siebie. Mam nie raz polewke z tych, którzy lecą na te bezobsługowe bo "będzie szybciej" i fajnie bezgotówkowo, a potem stoją tam i płaczą, że wyskoczył jakiś błąd i tylko wkurza, że np. w lidlu w tym momencie kasjer wychodzi z normalnej kasy, zostawiając kolejke normalnych osób i leci odblokować tego prostego pustaczka. Tak lećcie bezobsługowo, bezgotówkowo.... i sami w końcu zostaniecie bez gotówki, bez niczego...
demokratycznych ???
To niech cała reszta tez w niedziele nie pracuje! Tez maja rodziny i chcą odpoczywać
NIECH TYLKO PRACUJA CI z PO i PSL w niedziele .
@Arc - Czyli jeszcze jest szansa, że może kiedy na ludzi wyjdziesz;) Btw, ja nie jestem za prohibicją, bo to tylko prowadzi do jeszcze większych patologii, ale to chyba jednak sam rozumiesz;) Ja jestem za odpowiedzialnością i wychowywaniem nadwiślańskiej januszerki rozpuszczonej jak dziadowskie bicze przez 34 lata aspołecznego kapitalizmu i anty-ludzkiego styropianizmu, i wskazuję do tego środki oraz przykłady z życia wzięte. Jeżeli Szkoci, którzy garują wcale nie mniej od nadwiślańskich morusów, potrafili się do nowego prawa przystosować i nawet sobie chwalą, bo ukróciło ono wiele patologii i nieco postawiło na trzeźwiejsze nogi tamtejsze społeczeństwo, to znaczy, że również dla wiecznie skacowanych wannabe szlachetków i styropiano-jelit znad Wisły jest nadzieja;) #PrawdaWasWyzwoli; 🖤🚩
W czym problem? Wprowadzić ustawowo, że "pracuja tylko chętni za podwójna stawke dzienną" i po kłopocie! Przypomę, że każdy pracownik za pracę w sobote i niedziele ma dni wolne do odbioru w środku tygodnia, w tym czasie może coś załatwić w urzędzie, banku, u mechanika czy iść do lekarza itp. W weekendy pracują szpitale, szkoły, uczelnie, energetyka i służby mundurowe i nie ma tragedii!