No i czemu nie wracacie do tematu?? Czemu nie piszecie, że od października Pani Gelert zamierza do pacjentów wysyłać karetki z kierowcą i jednym ratownikiem, że będzie próbowała zastąpić ratowników studentami, że nie chce podnieść ratownikom nawet złotówkę, że jej obłuda sięga zenitu, bo w sejmie występuje z transparentem "medycy jesteśmy z wami" a w rzeczywistości ma ich w d....e.
A jak mam Ci udowodnić, skoro nie pracuję w pogotowiu??? Ale wiem ile pracują! Policz sobie 12 dyżurów 24 godzinnych w jednym miejscu i przynajmniej 5 dyżurów 24 w innym. Mało???? Doba na dobę, bez możliwości regeneracji, bez wsparcia psychologicznego, bez możliwości dochodzenia swoich praw przed sądem pracy. Dojenie przez dyrektorów szpitali za 23 zł BRUTTO, świątek piątek i niedziela w robocie, bez dodatków za święta, za nocki. Zamień się z nimi na jeden dzień, pojedź najpierw do umierającego trzylatki, a zaraz później do naprutego w trzy dupy pijaka, który będzie cię wyzywał i pluł ci w twarz. Żeby dostać 10 dni wolnego, muszą w 20 dni wypracować to wszystko co by zrobili w 30. I nie od 8-15 tylko od 7.00-7.00. powtarzaj dalej za tymi złodziejami z rządu, że ratownicy powinni się przebranżowić, tylko nie zapomnij od 2 października dzwonić do Lidla, Wójcika, DRE, albo innych miejsc gdzie ich chciałbyś wiedzieć, jak twoja Matka, Żona, twoje dziecko lub ktokolwiek inny będą nie daj Boże umierać. Ewentualnie zadzwoń do lekarza rodzinnego po teleporadę, na pewno pomoże. Bo dziś ich gnoisz, poniżasz, ale jutro być może zabraknie ich żeby ratować Twoje życie.
No ale mial pokazac te 300-400 godzin i co klamal?
No i czemu nie wracacie do tematu?? Czemu nie piszecie, że od października Pani Gelert zamierza do pacjentów wysyłać karetki z kierowcą i jednym ratownikiem, że będzie próbowała zastąpić ratowników studentami, że nie chce podnieść ratownikom nawet złotówkę, że jej obłuda sięga zenitu, bo w sejmie występuje z transparentem "medycy jesteśmy z wami" a w rzeczywistości ma ich w d....e.
Gość a może zacznij się rozglądać już za praca ?? miałeś udowodnić te 300 a NAWET 400 godzin i co kłamałeś?
A jak mam Ci udowodnić, skoro nie pracuję w pogotowiu??? Ale wiem ile pracują! Policz sobie 12 dyżurów 24 godzinnych w jednym miejscu i przynajmniej 5 dyżurów 24 w innym. Mało???? Doba na dobę, bez możliwości regeneracji, bez wsparcia psychologicznego, bez możliwości dochodzenia swoich praw przed sądem pracy. Dojenie przez dyrektorów szpitali za 23 zł BRUTTO, świątek piątek i niedziela w robocie, bez dodatków za święta, za nocki. Zamień się z nimi na jeden dzień, pojedź najpierw do umierającego trzylatki, a zaraz później do naprutego w trzy dupy pijaka, który będzie cię wyzywał i pluł ci w twarz. Żeby dostać 10 dni wolnego, muszą w 20 dni wypracować to wszystko co by zrobili w 30. I nie od 8-15 tylko od 7.00-7.00. powtarzaj dalej za tymi złodziejami z rządu, że ratownicy powinni się przebranżowić, tylko nie zapomnij od 2 października dzwonić do Lidla, Wójcika, DRE, albo innych miejsc gdzie ich chciałbyś wiedzieć, jak twoja Matka, Żona, twoje dziecko lub ktokolwiek inny będą nie daj Boże umierać. Ewentualnie zadzwoń do lekarza rodzinnego po teleporadę, na pewno pomoże. Bo dziś ich gnoisz, poniżasz, ale jutro być może zabraknie ich żeby ratować Twoje życie.