Mówiące przejścia i zegary nad światłami. Czy Elbląg ma szansę na zmiany?

Komentarze do artykułu (23)

1. 1
   0

   

   ~ zawróceni

   Niedziela, 11.11

   co dadzą liczniki czasu gdy brak myślenia? np dlaczego nie można zawracać jadąc Hetmańską w kierunku 12 lutego, a można jadąc 12 lutego w kierunku Hetmańskiej?, przecież gdy jest zielone światło dla lewoskrętu z Hetmańskiej w Pow. Warszaw. nie ma żadnego konfliktu dla chcących potencjalnie zawrócić np. jadących z Nitschmana (nakaz jazdy w prawo)na Tysiąclecia lub Zatorze, a tak muszą oni jechać przez Bema,Mickiewicza,Grunwalldzką lub Pow.Warsz.,Pocztową,Rycerską lub 12 lutego,Pl.Jagielończyka, Teatralną, Pocztową, Rycerską. Na Pow.Warsz. koło czołgu po przebudowie też nie zawrócisz. Chętnych na nowym skrzyżowaniu na zawracanie z Hetmańskiej nie brakuje, ale z powodu braku namalowanej srzałki zacierają ręce stróże prawa i egzaminatorzy WORD Tak więc technika bez myślenia na nic się nie zda

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   0

   

   ~ ola

   Poniedziałek, 12.11

   Kto ustawia światła w Elblągu ? Laskonogi ignorant bez prawa jazdy, zero synchronizacji, zero zielonej fali, bezsensowne rozwiązania, brak liczników pokazujących czas do zapalenia zielonego i czas zielonego światła. Jest XXI wiek, w Elblągu niestety średniowiecze

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   0

   

   ~ M

   Poniedziałek, 12.11

   http://www.youtube.com/watch?v=ic2J1dqVDRI Panowie nie zrobicie z elblaga wrocławia :)

   Zgłoś naruszenie zasad