Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Kuba Badach: Talent i głos Andrzeja Zauchy musi trwać w pamięci

25.07.2012, 07:30:16 Rozmiar tekstu: A A A
Kuba Badach: Talent i głos Andrzeja Zauchy musi trwać w pamięci
Kuba Badach (fot. Ireneusz Rupniewski)

Muzyk, aranżer, oprócz Tomasza Stańki gwiazda tegorocznego elbląskiego festiwalu Jazzbląg. W rozmowie z nami Kuba Badach opowiada o kulisach powstania płyty, aranżacjach, a także o Elbląskiej Orkiestrze Kameralnej i specyfice Galerii EL.

Dlaczego Zaucha?

Odpowiedź jest bardzo prosta: Poznałem Andrzeja Zauchę mając 12 lat, pracowałem z nim I uczyłem się od niego, kilka razy dostąpiłem tego zaszczytu i razy wystąpiłem z nim na scenie, śpiewałem też w jego chórkach na płycie (niestety ta płyta nigdy się nie ukazała). Mieliśmy też tego samego managera, Ewę Sokołowską, która w 2002 roku „zaszczepiła” we mnie pomysł zrobienia tej płyty, a kilka lat później, przy wielkiej pomocy Jarosława Bema, udało nam się ten projekt wprowadzić w życie.

Od 2002 roku  do roku  wydania płyty minęło aż 7 lat – dlaczego tak długo musieliśmy czekać na realizację projektu?

Borykaliśmy się po drodze z problemami, które były niezależne od nas. Ta płyta pierwotnie miała mieć inny kształt, bardziej bigbandowy, z większym zespołem. Muzyka w tym momencie przeżywa trudny okres, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, ponieważ coraz trudniej jest pozyskać środki finansowe na nagrania, bo bardzo dużo można dziś zdziałać w domu przy pomocy komputera. W przypadku „żywej” muzyki potrzebne jest dobre studio nagrań, realizatorzy i muzycy – a to wszystko generuje koszty. Jednym słowem nie mieliśmy na to pieniędzy i perspektywy późniejszego wydania.

Aranżacje na tej płycie są dość ryzykowne – zwłaszcza „Dzień Dobry, Mr Blues”, o którym Pan wspominał na koncercie... Nie obawiał się tego, jak ta płyta zostanie przyjęta?

Obawialiśmy się, ale stwierdziliśmy, że albo zrobimy to, co chcemy, albo nie zaczynamy w ogóle tego projektu. Osobiście jestem zwolennikiem, że w sztuce najważniejsze jest to, by mówić swoim językiem i warto podjąć ryzyko, nie podążać najmniejszą linią oporu. Zdawaliśmy sobie sprawę z ryzyka, ale z drugiej strony ta muzyka sama ciągnęła nas w tym kierunku. Dużą rolę w tworzeniu brzmienia płyty miały także teksty.

Jak wyglądały przygotowania aranżacji do piosenek i praca w studiu?

W samym studiu nagraniowym pracowaliśmy 5 tygodni, co jest tempem karkołomnym. Nigdy wcześniej nie udało mi się nagrać płyty szybciej niż 3 miesiące, więc praktycznie nie spaliśmy. Goniły nas terminy, ale bardzo chcieliśmy dokończyć ten projekt.

Jeśli chodzi o aranżacje to mieliśmy je przygotowane już wcześniej. Jacek (Piskorz- przyp. red.) jest on osłuchany z różnymi stylami muzycznymi dzięki czemu jest bardzo kreatywny aranżacyjnie; dodatkowo, jest to aranżer, który ma ogromną pokorę do muzyki- chcieliśmy by płyta wyszła jak najlepiej i żebyśmy byli z niej zadowoleni.

Jak się Panu grało w gotyckich murach Galerii EL?

Jak wszedłem tu byłem pod wielkim wrażeniem tego miejsca i jako ono wygląda- gratuluję Wam tego miejsca. Jednak z drugiej strony pomyślałem sobie z przerażeniem, że tego typu miejsca nadają się do grania akustycznego, a naszym koncercie stopniujemy dynamikę i mieliśmy obawy, czy przy głośnym graniu damy radę okiełznać ten budynek. Na szczęście nasz realizator, z którym pracujemy od lat, walczył od rana i udało mu się. Ja za to miałem bardzo duży komfort pracy, do tego wielką radość sprawiła nam Elbląska Orkiestra Kameralna, bo zarówno próbę jak i koncert zagrali świetnie. Mam nadzieję, że to jest początek naszej współpracy, a nie koniec (śmiech). Jesienią będziemy grali Zauchę symfonicznie, więc jeśli jeszcze raz zdarzy nam się tu przyjechać ponownie, to będziemy szczęśliwi.

Ostatnie pytanie: czy uważa Pan, ze Andrzej Zaucha w ostatnich latach stał się artystą zapomnianym?

Dlatego właśnie powstała ta płyta. Jego utwory zaczęły znikać z anten radiowych, a chcieliśmy je przypomnieć i sprawić, by wróciły – i to się udało. „Byłaś Serca Biciem” regularnie pojawia się w ogólnopolskich rozgłośniach, ostatnio nawet ta piosenka została okrzyknięta przez internautów najlepszą piosenką wszech czasów. Jeśli ta płyta chociażby w jednym promilu przyczyniła się do tego, że Zauchę znów słyszymy, to oznacza, że cel został osiągnięty. Muzyk tej klasy, o tak wielkim talencie i głosie musi trwać w pamięci – to ogromna część spuścizny kulturowej.

 

Astrid Jarosławska

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (2)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +1
    ~ xbg n
    Środa, 25.07

    Rewelacyjny ,profesjonalny muzyk.Koncert- piękny.Dzięki.

  2. 2
    +1
    ~ Kasia
    Środa, 25.07

    Byłam. Rewelacyjny koncert, porywająco i profesjonalnie

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.3344252109528