Nagrody za teatralne role roku są przyznawane w Elblągu od 2001 roku. Początkowo były to nagrody pieniężne, ale po trzech latach laureaci zaczęli otrzymywać również statuetki "Aleksandra". Nawiązują one do postaci Aleksandra Sewruka. To z jego inicjatywy usamodzielniła się elbląska scena teatralna.
Najważniejszą dla aktorów statuetkę przyznają widzowie. W marcu na info.elblag.pl rozpocznie się głosowanie, za pośrednictwem którego elblążanie będą mogli typować najpopularniejszego aktora lub aktorkę. Aby ułatwić wybór, przedstawimy wszystkich aktorów naszego teatru, którzy brali udział w spektaklach podlegających ocenie.
Teresa Suchodolska – absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie – Wydział Zamiejscowy we Wrocławiu (Wydział Aktorski). Pracowała w Teatrze Lubuskim im. Leona Kruczkowskiego w Zielonej Górze, a od 1995 roku jest związana z Teatrem im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. Znana jest z takich ról jak m.in. Panna Skillion w "O co biega? Philipa Kinga, w reżyserii Marcina Sławińskiego, Gołda w "Skrzypku na dachu" Josepha Steina, w reżyserii Artura Hofmana czy Anna w "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Petra Helenka, w reżyserii Katarzyny Deszcz.
Specjalnie dla czytelników info.elblag.pl wyjawiła, która z dotychczas granych ról była dla niej największym wyzwaniem oraz jak to się stało, że znalazła się w Elblągu.
Jak zaczęła się Pani przygoda z aktorstwem?
Prawdziwa przygoda z aktorstwem dla mnie zaczęła się w Szkole Teatralnej we Wrocławiu.
Jak i kiedy trafiła Pani do naszego miasta?
Do Elbląga przyjechałam po paru latach pracy w Zielonej Górze.
Jakie było Pani pierwsze wrażenie, kiedy przyjechała Pani do Elbląga?
Pierwsze wrażenie nie było niestety najlepsze.
Która rola stanowiła dla Pani największe wyzwanie?
Największe wyzwanie? Kiedyś było mi łatwiej odpowiedzieć na to pytanie. Teraz mam już za sobą sporo ról, wiec trochę by tego było. Chcę powiedzieć, że każda rola, szczególnie ta większa pochłania dużo czasu na przygotowanie, energii i kosztuje dużo nerwów. Ja swój zawód traktuję z wielkim szacunkiem i odpowiedzialnością.
W kogo chciałaby się Pani wcielić, o jakiej roli Pani marzy?
Nie marzę o jakiejś konkretnej roli. Chcę pracować z ciekawymi ludźmi.
Proszę dokończyć zdania mówiąc pierwsze, co Pani przyjdzie na myśl:
Jestem... sobą
Marzę o... dalekich podróżach
Autorytetem dla mnie... jest moja mama
Nie mam czasu na... nudę
Zawsze uśmiecham się, gdy... spotykam życzliwych ludzi
Wzruszam się, gdy... widzę czyjeś nieszczęście
W wolnych chwilach... zawsze coś robię
„Aleksander” jest dla mnie... oczywiście dużym wyróżnieniem.
Z Teresą Suchodolską rozmawiała
teatr istniej sam dla siebie, spróbuj się wybrać na jakiś spektakl, a srogo się zawiedziesz, repertuar zaden
Przyjdź na "Matnie" . ( sobota, niedziela) gwarantuję że zmienisz zdanie.
Teresa jest wspaniala aktorka!!! Prywatnie cudowna Osoba!