Policjanci z ruchu drogowego prowadzili wczoraj działania mające poprawić bezpieczeństwo osób pieszych. W ciągu tygodnia odnotowano kilka groźnych potrąceń. Podczas wczorajszych działań funkcjonariusze z drogówki trafili na ponad 70 osób przechodzących przez jezdnie w miejscu niedozwolonym lub wprost na czerwonym świetle - ukarano także kierujących, którzy nie ustępowali pierwszeństwa pieszym.
Potrącenie na przejściu dla pieszych na ul. Królewieckiej, podobne na al. Grunwaldzkiej i śmiertelny wypadek w okolicach ul. Żuławskiej, gdzie kobieta weszła na przejście dla pieszych przy włączonym czerwonym świetle. To tylko niektóre przykłady wypadków z kilku dni na terenie Elbląga. Wypadków, w których poszkodowanymi były osoby piesze, często niezauważone przez kierujących. Wszystkie zdarzenia miały miejsce po godzinie 16, gdy zapadał już zmierzch.
Podczas wczorajszych kontroli policjanci za każdym razem przypominali kontrolowanym osobom o używaniu elementów odblaskowych a także o tym do jakich wypadków dochodzi z udziałem pieszych. Podczas działań policjanci wykorzystali także miejski monitoring.
- Z 75 pieszych skontrolowanych przez policjantów, 24 osoby zostały pouczone, natomiast w pozostałych i co warto podkreślić, rażących przypadkach stworzenia niebezpieczeństwa, funkcjonariusze skorzystali z mandatów karnych – mówi podkom. Wojciech Skrobotun z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Elblągu. – Działania ukierunkowane na osoby piesze jak i kierujących nie ustępujących im pierwszeństwa będą kontynuowane. Wciąż odnotowujemy wypadki drogowe, w których poszkodowanym jest często właśnie pieszy.
K.Nowacki
KMP w Elblągu
Miasto lepiej niech zainwestuje w lepsze oświetlenie przejść dla pieszych. Mam dobre oświetlenie w aucie, ale mimo to ledwo widzę sytuację na przejściu. Ul. Nowowiejska najlepszym przykładem, to samo przejście na grunwaldzkiej w okolicach Komenskiego. Sytuacja po zmroku plus padajacy deszcz bardzo utrudnia bezpieczny przejazd.
co to znaczy "miejsca niedozwolone" ???Przez jezdnię można przechodzić w każdym miejscu gdzie nie ma WYRAŻNEGO ZAKAZU /czy to w fomie znaku czy w formie wyraźnego napisu informującego o zakazie/.Kodeks mówi tylko że na przejściu pieszy ma pierwszeństwo.Przechodząc w "MIEJSCU NIEOZNACZONYM" musi być świadomy że wtedy pojazdy mają pierwszeństwo i niestety może się to dla niego źle skończyć.
Prawo o ruchu drogowym Art. 13. Zasady przechodzenia przez jezdnię lub torowisko 2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. 3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.
Bronisław, głupoty piszesz. Możesz przejść przez jezdnie po pasach tylko. Wyjątkiem jest sytuacja kiedy ma się ponad 100 m do najbliższego przejścia, miedzy pasami ruchu nie ma barierek i jeszcze jakieś takie oczywiste sytuacje
Pieszym utrudnia się życie w Elblągu :światła-sygnalizacja są dla ptaków bo człowiek nie zdąży przejść tak szybko jest czerwone.Przejścia dla pieszych są likwidowane by przejść na drugą stronę trzeba nadrabiac sporo.DLACZEGO w Elblągu jest nadal sprzeciw by budować przejścia podziemne lub nad jezdniami.Takie rozwiązania były by dobre i dla kierowców i dla pieszych.BUDUJCIE a problemy znikną.
Szkoda tylko ,że łatwym staraniem posypały się mandaty😠. Jedną osoba pijana i psychicznie zaburzona ,która nie pojmowana co się dzieje ,zamiast zostać odwieziony do szpitala dostała trzy mandaty od tego samego funkcjonariusza. Zgroza. Nie warto ratować ludzi tylko kasę z nich ściągać.
Niewiarygodne! Policja zamiast chronić pieszych, to ich gnębi i bez żadnych podstaw prawnych (i dowodów na zmniejszenie ilości wypadków) każe nosić odblaski w mieście. A ile w tym czasie ukarano kierowców zagrażających innym uczestnikom ruchu?
Wreszcie ktoś się obudził. Już dawno trzeba było to zrobić. Karać, karać, karać, aż się nauczą i zrozumieją, że miasto to nie las. Dotyczy to pieszych, co chodzą jak święte krowy ale również kierowców, rowerzystów, ludzi z pieskami itd.
No pewnie :D świetna sygnalizacja świetlna np. przy Ogrodach :) gdzie dłuższe światło trwa max 5 sekundy i nie rady przejść na zielonym :)
Bober....popieram Cię że chodzą jaj św krowy.