Mieszkańcy miasta zdążyli już zauważyć, że po elbląskich ulicach jeździ coraz więcej patroli Ruchu Drogowego. W ostatnim czasie w Komendzie Miejskiej Policji nie odnotowano wzrostu ilości radiowozów czy też wideorejestratorów, co jest zatem powodem?
Jak się dowiedzieliśmy, w ostatnim czasie stan etatowy w Ruchu Drogowym, zgodnie z założeniami zwiększył się o 10%. Można zatem zaobserwować większa ilość sprawujących służbę policjantów, zarówno pieszych jak i zmotoryzowanych.
Jest to spowodowane priorytetami Komendy Głównej Policji. Jednym z nich ma być zmniejszenie liczby wypadków drogowych oraz tym samym liczby poszkodowanych w nich osób. Trudno jednak podać aktualną i dokładną liczbę patroli, ponieważ jest ona zmienna w zależności od dnia, jego pory oraz potrzeb. Należy w nią wliczyć patrole prewencji, ruchu drogowego, ale także patrole operacyjne w nieoznakowanych samochodach, które również pełnią służbę na terenie miasta
- poinformował nas asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
Celem elbląskiej Policji jest minimalizacja wypadków do standardów Unii Europejskiej. Jak podkreśla asp. Krzysztof Nowacki, jeszcze daleko nam do osiągnięcia dobrych wyników, jednak trzeba robić wszystko, by z roku na rok zbliżać się do pożądanego efektu.
Bezpieczeństwo to podstawa
KMP co roku przeprowadza ankiety wśród mieszkańców Elbląga jak i Pasłęka. Wynika z nich, że miejscowi czują się coraz bardziej bezpiecznie i komfortowo. Doceniają również obecność służb pieszych, które kontrolują na bieżąco elbląskie dzielnice.
Caly kraj mozna przejechac bezpiecznie i bez kontroli.. a w Elblagu to chwila moment i kontrola bez zadnego powodu jest NORMĄ czy to normalne ? Chore miasto.
Żeby jeszcze "kochany" Olsztyn przysyłał częściej do Elbląga "Mobilne Centrum Monitoringu". Jak na razie sami tylko z tego korzystają. Nie, przepraszam, raz ten samochód był w Elblągu...
Radiowozy stoją zwykle na parkingu przed komendą albo stoją gdzieś w mieście schowani za drzewem. A powinni patrolować miasto tzn. powoli przemieszczać się i obserwować czy coś złego się wokół nie dzieje. Od komendy do końca miasta może być kilka km więc powinno być ciągle kilka radiowozów patrolujących w kilku rejonach aby można było szybciej zainterweniować (w ciągu kilku minut dojechać), gdy dostaną telefon z prośbą o interwencję. Radiowozów prawie nie widać na mieście. Brakuj im paliwa? Oszczędzają?
Co nam po radiowozach?Niech pojeżdżą wieczorami nieumundurowani w komunikacji miejskiej.
tylko jezdza i sie czaja, kogo by tu uwalic.. jak takie sepy porazka
PROSZĘ CZĘŚCIEJ O KONTROLE NA ULICY SZARYCH SZEREGÓW NA ZAWADZIE TAM GDZIE SĄ GARAŻE , TAM SOBIE GRZECZNI PANOWIE PRZYCHODZĄC Z OSIEDLA ROBIĄ SOBIE KNAJPY NA ŚWIEŻYM POWIETRZU DELEKTUJĄC SIĘ ALKOHOLEM ...........................ZAPRASZAMY .....................
na ZAWODZIU jakoś nie widać tych patroli takie bajki to dzieciom w przedszkolu opowiadać a nie mieszkańcom .
a jeden nawet oszczędza paliwo często stojąc przy żabce na ogólnej
rzeczywiście aut policyjnych jest zdecydowania więcej , ale brakuje mi paru zaparkowanych prewencyjnie w paru miejscach miasta , na Starówce , ! Maja , Gwiezdnej itp. będzie bezpieczniej.
Oczywiscie że chodzi o łupienie mandatami. Gdyby chodziło o bezpieczeństwo to by drogi robili.