54-letni mężczyzna, który znęcał się nad swoją pasierbicą, jej mężem i małoletnimi dziećmi, odpowie za swój czyn przed sądem. Do czasu rozprawy spędzi w areszcie 3 miesiące. Za znęcanie się nad osobą najbliższą Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był już wcześniej karany za ten sam czyn w 2012 i 2013 roku. W ramach powrotu do przestępstwa grozi mu teraz kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Samo zdarzenie, w którym interweniowali policjanci miało miejsce w miniony czwartek. Wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani do interwencji domowej zastali na miejscu agresywnego 54-latka, który będąc pijanym odgrażał się swojej pasierbicy, jej partnerowi i ich wspólnym dzieciom. Mężczyzna jest podejrzany o to, że będąc pod wpływem alkoholu wyzywał ich słowami wulgarnymi, groził nożem, popychał, uderzał pięściami. 54-letni Edward D. był już wcześniej karany za podobne czyny. W ramach powrotu do przestępstwa grozi mu teraz kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Elblągu aresztował go na okres 3 miesięcy.
Jakub Sawicki
KMP Elbląg