Czwartek, 2.05.2024, Imieniny: Anatol, Zygmunt, Anastazy
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii INFORMACJE LOKALNE

Urząd Miejski planuje sprzedać bazę MPO? Czy dojdzie do likwidacji spółki?

01.07.2014, 07:00:53 Rozmiar tekstu: A A A
 Urząd Miejski planuje sprzedać bazę MPO? Czy dojdzie do likwidacji spółki?

Coraz głośniej mówi się, że Urząd Miejski dąży do sprzedaży bazy spółki miejskiej MPO, której wykupieniem ponoć zainteresowana jest jedna z elbląskich firm sprzątających. Aby ukrócić domysły postanowiliśmy sprawdzić, czy w tej plotce jest jakieś ziarenko prawdy.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy byłego już dyrektora MPO, Marka Pilichowskiego, który powołany w 2012 roku, odwołany został z pełnionej funkcji z końcem 2013. Uzasadnieniem tej decyzji było rzekome złe prowadzenie spółki. Sąd pierwszej instancji nie zgodził się z formą zwolnienia i nakazał spółce MPO wypłacenie byłemu już dyrektorowi MPO odszkodowania.

Czy jest możliwe, by w Elblągu zaistniał monopol na wywóz śmieci? - Uważam, że nowe zasady gospodarowania odpadami przyznały taki monopol jedynie gminom, które zmuszone są ogłaszać przetargi na usługę odbioru odpadów na swoich terenach - mówi Marek Pilichowski. - Wykonawca wyłaniany jest w trybie przetargu, do którego, przy pewnych staraniach, przystąpić może każda firma zajmująca się transportem odpadów. W miejsce jednej, zlikwidowanej firmy pojawiają się kolejne. Nie wydaje mi  się, aby na dzień dzisiejszy osiągnięcie monopolu na wywóz odpadów przez jakąkolwiek z firm było możliwe.

Jak, na pogłoski o chęci sprzedaży przez Miasto spółki MPO, reaguje Marek Pilichowski? - Ja również słyszałem tą plotkę, a o plotkach nie lubię dyskutować, jednak skoro tak wiele osób o tym mówi, to być może coś jest na rzeczy i warto się tym zainteresować - stwierdził. - Szczerze mówiąc trudno jest mi uwierzyć w takie zakończenie działalności MPO. Spółka ma duży potencjał i zauważyłem to nie tylko ja, ale również nowy zarząd, z którym miałem okazję się spotkać. Z tego co zrozumiałem z wcześniejszych wypowiedzi władz miasta, nowy zarząd MPO został powołany po to, aby błyskawicznie wyciągnąć spółkę ze złej sytuacji w jakiej się rzekomo znalazła.

Były dyrektor MPO wspomina, że Jerzy Wilk nie zareagował pozytywnie na wieść o sprzedaży pojemników na śmieci. - Pamiętam również wątek sprzedaży pojemników na odpady przez spółkę MPO w czasie kiedy to ja pełniłem zarząd i wiem jak negatywnie do tego odnosił się Pan Prezydent. Mimo tego, że sprzedawaliśmy pojemniki używane wiele lat i niepotrzebne w takich ilościach jakie mieliśmy, jednocześnie kupując inne pojemniki o pojemnościach, które potrzebne były nam do pracy, Prezydent nazwał to  'wyprzedażą majątku spółki' - dodaje Marek Pilichowski. - Dzisiaj słyszę, również od Pani, o chęci sprzedaży czy też likwidacji całego przedsiębiorstwa, dlatego jestem bardzo ostrożny w ocenie takich pogłosek, zwyczajnie w to nie wierzę, w szczególności znając nastawienie Pana Prezydenta do sprzedaży najmniejszej części majątku MPO. Zakładając jednak, że może zaistnieć próba sprzedaży całości lub części majątku MPO mam nadzieję, że zdarzy się to jedynie w ostateczności, kiedy nie będzie już innego pomysłu na uzdrowienie spółki, a decyzja ta będzie dobrze przemyślana przez właściciela w osobie Pana Prezydenta, a wycena właściwa. Swoją drogą żałuję i ubolewam, że nie mogłem dokończyć tego co zacząłem mogąc tym samym udowodnić, że można nie tylko wyciągnąć MPO z długów ale również, że MPO może zarabiać dla miasta.

Zdaniem Marka Pilichowskiego powołanie nowego dyrektora powinno mieć na celu jeszcze większe usprawnienie i unowocześnienie spółki, a nie dążenie do jej likwidacji. - Nowy zarząd spółki MPO został wszystkim nam przedstawiony jako rzetelny, doświadczony, świetnie przygotowany człowiek, z jasno określonym celem i planem, jak rozumiem stąd też tak szybkie i bezkonkursowe powołanie na stanowisko dyrektora spółki. W takiej sytuacji i przy tak skrupulatnie dobranym zarządzie trudno mi uwierzyć, że mogą istnieć plany sprzedaży majątku spółki. Dlatego powtórzę jeszcze raz, że ja traktuję to nadal w kategorii plotki - dodał Marek Pilichowski.

O to, czy Miasto ma w planach sprzedaż bazy bądź likwidację spółki MPO, zapytaliśmy Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego. - Nie ma takich planów, to są zwyczajne plotki - zapewnia Rafał Maliszewski. - Wręcz przeciwnie, dyrektor Wawryn (Michał - przyp. red.) stara się poprawić kondycję finansową spółki poprzez świadczenie nowych usług na rynku - np. odbiór odpadów zielonych. Stara się także zreorganizować pracę spółki tak, aby spełniała oczekiwania mieszkańców w zakresie utrzymania czystości w mieście. Stąd m.in. powołanie ekopatrolu.

Odpowiedź wydaje się nie pozostawiać wątpliwości. Miasto zapowiada rozwój działalności MPO i stanowczo zaznacza, że w krążącej plotce nie ma krzty prawdy.

 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 8

%50.0 %50.0


Komentarze do artykułu (36)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    --33
    ~ zniesmaczony
    Wtorek, 01.07

    Od kiedy to o sytuację i zamiary spółki pyta się byłego a nie obecnego dyrektora.

  2. 2
    --19
    ~ do zniesmaczonego
    Wtorek, 01.07

    zdecydowanie sie z Toba zgadzam

  3. 3
    +37
    ~ inc
    Wtorek, 01.07

    żadna nowowsc... likwidator potrafi wszystko a strazy miejskiej nie potrafi zlikwidowac

  4. 4
    +12
    ~ z wątpliwościami
    Wtorek, 01.07

    Można powiedzieć że mamy pewność ale czy wierzyć w takie zapewnienia. Już nie jedno obiecywali i zapewniali a potem......

  5. 5
    +25
    ~ oni kłamią
    Wtorek, 01.07

    Po co pytać obecnego dyrektora jak on powie co będzie mu wygodnie. Obiektywne prawdy mówią osoby przyglądające się z boku. A PIS kłamie. Zresztą sami zobaczycie.

  6. 6
    --36
    ~ Mariusz Lewandowski
    Wtorek, 01.07

    Obecny dyrektor obejmując stanowisko powiedział że przyczyną upadku MPO jest to żę straciła zdolność do przewodzenia rynkowi . Puściła przodem firmy prywatne oddając im bez walki rynek i zlecenia. To bardzo słuszna ocena i sygnał że Wawryn skóry tanio nie odda o będzie walczył o swoje stanowisko i o to by spółka odniosła sukces rynkowy . Mam nadzieje że mu się to uda ale Cliner to bardzo dobra firma ze świetnym zespołem ludzi z pomysłami i inwencją. Sam Wawryn tej walki nie wygra ale MPO jako całość już może tak.

  7. 7
    +13
    ~ wiza
    Wtorek, 01.07

    Idą na całość, nie swoje pomysły /ekopatrole/ przypisuja sobie?

  8. 8
    --31
    ~ miszmasz
    Wtorek, 01.07

    Co to w ogóle się dzieje, wypowiedź byłego dyrektora? Przecież Ten człowiek niema nic do powiedzenia, nie mówiąc o autorytecie. Co to będzie jak teraz wszyscy byli rządzący zaczną się wypowiadać, a czy w ogóle maja takie prawo?.

  9. 9
    --16
    ~ nierzetelny
    Wtorek, 01.07

    Pani Kamilo rzetelność dziennikarska wypada zapytać się u źródła a nie u osoby która tą firme toprowadziła wiadomo gdzie.

  10. 10
    --16
    ~ no tak
    Wtorek, 01.07

    Ten pan Pilichowski niema prawa się wypowiadać, a kim to On jest. Mam nadzieję, że pan prezydent odpowiednio zareaguje.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.9482350349426