W trakcie realizacji jest kolejna nowość i udogodnienie, z której będą mogli skorzystać elblążanie jak i turyści odwiedzający nasze miasto. W zeszłym roku radni Paweł Nieczuja-Ostrowski i Robert Turlej wystąpili do prezydenta Elbląga z interpelacją o stworzenie systemu informacyjnego w postaci tablic, na których znajdowałyby się opisy miejsc i obiektów obecnie istniejących, a także obiektów których już nie ma. Dzięki temu elblążanie oraz turyści mogliby zapoznać się jeszcze bardziej z bogatą historią Elbląga.
System tych tablic informacyjnych z opisami obecnych obiektów i tych, których już nie ma miałby być dodatkowo opatrzony fotokodami QR, dzięki którym wędrówka po Starym Mieście nabrałaby innego, nowego wymiaru. Budowa takiego fotokodu umożliwia jego umieszczenie i odczyt na przedmiotach szybko przemieszczających się względem skanera (np. na przenośnikach). Symbolika jest również stosowana w różnych aplikacjach niezwiązanych z transportem przesyłek. Można je np. stosować do zapisywania i umieszczania w różnych miejscach adresów URL, a następnie odczytywać przy pomocy odpowiednio oprogramowanych urządzeń przenośnych (za wikipedią). W takich kodach będą najprawdopodobniej umieszczone informacje o zabytkach, które znają się na tablicach ustawionych na Starym Mieście w Elblągu.
Radni pomysł ten podpatrzyli w innych miastach Polski (Toruń, Słupsk) i Europy (Leer). W tej sprawie interpelacja do prezydenta Nowaczyka została złożona 4 marca 2011 roku, a już niecałe dwa tygodnie później radni otrzymali zielone światło dla swojego pomysłu. Paweł Nieczuja-Ostrowski i Robert Turlej interpelowali również o potrzebę stworzenia i ustawienia przy drogach prowadzących do miasta brązowych tablic informujących o zabytkach i atrakcjach turystycznych.
Do tej pory bowiem nie doczekaliśmy się profesjonalnych „witaczy” przy wjazdach do naszego miasta. Wcześniej miasto nie było zainteresowane tego typu promocją. Zabytki i inne atrakcje turystyczne promowano głównie na targach turystycznych, stronach internetowych, publikacjach książkowych, broszurach i folderach.
W odpowiedzi na interpelację radnych, prezydent Grzegorz Nowaczyk przyznał, że brązowe tablice informacyjne są praktycznym rozwiązaniem, które wskazywać będzie kierowcom podróżującym w okolicach naszego miasta zabytki i atrakcje, jakie czekają na nich w Elblągu, i dlatego będzie podejmował działania zmierzające do ich postawienia. Jak czytamy na blogu radnego Nieczuja-Ostrowkiego, najpierw jednak trzeba było znaleźć środki finansowe na ten cel i wskazać źródło finansowania dla inwestycji. Jak w każdej tego typu inwestycji ustawienie tablic to tylko część wydatków a znacznie wyższe są koszty utrzymania.
Ponad rok trwało poszukiwanie pieniędzy na ten cel, przygotowanie projektu i lokalizacji tablic, które trzeba było uzgodnić z różnymi instytucjami, m.in. Regionalną Organizacją Turystyczną, Zarządem Dróg Wojewódzkich, Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.
Rozważano też rodzaj tablic, bo tych prowadzących do atrakcji turystycznych jest kilka typów. Te tzw. brązowe to E-22a, E-22-b, E-22c, a są jeszcze białe E-7, E-9, E-10, E-11, E-12. I do wszystkich stosuje się określone zasady stawiania, w tym też finansowania.
Na razie jednak – jak wynika z wypowiedzi na blogu radnego Turleja - mają powstać tablice informacyjne na Starym Mieście. W tej chwili trwa wybór rodzaju tablic a także opisów do nich. Ustalana jest również trasa, wzdłuż której zostaną one ustawione. Wstępny zarys już najprawdopodobniej istnieje, ale jak czytamy na blogu Roberta Tuleja – na razie nie chce on go zdradzić.
A jak, zdaniem naszych czytelników, powinien wyglądać informacyjny szlak turystyczny w naszym mieście?
O la Boga ! jakie tablice ? po co ? Komu ? gdzież to na starym mieście w Elblągu widział ktoś zabytki? chyba że jak handlarze starociami przyjadą. / Toć to wyrzucone pieniądze - no chyba że o to chodzi żeby ktoś zarobić mógł.- lepiej by dorzucili tym co mosty robią, bo zara kolejna zima a te bidoki za kanału dookoła chodzą 2 rok.......
To trochę przekombinowane. Wystarczy pojechać do TORUNIA. Zobaczyć co znajduje się w płytach chodnikowych deptaka staromiejskiego - ulicy SZEROKIEJ. Zobaczyć TABLICE przed obiektami zabytkowmi. Zobaczyć tabliczki metalowe wmurowane w płyty chodnikowe. Czy takie trudne? Zrobić to, co zdało egzamin u innych, bardziej doświadczonych ?
"Budowa takiego fotokodu umożliwia jego umieszczenie i odczyt na przedmiotach szybko przemieszczających się względem skanera (np. na przenośnikach). Symbolika jest również stosowana w różnych aplikacjach niezwiązanych z transportem przesyłek." - a ten bełkot to po co?
Wymyślili? QRpedia.org :) Jeszcze chwila i radni koło wymyślą
bzdety do bulu narazie na starym miescie tylko pasozyty straz miejska jezdzi i odstrasz turysto moze ktos wrescie by ich z tamtad pogonil
jedzcie do olsztyna na starówkę to zobaczycie jak tętni życiem, nasza pseudo starówka(gdzie starych zabudowań jest 15%) to niestety jekieś nieporozumienie w tym względzie. nie tylko budynki stanowią o klimacie danego miejsca a ludzie, których tam nie ma. to smutna prawda, trzeba być obiektywnym. prosze sobie wyobrazić starówkę chocby w okolicach ratusza czy teatru.poprosztu nie sposób by ją było ominąć. inna wersja rozbudowa miast w kierunku nowodworskiej warszawskiej ale o tym trzebabyło pomyślec kilkadziesiąt lat temu, nie rokuje dobrej przyszłości dla tej całej starówki choćby jutro została odbudowana ale wykopy to bedziemy sobie oglądzac jeszcze przez 10 lat.
To dziwne że sprawa wymagała interpelacji radnych, to powinien już dawno zrobić urząd "z urzędu", a rzecz jest niezwykle potrzebna.
~@AS - widocznie ten bełkot to dla takich madral, jak ty ;) co do pomyslu radnych - popieram. niech wymyslaja, nawet jesli to nie sa nowatorskie pomysly
Jak miasto ma za dużo pieniędzy to lepiej niech się zajmą bednarską ,kiedy pada deszcz to błoto po kolana.
A DLACZEGO zamilkła kamera internetowa na Bramie Targowej co nie podobał się komuś widok Starówki Elbląskiej.Nazwisko konkretne tej osoby !!!!