Za nami Międzynarodowe Mistrzostwa Polski – XVI Elbląg Cup. Ostatnie mecze wyłoniły kolejne drużyny, które stanęły na podium w tym turnieju. Dobrze zaprezentowała się pierwsza drużyna IKS Atak Elbląg, zajmując ostatecznie drugie miejsce w tych zawodach.
Po raz kolejny sprawdza się stwierdzenie, że Elbląg może śmiało pretendować do tytułu Mistrza w organizacji kolejnych zawodów w Piłce Siatkowej na Siedząco: do niezwykle udanego turnieju Mistrzostw Europy rozegranych w naszym mieście w 2013 roku i czerwcowych Mistrzostw Świata 2014, dziś dołączyły także Międzynarodowe Mistrzostwa Polski - XVI Elbląg Cup.
Drugi (25 października) i ostatni dzień turnieju zakończyły mecze pierwszego zespołu IKS Atak Elbląg i drużyny Aktau Kazachstan (mecz o 2. miejsce) oraz Startu Szczecin i Startu Wrocław (mecz o miejsce 4.). Spotkanie dwóch ostatnich drużyn dostarczyło kibicom siatkówki niemało emocji: po raz pierwszy na tych zawodach mogliśmy oglądać pięciosetowy, zacięty pojedynek, wygrany ostatecznie w tie-breaku 18:16 i w całym spotkaniu 3:2 przez zespół z Wrocławia.
Za to bez większych problemów swój mecz rozegrała pierwsza drużyna IKS Atak Elbląg, która na parkiecie spotkała się z utytułowanym zespołem z Kazachstanu w meczu o 2. miejsce. Sety wygrane do 17, 19 i 20 wskazują na to, że elbląska drużyna może sprawić wielką niespodziankę na zbliżających się Mistrzostwach Polski w Szczecinie. Drugi skład elbląskiego zespołu - mieszanka młodości i doświadczenia na parkiecie - zajął na turnieju 6. miejsce.
Przez dwa dni (24-25października) na boiskach w hali Centrum Sportowo-Biznesowym rywalizowało ze sobą osiem zespołów z Polski i z zagranicy - Do tej pory Turniej robiliśmy w formie Międzynarodowego Turnieju Elbląg Cup, ale doszliśmy do wniosku, że dobrze by było, aby przyjeżdżało do nas więcej drużyn, nie tylko z Polski – mówi Tomasz Woźny, prezes IKS Atak Elbląg. - Bo przecież każdy turniej z drużynami mistrzowskimi to swoista nauka dla naszych rodzimych zespołów, możliwość doszkolenia formy wśród najlepszych: grać wśród najlepszych i uczyć się od nich. Mam nadzieję, że ta formuła turnieju będzie się sprawdzała: chcielibyśmy organizować je raz do roku, a może nawet dwa razy do roku.
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski - XVI Elbląg Cup, klasyfikacja końcowa:
1. Rosja
1. Rosja
2. IKS Atak Elbląg I
3. Aktau Kazachstan
4. Start Wrocław
5. Start Szczecin
6. IKS Atak Elbląg II
7. Polska A – (drużyna kobiet)
8. Polska B (drużyna kobiet)
Wyróżnienia:
Najlepszy serwujący - Viktor Milenin (Rosja)
Wyróżnienia:
Najlepszy serwujący - Viktor Milenin (Rosja)
Najlepszy przyjmujący - Ivan Platnikov (IKS Atak Elbląg)
Najlepsza obrona - Nuraly Kulushov(Aktau Kazachstan)
Najlepszy atakujący - Michał Wiśniewski (Start Szczecin)
Najlepszy rozgrywający - Robert Wydera (Start Wrocław)
Najlepszy blokujący - Mariusz Wojnar ( IKS Atak Elbląg)
MVP - Andrei Lavrinovich (Rosja)
Wielcy sportowcy na zdjęciach dlaczego nikt z organizatorów mistrzostw nie zainteresował się co robią psełdo sportowcy w hotelu w czasie wolnym , to ja powiem . Sobotni wieczór spędziłem na na jubileuszu Klubu LIONS w hotelu Arbiter i widziałem na własne oczy jak zawodnicy z Kazachstanu i Rosji pijani do nieprzytomności , wulgarni , awanturni , zakłócający pobyt ludziom na innych salach pobyt i takich zapraszać a może po co organizować takie turnieje . Panie prezesie będzie okazja to zadam panu to samo pytanie .
a jak z urodzin starsi ludzi schodzili i zaczepiali i zostali wyprowadzeni to juz pan nie wspomni prawda?! o tym ze ludzie z LIONS schodzili ciagle na dół i wpraszali sie na karaoke bez zaproszenia to rownież pan nie wspomni prawda?! a ze jakis dziadek UDERZYŁ jednego z zawodników czy widzieli ludzie LIONS i go wyprowadzali to tez pan nie wspomni prawda?! oj słabą i wybiórczą ma pan pamieć. poza tym to są dorośli ludzi i sami za siebie odpowiadają świetowali wygraną nikt nie byl agresywny ani na czworaka nie chodzi . kazdy z nas by sie cieszył z wygranej i to opijał szkoda tylko ze my nie umiemy sie cieszyc z czyjegos szczescia a umiemy tylko wbijac noże w plecy
Do wiadomości POL9558 W związku z organizacją w jednym czasie trzech imprez w hotelu Arbiter doszło do nieporozumień i goście próbowali wejść na towarzyszące imprezy. Pan z imprezy urodzinowej pod wpływem alkoholu obrażał osoby niepełnosprawne, za co został wyprowadzony z sali na której bawili się sportowcy. Osoby z imprezy Lions przychodziły na dół na karaoke i tańce i nie zostały za to wyrzucone, natomiast zawodnik jednej z drużyn zagranicznych chciał wejść na imprezę Lions, gdyż został zaproszony przez osoby z klubu Lions bawiące się na dole ze sportowcami. Udając się na górę nie spodziewał się takiej reakcji ludzi, sądząc że zostanie tak samo przyjęty jak uczestnicy imprezy Lions na dole. Ktoś tu zatem koloryzuje. Każdy odpowiada za swoje czyny.
Sadzę że towarzystwo z Lions poszybowało dosłownie i w przenośni o kilka metrów za wysoko. Swoją drogą lewitują już od dawna, nawet na trzeźwo, w ciągu dnia. Czas zejść na ziemię.