Jeszcze rok temu 27-letni wówczas Adrian Meger był jednym z kandydatów o fotel Prezydenta Elbląga. Startował wtedy z listy Kongresu Nowej Prawicy, która z czasem przekształciła się w Partię KORWiN. Obecnie nie zasila już ich szeregów. Dlaczego?
- Postanowiłem wziąć udział w wyścigu o Prezydenta Elbląga nie po to , by wygodnie pożyć sobie na koszt podatników. Biorę udział w tych wyborach po to, by walczyć o nowe miejsca pracy dla elblążan oraz po to, aby bronić miasto przed bankructwem - mówił podczas konferencji prasowej w zeszłym roku Adrian Meger. - Elbląg potrzebuje radykalnej zmiany zarówno pokoleniowej, jak i mentalnej na wszystkich szczeblach samorządowych. Jeżeli w dalszym ciągu będziemy głosować na tych samych ludzi i te same partie polityczne, to za 10 lat zostaną tu sami emeryci, urzędnicy i służby mundurowe. Nie wolno do tego dopuścić.
Na oficjalnej stronie elbląskiego oddziału Partii KORWiN pojawił się wpis nie pozostawiający złudzeń, że Adrian Meger nie ma już nic wspólnego z sympatykami Janusza Korwina - Mikke.
Panie i Panowie w związku z zawirowaniami personalnymi w oddziale i okręgu elbląskim bardzo proszę o przeniesienie swych polubień na podaną stronę. Przepraszamy Was bardzo, ale zmusiło nas do tego skandaliczne zachowanie Adriana Megera (który nie jest już członkiem KORWiN)
- czytamy na stronie Partii.
Na swojej stronie, na portalu społecznościowym Facebook, Adrian Meger przyznał, że zakończył pracę dla Partii KORWiN 26 czerwca br., przestając tym samym pełnić funkcję Prezesa Okręgu Elbląskiego
Co było powodem rozstania? Członkowie elbląskiego oddziału partii KORWiN twierdzą, że wyszła na jaw zmiana poglądów byłego kandydata na Prezydenta Elbląga. Opublikowali oni print screen z konta Adriana Megera, w którym widnieje wstąpienie do grupy Kuźnia Liderów Pawła Kukiza Okręg Elbląski.
O powody wystąpienia z szeregów Partii KORWiN zapytaliśmy samego zainteresowanego. - Zrezygnowałem z funkcji prezesa okręgu elbląskiego partii KORWiN, ponieważ nie widzę żadnych szans na powodzenie tego projektu w samodzielnej walce o Sejm – stwierdził. - Liczyłem na zawarcie szerokiego porozumienia pomiędzy środowiskami skupionymi wokół partii KORWiN, Ruchu Narodowego, KNP +++ oraz Ruchu Pawła Kukiza, co niestety okazało się niemożliwe. Uważam, że tylko w ramach takiej współpracy w Sejmie mogłoby się znaleźć co najmniej kilkudziesięciu posłów o zdrowych, wolnorynkowych poglądach, którzy mogliby być języczkiem uwagi w ważnych głosowaniach.
Czy Adrian Meger potwierdza zasilenie szeregu sympatyków Pawła Kukiza?
Jeśli chodzi o Ruch Pawła Kukiza, to na razie jest on wielką niewiadomą, choć jego współpraca ze stowarzyszeniem Koliber czy Centrum im. Adama Smitha daje nadzieję, że skieruje się on w stronę wolnego rynku, a nie w stronę rozwiązań etatystyczno-socjalistycznych. W nadchodzących wyborach będę kibicował wszystkim tym, dla których priorytetem jest proste prawo, niskie podatki oraz likwidacja przymusu ubezpieczeń, bez względu na to z jakich list będą startować
– zaznaczył Adrian Meger.
dwóch pozostałych bija piane...kim są, w jakiej dziedzinie maja sukcesy, co zrobili dla Elbląga, jakie maja doświadczenie? Czasami jak zdarza mi się ich słyszeć i czytać mam wrażenie jakby żyli w wirtualnym świecie dziecięcej wyobraźni....
Megier nie martw się wystarczy chcieć rozwalić system i nie mieć programu i już możesz się zapisać do kukiza!;)
Każdy tak mówi i tyle w temacie.
Megier to dzieciak, sam nie wie co chce. Parasolka na wietrze. My spadochroniarzy nie przyjmujemy.
Koryto większe u Kukiza wiadomo tfu!
Zwyczajnie liczył na jedynkę z KORWiNA, a jeszcze bardziej na jedynkę z porozumienia KORWIN -KUKUZ. Chłopaki się bardzo szybko na nim poznali. Nie dla korzyści....uśmiałem się. WOJownik zatroskany. Takich ludzi trzeba izolować od polityki. Młody o przyzwyczajeniach starego kacyka. Leń i buc. Tyle w temacie . Macie mój głos. Brawo.
Pan Adrian Meger nie zrezygnował tylko został odwołany (zdegradowany). Nic dla partii Korwin nie zrobił i tyle w temacie.
Che,che ,że niby sam odszedł? Został wywalony na zbity pysk przez cały oddział. Osobiście interweniował Janusz Korwin-Mikke i Wipler. Jak kłamie bezczelnie. Cały Adrianek byle trwać -niezatapialny.
Jakie parcie. Musimy zapamiętać człowieka-chorągiewkę, żeby czasem podczas wyborów nie pomylić się i nie postawić krzyżyka przy jego nazwisku.
Adrian Meger najsłabsze ogniwo w partii (było) :-) Dobrze, że już go z nami nie ma. Kłamać to on potrafi, że niby zrezygnował. Wszyscy zdążyli się na nim poznać. Nie można robić na lesera.