Na 2014 rok, planowane środki przeznaczone na funkcjonowanie Elbląskiego Parku Technologicznego to ponad 1,6 mln zł. Jak czytamy w opisie wydatków, blisko 500 tys. zł zostanie przeznaczone na wynagrodzenia osobowe pracowników, 453 tys. zł na zakup energii, 83 tys. zł na zakup materiałów i wyposażenia a 90 tys. zł na usługi remontowe. Wśród wydatków znalazł się także m.in. podatek od nieruchomości, składki, szkolenia pracowników, podróże służbowe, obsługa prawna oraz ochrona budynku czy sprzątanie.
Dofinansowanie Elbląskiego Parku Technologicznego podjął w czasie debaty budżetowej radny Ryszard Klim. – Zwracam się o wycofanie z projektu budżetu na 2014 rok zadania inwestycyjnego, które uważam po trochu jako prowokacyjne wobec rozsądku i wniosków z doświadczeń przeszłości. Konsekwencję ponosimy do dziś – mówi radny. – Jest to zadanie „rozbudowa EPT, budowa hali produkcyjno-magazynowej wraz z budynkiem biurowym na lata 2014-2015”. Koszt prawie 21 mln zł z tego dotacje z UE 18 mln zł, miasto ponad 3 – niby niewiele, ale te pieniądze wystarczyłyby np. na remonty ulic – tłumaczy radny SLD.
Jak mówi radny, problem jest „tradycyjny” – Inwestycje przeprowadzamy, ale koszty jej utrzymania są sztywne i poważne, tak jak to się dzieje w tej chwili z Parkiem Technologicznym – mówi radny. – Widzę to bardziej, jako park przemysłowy, a nie technologiczny. Jego podstawowa działalność polega na dzierżawie i sprzedaży terenów nieruchomości, a nie to, co zakłada idea Parku Technologicznego. Nie widzę więc sensu na podtrzymywanie pomysłu, który kosztował i kosztuje nas zbyt wiele – dodaje.
Prognozowane dochody z działalności funkcjonowania EPT wynoszą w 2014 roku blisko 900 tys. zł. 486 tys. zł ma pochodzić z dzierżawy pomieszczeń i powierzchni oraz najmu sal konferencyjnych, dzierżawy infrastruktury technicznej, wynajmu miejsc parkingowych i kolokacji sprzętu teleinformatycznego. 400 tys. zł uzyska EPT z tytułu wykonywania badań laboratoryjnych i ekspertyz.
Pan Radny ma rację. A ja nazwę sprawę po imieniu: "to jest pralnia pieniędzy." i wszyscy wiedzą kto za tym stoi.
Przecież od samego początku ta inwestycja nie miała racji bytu. Aby obsłużyć strefę wystarczy jeden pracownik i biuro 10 m2. No ale urząd walczy z bezrobociem. Etacików się troszkę narobiło w EPT i w Urzędzie. Chciałbym aby info.elblag poprosiło o sprawozdanie finansowe za lata 2012-2013 z działalności EPT. Tam będzie czarno na białym ile kaski dokładamy do tego biznesu. A pan Lulewicz niech już liczy ile warta jest jego praca, "wartość dodana" :)
EPT - 1, 7 miliona . Ile nas kosztuje reszta urzędniczej fanaberii rodem z SLD.
A jakie są wpływy z tytułu wynajmu biur w tym budynku??? Niby park technologiczny, a firmy tam urzędujące mają w pełni wyposażone biura z nasze pieniądze i nic wspólnego z technologią!!!!!!!!
Dlaczego "ojcowie" tego prorozwojowego projektu nie siedzą w więzieniach i nie ponoszą kosztów własnej kreatywności. Dlaczego od pewnego szczebla hierarchi społecznej gamonie i ciemniaki są obligatoryjnie zwolnieni z odpowiedzialności???
I Tu są oszczędności - tylko poszukać
Skoro ogrzewają klimą to nie dziwota... że na prąd potrzebują bajońskie sumy
tam trzeba kupić 3-4 piecyki typu KOZA i tym to ogrzewać zimą, opał niech sami znajdują, wysypisko śmieci jest niedaleko, jak chca mieć ciepło to niech sie postaraja pokażą jakieś nowe technologie jego pozyskiwania, a nie tylko łapy po kasę z budżetu miasta,
niby 3 miliony, ale jak to wybuduja to trzeba to bedzie utrzymywać, a to patrząc na obecne koszty utrzymania kolejne miliony, to jest tak jak z drukarką dla idiotów, koszt drukarki 200 zł, ale tuner do niej to w promocji 199 zł, czas skończyć z tymi debilnymi pomysłami, mieszkańcy chca aby kasa była wydawana na ich potrzeby a nie na potrzeby idiotów budujących na piasku, gdzie basen się pytam? dzieci tona latem i tym niech się miasto w końcu zajmie, za te 1,7 melona wstęp bezpłatny na basen dla każdego,
Miało byc wybudowane tyle budynków i obiecano cuda -opieramy się na filmie reklamowym o Modrzewinie i Parku Technologicznym.A MAMY G***o.