Te miejsca od lat psują wizerunek Elbląga. To wstyd dla Miasta!

Elbląg się rozbudowuje, powstają nowe inwestycje, osiedla. Nadal jednak wiele jest miejsc, które choć wymagają natychmiastowej interwencji, straszą od lat, psują wizerunek Elbląga i przynoszą wstyd dla Miasta. Popadające w ruinę pustostany przy al. Grunwaldzkiej, rozpadające się blaszaki na Targowisku Miejskim, zarośnięty teren przy 3 Maja czy niszczająca własność miasta przy ul. Trybunalskiej, to tylko kilka przykładów lokalizacji, które są dla miasta wstydem. Odchodzący prezydent przez ostatnie lata bezradnie rozkładał ręce. Czy  następcy uda się zrobić tu porządek?

 

 

Przy al. Grunwaldzkiej znajduje się sporo obiektów przeznaczonych do rozbiórki. Zarząd Budynków Komunalnych już lata temu doszedł do wniosku, że ich stan techniczny jest tak zły, że należy je wyburzyć. Do tej pory nie udało się jednak tego zrealizować. Dlaczego? Tylko pojedyncze budynki zniknęły z ulicy. Może nasze władze z oszczędności liczyły, że pozostałe pustostany w końcu rozlecą się same. Na razie straszą i to przy głównej wjazdowej ulicy do Elbląga.  Wrażenie może być tylko jedno - Wstyd  panowie prezydenci.

 

 

Pustostany przy al. Grunwaldzkiej. Prawda, że wyglądają pięknie?

 

 

 

 

 

Kilka kroków od siedziby Urzędu Miejskiego w Elblągu, znajduje się kolejna wątpliwa wizytówka miasta - pustostan przy ul. Trybunalskiej 7. Miasto też jest właścicielem tego obiektu. To jeden z dwóch budynków, drugi znajduje się przy ul. Łączności 3, które ratusz kupił od PZU za 1,3 mln zł. Do transakcji doszło osiem lat temu. Od tego czasu przy ul. Trybunalskiej nic się nie dzieje. Planowano, że budynki zostaną zagospodarowane na potrzeby urzędników i mieszkańców. W 2017 roku nawet ogłoszono przetarg na przebudowę obiektu. Został on jednak unieważniony, bo ceny zgłoszonych ofert podobno przewyższały budżet zadania. Do tego pomysłu już nie powrócono.

Pod koniec 2021 roku radni przyjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż tych nieruchomości. Na razie nie udało się znaleźć nabywcy. Niech straszą dalej a interesanci i goście zmierzający do UM patrzą na nie z politowaniem.

 

 

Pustostan przy ul. Trybunalskiej i Łaczności.

 

 

 

 

Kolejny z naszych przykładów o którym mówi się " zakała centrum miasta" również znajduje się niedaleko urzędu miejskiego. Zarośnięty teren przy ul. 3 Maja, atrakcyjna działka w centrum miasta, od dziesięcioleci czeka na zagospodarowanie. W czasach PRL znajdowało się tu "centrum handlowe". Ostatnie pawilony wyburzono jednak pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Nieruchomość trafiła w prywatne ręce, ale ówczesne władze miasta nie zadbały o to, aby zobowiązać nowego właściciela do wykonania zabudowy w określonym terminie. Początkowo budynek handlowo-usługowy chciała tam stawiać firma Starówka, ta jednak wkrótce ogłosiła upadłość. Działka przeszła w inne ręce i od lat atrakcyjny grunt w centrum miasta wygląda jak na załaczonych zdjęciach.

W ubiegłym roku pojawiła się szansa, że to się zmieni. Elbląska firma Comfort Investment zwróciła się do miasta z wnioskiem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia, które ma zostać zrealizowane na terenie przy ul. 3 Maja. Chodzi o "budowę parkingów dla potrzeb obsługi budynku mieszkalno-usługowego w Elblągu". W maju ubiegłego roku zakończyło się postępowanie w tej sprawie. Spółka na razie nie wystąpiła z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Jest to nie zrozumiałe jak można przez tyle lat nie doprowadzić do realizacji inwestycji na tym ternie - w centrum miasta.

Jak nikomu to nie przeszkadzało przez 30 lat niech będzie tak jeszcze przez 20. A co tam!  Moje to?

 

 

Teren przy ul. 3 Maja. 100m od Urzędu Miasta.

 

 

 

Problem Targowiska Miejskiego, czekającego od dekad na remont, władzom miasta jak do tej pory udało się rozwiązać połowicznie. Kilka milionów kosztował remont części rynku. Na modernizację nadal czeka jednak część targowiska znajdująca się od strony ul. Brzeskiej będąc postrachem dla przejeżdżających samochodów ul. Brzeską i plk. Dąbka. Stare blaszane pawilony okres świetności mają zdecydowanie za sobą. Teraz prezentują się koszmarnie. Istne pobojowisko w centrum miasta. Z czystym sumieniem mówimy Wsyd panowie prezydenci.

 

 

Zdewastowane i zniszczone blaszane pawilony na Targowisku Miejskim

 

 

 

Przedstawione miejsca, to tylko wybrane z wielu, o których warto napisac. Czy to miejsca zapomniane przez odchodzące władze miasta? Warto dodać, że Witold Wróblewski funkcję prezydenta pełnił przez dwie kadencje, a w tej dobiegającej do końca kadencji jego zastępcą był Michał Missan, obecnie walczący o fotel prezydenta Elbląga.

Może nowe władze, nowy prezydent zwrócą na nie swoje oczy i problem rozwiążą, tym bardziej że cześć z nich znajduje się w sąsiedztwie Ratusza.