Jutro (12 maja) w Kaliningradzie rozpoczną się Dni Warmii i Mazur. Będzie to pierwsza tego typu prezentacja naszego regionu w miejscu, gdzie o utrzymanie silnych wpływów starają się Niemcy, Francja, a nawet Chiny. Zdaniem Marszałka województwa warmińsko-mazurskiego Andrzeja Ryńskiego, mamy co pokazać i możemy liczyć na dobra współpracę z Obwodem Kaliningradzkim.
-Panie Marszałku, zgodzi się Pan chyba, że "Dni Warmii i Mazur" można robić właściwie wszędzie, a na prezentację u najbliższych sąsiadów dość długo czekaliśmy?
-No oczywiście, że można sie pokazywać wszędzie. Mało tego, uważam, że trzeba się pokazywać wszędzie tam, gdzie są takie możliwości. Organizowanie takiego przedsięwzięcia w Obwodzie Kaliningradzkim ma dla nas znaczenie szczególne. Po pierwsze dlatego, że w priorytetach polityki zagranicznej i rozwoju regionu szczególnie zaznaczamy nasze kontakty z Obwodem. Co prawda, jako część Federacji Rosyjskiej, Obwód znajduje się poza strukturami UE, ale przecież jest naszym najbliższym sąsiadem. Przecież 100% granicy państwowej z Rosją, to właśnie granica z Obwodem. Poza tym, Obwód korzysta z rozwoju unijnego, korzysta z pieniędzy unijnych i specjalnych pieniędzy Federacji Rosyjskiej. Przecież stanowi Specjalną Strefę Ekonomiczną. To stwarza ogromną szansę na rozwijanie kontaktów gospodarczych. A żeby takie były, no to partnerzy muszą się dobrze znać. nam zależy na tym, żeby zaprezentować tam region jak najszerzej. Na razie (jako region i jako kraj) jesteśmy poza pierwszą trójką w kontaktach z Obwodem.
-Panie Marszalku, ale prezentacja to tylko prezentacja. Nas by interesowały jakieś wymierne korzyści z tego spotkania. Korzyści, które mogłyby płynąć dla całego województwa. Kiedy można się ich spodziewać?
-W Kaliningradzie zaprezentuje się 15 firm z naszego regionu. Rosjanie zadbali o to, żeby te polskie firmy miały swoich odpowiedników do rozmów ze strony rosyjskiej. Zaprezentuja sie też organizacje pozarządowe. To też będzie przecież okazja do bezpośrednich rozmów i kontaktów. Swoje rozmowy będą też prowadzić przedstawiciele samorządów. Będzie zatem okazja do rozmów oficjalnych i tworzenia ram współpracy. I to, co jest chyba najważniejsze we wszystkich kontaktach międzynarodowych-przełamywać wszelkie lody, poznawać się bliżej, nawiązywać kontakty. Myśle, że w kontekście gospodarczym bardzo szybko będziemy mogli przełożyć te rozmowy na konkretne efekty.
towarzysz Ryński nie ma zadnych konkretnych wypowiedzi,jego mowa to ogolniki,nic konkretnego,tak samo jak ta cala niby wladza w tym zasranym wojewodztwie.Uwazam ze cale to województwo dogorywa,tak trzymać.