Ukończyła szkołę muzyczną I stopnia i obecnie uczęszcza do szkoły muzycznej II stopnia. Mówi, że muzyka jest najważniejszym elementem jej życia. Gra na klarnecie i pianinie, dodatkowo sama uczy się gry na saksofonie. Jedynaczka z bardzo zróżnicowanym gustem muzycznym. Słucha wszystkiego, począwszy od jazzu Louisa Amstronga po klasyczny rock prezentowany przez grupę AC/DC. Marzy o karierze muzycznej. Uczestniczka programu "Bitwa na głosy" ze złotej drużyny Ryszarda Rynkowskiego - Monika Rygasiewicz opowiedziała nam m.in. co planuje po zakończeniu telewizyjnego show "Bitwa na głosy".
Czy spodziewałaś się, że wasza drużyna dojdzie do finału programu "Bitwa na głosy"?
Chyba nikt z nas się tego nie spodziewał. Baliśmy się, że odpadniemy w pierwszym odcinku, ale wszyscy bardzo nas wspierali, znajomi, rodzina, i z każdej strony był jakiś pozytywny odzew. Po pierwszym odcinku, kiedy tak wysoko nas oceniono dostaliśmy prawdziwych skrzydeł. To spowodowało, że z odcinka na odcinek coraz bardziej wierzyliśmy, że się nam uda i że jest naprawdę dobrze. Dojście do tego momentu programu było dla nas największą nagrodą po tygodniach ciężkiej, ale bardzo miłej pracy.
Jaki moment z programu najbardziej utkwił Ci w pamięci?
Na pewno ten moment, kiedy zostałam wybrana przez Ryszarda i dołączyłam do drużyny. Chciałam sprawdzić swoje umiejętności i uczyć się śpiewu od najlepszych. I udało się! A z samego programu zapamiętam wszystkie odcinki live, na żywo zawsze towarzyszyły nam mega emocje. No i finał. Tego pięknego, wzruszającego momentu długo nie zapomnę.
Jak udało Ci się pogodzić prywatne życie z przygotowaniami do programu?
Nie było z tym jakiś dużych problemów, bo wszystko udało mi się pogodzić, szczególnie szkołę z występami. Pozdrawiam przy okazji Szkołę Muzyczną w Elblągu.
Jakie masz teraz plany na przyszłość?
Na pewno są to plany związane ze śpiewaniem. Muzyka jest dla mnie najważniejsza, a w przyszłości chciałabym studiować w Akademii Muzycznej na wydziale wokalnym.
Monika, jesteś boska! Masz chłopaka? :)))
daj cmoka
A o co chodzi z tą "jedynaczką"??? Bez sensu...
nie obchodzi mnie to...
"Rygasku" buziaki! Byliście najlepsi!!!!!