Wrocław słynie z krasnali rozmieszczonych po całym mieście. Łódź posiada brązowe figury bajkowych bohaterów z filmów i seriali ze Studia Małych Form Filmowych Se-ma-for m.in. Misia Uszatka, Plastusia. A co wyróżnia nasze miasto? Elbląg posiada około 50 form przestrzennych. Niewiele miast może się pochwalić tak dużą kolekcją sztuki współczesnej na swych ulicach. W naszym cyklu przedstawimy, co o formach przestrzennych sądzą mieszkańcy naszego miasta?
W I Biennale form Przestrzennych wzięło udział około 50 artystów pochodzących z różnych rejonów Polski. Wśród nich znaleźli się również twórcy ze Słowacji, Czech, Węgier, Ameryki czy nawet Włoch. Podczas I Biennale Form Przestrzennych została również zrealizowana kompozycja Jana Ziemskiego. Ta charakterystyczna konstrukcja w 2008 roku zmieniła swoje dotychczasowe miejsce położenia. Rzeźba została przeniesiona z Parku Planty na mały skwer przy Placu Grunwaldzkim.
Według niektórych elblążan obecna lokalizacja nie jest dobra do ekspozycji tej rzeźby. Elblążanie sądzą, iż ta forma przestrzenna jest niewidoczna przez zasłaniające ja drzewa i krzewy.
Nie zwracam uwagi na tę formę przestrzenną, bo w gąszczu krzewów, drzew i nieskoszonej trawy jest niemal niewidoczna. Wiem, że takie rzeźby są i jest to dla mnie nic nadzwyczajnego, bo istnieją w naszym mieście od zawsze
-mówił pan Władysław.
Kompozycja Ziemskiego składa się z trzech elementów. Największy 6-metrowy element rzeźby jest zbudowany z modułów, z których każdy tworzony jest przez dwie ostro zakończone podłużne i zaokrąglone, stalowe płyty połączone ze sobą prostymi bokami. W skład kompozycji wchodzą też dwa mniejsze obłe moduły ostro zakończone ku górze. Może się wydawać, iż moduły te na planie tworzą odwróconą literę T. Jednak według niektórych elblążan konstrukcja ta przypomina żagiel.
Jak dla mnie mogą to być żagle jakiś małych łódeczek. Jednak ten czarny czerwony kolor im nie sprzyja, poza tym wtapia się w drzewa i staje się niewidoczna
-mówiła pani Aleksandra.
Na dwa lata przed przeniesieniem w 2006 roku rzeźbę poddano renowacji, podczas której przywrócono jej pierwotną kolorystykę. Mimo to z upływem lat rzeźba zaczęła niszczeć i zdaniem niektórych elblążan stała się mało atrakcyjna.
Nie zwracam uwagi na tę rzeźbę, jest ona zniszczona poza tym stoi w bardzo niewidocznym miejscu. Dopiero ją zauważam, kiedy przechodzę skrótem z przystanku na przejście dla pieszych. Formy przestrzenne w naszym mieście to fajne urozmaicenie. Podobają mi się bardziej, kiedy stoją w bardziej odpowiednich miejscach, na przykład te znajdujące się w Parku Kajki są bardzo ciekawe i ładne
-mówił Michał.
Mimo iż niektóre formy potrzebują renowacji, wielu elblążan spogląda na nie z sentymentem. Według niektórych jest to urozmaicenie miejskiej kompozycji.
Formy przestrzenne w naszym mieście to kwestia gustu. Mi się podobają, są ciekawą ozdobą naszego miasta
-mówiła Klaudia.
A co na temat rzeźby Jana Ziemskiego sądzą nasi czytelnicy?
Czy naprawdę żaden z Was nie zauważa że turysta chce zobaczyć ładna fontannę,figurki i ławeczki że znanymi osobami . Robią sobie zdjecia w takich miejscach a na ten złom. To leją.